Ja Was podziwiam, u nas pogoda śliczna ale rano było tak zimno, że w grubym swetrze siedziałam i gorąca herbatą, a i tak miałam lodowate dłonie...
Na wieczór zamówiłam u męża chmiel na grzane piwo :-) jak wróci to sobie zrobię takie gorące z przyprawami i pod kołdrę .. chyba mnie coś bierze. Po dwóch tygodniach męki z małym który ciągle kaszle :| Wczoraj byliśmy u pediatry osłuchała i kazała dawać co daję:|ale mi porada :/ ehhh skończy się kontrolą w poniedziałek :-)
Edysiek widzę , że Ty jak moja Mama cały ogródek w kwiatkach, szkoda że nie mieszkam w domku z ogródkiem wtedy ma to sens :-) Miłego popołudnia ide sie rozgrzać :-)
Zdrówka wszystkim życzymy :-)
Na wieczór zamówiłam u męża chmiel na grzane piwo :-) jak wróci to sobie zrobię takie gorące z przyprawami i pod kołdrę .. chyba mnie coś bierze. Po dwóch tygodniach męki z małym który ciągle kaszle :| Wczoraj byliśmy u pediatry osłuchała i kazała dawać co daję:|ale mi porada :/ ehhh skończy się kontrolą w poniedziałek :-)
Edysiek widzę , że Ty jak moja Mama cały ogródek w kwiatkach, szkoda że nie mieszkam w domku z ogródkiem wtedy ma to sens :-) Miłego popołudnia ide sie rozgrzać :-)
Zdrówka wszystkim życzymy :-)

Może zapytaj w aptece to Ci doradzą. Nasza aptekarka juz wiele razy nam pomogła 
.




. Oskrzela sobie załatwiłam jak mnie przewiało <tak myślałam>, a na płuca poszedł mi ten puł jak zbijaliśmy kafle, a ja to później zamiatałam wszytko no i wyszło :-(. Dostałam leki wziewne, żeby się nie dusić i antybiotyk na wieczór. Powiem Wam, że już nocka była spokojniejsza i normalnie mogę oddychać, a to najważniejsze