fanta20062
Mamusia Kubusia 2009
Cześć dziewczyny ja dziś tylko na chwilkę!
Wszystko dziś robię na chura, po za tym jestem w trakcie przeprowadzki i do przewiezienia już zostałi mi tylko meble i dziecko
.
Jestem strasznie zmęczona ale też mega szczęśliwa. Nie wiem kiedy do Was zajrzę, bo będziemy musieli czekać na podłączenie neta.
Zatem jak wszytko już będę miała, to do Was zajrzę
.
Do zobaczenia <zaklikania> :-)
Wszystko dziś robię na chura, po za tym jestem w trakcie przeprowadzki i do przewiezienia już zostałi mi tylko meble i dziecko
. Jestem strasznie zmęczona ale też mega szczęśliwa. Nie wiem kiedy do Was zajrzę, bo będziemy musieli czekać na podłączenie neta.
Zatem jak wszytko już będę miała, to do Was zajrzę
.Do zobaczenia <zaklikania> :-)


a fajniejsza jest wiadomosc,ze planujecie rodzenstwo dla coreczki
wszystkie zabawki pozabierane(duzo ich ma i mowi ze w przedszkolu jest malo
wiec i nudno)bajki wylaczone a i tak stoi przy swoim,ze nie pujdzie
nie wiem co mam robic?a na sile raczej sie nie da,bo przeplacze caly czas:-
Angela nie chodziła do przedszkola. Nie wiem, może porozmawiaj z panią przedszkolanką pewnie już miała takie oporne dzieci w przedszkolu. Pozwalaj małej zabierać ze sobą ulubione zabawki. Nie wiem na ile godzin zwykle idzie, ale może jakoś dałoby się skrócić ten czas. Powiedz jej, że idzie na troszkę i będzie krócej niż zwykle, niech widzi że inne dzieci zostają a ona idzie do domu. No i na koniec może jakaś nagroda, ustalcie sobie, że jeśli np. zbierze ileś naklejek za to że poszła do przedszkola bez marudzenia ( jeden dzień = jedna naklejka ) to dostanie nagrodę, może chciałaby jakąś nową zabawkę. Wiem, że to ostatnie nie jest może zbyt wychowawcze, ale może podziała ;-)
może naprawdę jedyne co pozostaje to poczekać.
Tylko dziwne, że tyle godzin to trwało.