Z
zyta
Gość
witam sie i ja poniedzialkowo
,po obiedzie(na ktory nie bardzo mialam ochote,z wiadomego powodu,upal...,wiec dzisiaj u nas kurczak,ale ziemniaki poszly w odstawke(jutro zrobie kopytka) i z z salata zesmy sobie go zjedli

.My bylismy wczoraj nad morzem,ale chyba lato sie juz konczy,byl dosc dozy wiatr,piasek doslownie wszedzie:-(,fale brrrr,niezadowolona moja dziewczyna byla
,bala sie i do wody wchodzila,ale tylko bedac na rekach u mnie lub u tatusia
.Wiec teraz tylko na spacer nad morze.
,po obiedzie(na ktory nie bardzo mialam ochote,z wiadomego powodu,upal...,wiec dzisiaj u nas kurczak,ale ziemniaki poszly w odstawke(jutro zrobie kopytka) i z z salata zesmy sobie go zjedli

.My bylismy wczoraj nad morzem,ale chyba lato sie juz konczy,byl dosc dozy wiatr,piasek doslownie wszedzie:-(,fale brrrr,niezadowolona moja dziewczyna byla
,bala sie i do wody wchodzila,ale tylko bedac na rekach u mnie lub u tatusia
.Wiec teraz tylko na spacer nad morze.
. U nas też komarów przez całe lato nie było tylko jakoś pod koniec sierpnia się pojawiły
. I tak jak piszesz nic na te cholery nie pomaga
. Teraz jesień idzie to tyłki im zmarzną i nie będą gryzły
,a najgorsze bylo to,ze ja bylam smaczna pozywka dla nich
.A co do klimatu jak narazie w dzien goraca a nocki brrrrr:-(.Moja corcia dzisiaj mnie meczy mam sie opiekowac bratem,a ona siostra oczywiscie w postaci lalek,ciekawe jak by to bylo jak by tak na serio miala rodzenstwo
, a rodzina wokoło po tych wsiach porozrzucana , byliśmy w tamtym roku w Baniewicach i Kunowie , w samym Szczecinie tez rodzinka mieszka , głównie młodzi 
a co dopiero jak masz problemy zdrowotne powinni wręcz Ci odradzać ze względu na Twoje zdrowie jak i na zdrowie maluszka :-) Udało Ci się urodzisz swoje cudeńko i to jest najważniejsze i z tego należy się cieszyć a nie :-)