reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pojedyncze Mamusie- Rozmowy Mam Jedynaków

Agnieszka no to poszalalaś na zakupach!!:-) co do stroju kąpielowego ja tez mam zawsze problem, jak stanik jest dobry to majtki za duże, a jak majtki sa dobre to stanika nie dopnę.
Aga ja nie wymieniałabym bo wtedy miseczka faktycznie może być większa,lepiej pokombinowac z zapinka.
uff stroje maja to do siebie że ciężko dobrać i górę i dół zeby pasowały.
mamuśka ogólnie cały strój jest dobry,majtki ok i miseczki pasują ale nie dopnę się pod cyckami :dry:
Nie chcę oddawać stroju do sklepu bo bardzo mi się podoba,pasuje i do tego był nie drogi bo tylko 11 f (8 na górę i 3 za dół) więc cena śmieszna.
Chyba pokombinuję z tą zapinką :dry::sorry2:

Miłych odwiedzin u teścia i oby mała niczego nowego się nie nauczyła ;-)

agnieszka.kk no zeczywiscie zaszalalas!!!a z tym stanikiem to wlasnie te rozmiarowki sa takie:dry:szkoda,ze nie przymiezylas w sklepie...chociaz wiecie co jeden rozmiar wiekszy to chyba roznicy az takiej nie ma,a swoja droga,to jaki ty ten stanik kupilas,ze nie mozna np.wyregulowac?mysle,ze jest na zapinke a nie zawiazywany...Ach te rozmiary...a sama nie mozesz pojechac do sklepu?no chyba ze cos wykombinujesz...
Zyta stroju nie przymierzałam w sklepie bo kolejki do przymierzalni metrowe więc odpuściłam a że znam swój rozmiar i strój kupowałam z tej samej firmy co poprzedni więc byłam wręcz pewna że będzie siii lecz niestety...:dry:
Do sklepu nie uśmiecha mi się jechał bo musiałabym jechać 19 mil w jedną stronę do innego miasta bo w innym mieście byliśmy na zakupach.Pracuję z koleżankami z Leicester więc jedyna nadzieja w nich że mogą mi wymienić ale jak okaże się że miska jest nie dobra to będzie jeszcze gorzej.
Chyba pokombinuję z tą zapinką :sorry2:
Miłego dnia Zyta :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
aaaaaaa agnieszka.kk zmienila avatar:tak:super,to ty?;-)
hm piszesz,ze jedziecie za dwa tygodnie na wakacje,a synek szkole juz skaczy?bedzie mial wakacje?jak to u was jest?

ja juz wypilam kawe,a teraz pije kawe ale inke:-Dtak jakos mnie naszlo,znalazlam w szafce,deszcz u nas pada,wiec coz poczac...:rofl2:
hm na obiad to sama nie wiem jeszcze co bedzie,brak pomyslu,chociaz wcale glodna nie jestem,wczoraj troche przesadzilam:-pdzisiaj cos lekkostrawnego musze wymyslec;-):laugh2:
 
aaaaaaa agnieszka.kk zmienila avatar:tak:super,to ty?;-)
hm piszesz,ze jedziecie za dwa tygodnie na wakacje,a synek szkole juz skaczy?bedzie mial wakacje?jak to u was jest?
zyta tak zmieniłam avatarek i na zdjęciu to jestem Ja :tak:
Na poprzednim także była moja buźka.
Zdjęcie może mało zrozumiałe ale choć troszkę można dostrzec moja osobę.
Wysoka,szczupła blondynka to Ja :-D choć blondynką będę jeszcze przez kilka dni bo w sobotę wybieram się do fryzjera zmienić kolorek a raczej powrócić do swojego starego koloru czyli ciemnego blondu.
A jeśli chodzi o Alana to Alan ma jeszcze 2 tyg.szkoły,potem lecimy na tygodniowe wakacje.Lecz to nie koniec roku szkolnego w UK.Po powrocie zostaną mu jeszcze 2 lub 3 tygodnie i koniec.Jakoś z początkiem lipca kończy szkołę a potem ruszamy do Pl urlopować się :happy:
Inka o jejku jak Ja lubię Inkę pić :rofl2:
 
Witam :-)
W weekend nas nie było. Rano w sobotę pojechaliśmy na szybkie zakupy a potem pojechaliśmy biwakować i wędkować. Pogoda była super, więc ja wypoczęłam i się opaliłam, Angela się popluskała a mąz złapał rybe więc wszyscy zadowoleni :-)
Wróciliśmy wczoraj po południu, ale znajomi przyszli to posiedzielismy jeszcze u nas nad stawem i popiwkowaliśmy. Wieczorem normalnie padlam, taka byłam zmęczona.

Dzisiaj od rana w ogrodziem wsadzałam pomidory i paprykę. A zaraz do pracy się zbieram.

Agnieszka jak masz możliwość to może zmień zapinkę.
Ja musze wszystko mierzyć, bo inaczej tez nie mogę dopasować. I mam podobny problem ze stanikami, bo pod biustem mam dużo a miseczki muszą być małe :crazy: I zawsze w sklepie tłumaczę, że na pewno ten rozmiar - 80B, a bo pani taka szczupła to niemożliwe :wściekła/y: zawsze mi sklepowe gadają.
No to poszalałaś na zakupach, i dobrze ciuchów nigdy nie za mało ;-)
 
Edysiek jak Ja Ci zazdroszczę odpoczynku nad wodą :tak:
Pochodzę z mazur i brakuje mi wody.Mój znak zodiaku to Ryby więc same rozumiecie :-D
Miłego dnia w pracy!

Rozmawiałam dziś z mama,przyśle mi złote kółeczka które wszyje sobie z tyłu stanika a zapinka zostanie na swoim miejscu.Jak wszyje to wkleję wam zdjęcia :tak:
 
agnieszka.kk pisze:
Jak wszyje to wkleję wam zdjęcia
yes2.gif
:-D:-D:-D
agnieszka.kk wlasnie mialam cie poprosic o zdjecie... jaki ty ten stroj kupilas;-)ty to widze,taka artystyczna dusza,ja to bym nie umiala cos,czegos poprawic,takie do tego mam rece,ech:zawstydzona/y:;-)
Edysiek to w Polsce jest ladniejsza pogoda niz u nas:-pdzisiaj deszcz...:rofl2:
 
witam dziewczyny, dzisiaj trochę późno do was zajrzałam bo robiłam porządki w szafach .
powyrzucałam trochę starych ubrań i zrobiło się więcej miejsca.

teraz dopijam 2 kawkę i czytam co tam u was.

Zyta pogody nie zazdroszczę:-( ja mam dość deszczu,chmur i wiatru na szczęście u nas od jutra zaczyna się lato!:-)
Edysiek ty masz staw koło domu??? kurcze ja juz potrzebuję pożądnego odpoczynku, a nad wodą to już w ogole cud miód malina.
Agnieszka avatarek troszkę tajemniczy bo za wiele nie widać,ale tą szczupłą osóbkę można dojrzeć. pochwal się zdjęciem stroju jak go przerobisz.

a my po wczorajszych odwiedzinach u teścia byłyśmy takie zmęczone że po powrocie do domku złapało nas na drzemkę. oczywiście wujkowie uczyli malą grać na playu i uczyli ją bić się- ja już nie mam cierpliwości tłumaczyć im że to nie jest dobre . poza tym wujkowie kupili małej sukienki księzniczki i mała ganiała przebrana po domku, nie wiedziała która wybrać to co chwilę się przebierała. a dziewczynka w sukieneczce ćwicząca boks i karate wygląda co najmniej śmiesznie- więc ubaw mieliśmy nie zły.
 
reklama
Do góry