reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

PORÓD - nasze pytania, wątpliwości, obawy...

reklama
ten sposob to zameczenie meza na smierc.....dobrze ze chodzi do pracy bo bym mu wcale niedarowala.a tak sobie chociaz odsapnie
 
A ja z moim musze na serio porozmawiac.. nic a ni c nie moge uzyskac... latam po chalupie w cienkiej koszulce spod ktorej wszystko widac a on nic??? No naprawde martiwe sie sobą czy na serio nie działam juz na niego jak kiedys? :D :D :D
 
Dziewczyny bierzecie ze sobą do szpitala magnez bo ja własnie się zastanawiam skoro gin.kazała mi brać w ciąży jak będą łapały mnie skurcze to moze trochę pomoże przy tych najsilniejszych w trakcie rodzenia :)



 
Mnie się wydaje że lepiej nie brać wtedy już magnezu bochyba chodzi o szybsze urodzenie ,a jak osłabną skurcze to wszystko się spowolni .Ja już odstawiłam magnez i nospe .i czekam cierpliwie na rozwój wypadków. Moja siora itak mówi że dobrze się trzymam przy takim gorącu ,ale tak naprawdę to mam już dość gorąca i ten upał najbardziej mnie dobija
 
...Ja mam mieszane uczucia co do porodu w wydaniu irlandzkim...np...okazalo sie ze nie zrobia mi tu lewatywy przed porodem..bo jak to ujela lekarka ze smiechem.."we are dirty Irish..."poza tym ...nie zrobia mi zadnego usg..mimo ze nie mialam od 3 mies,,,,bo uwazaja ze to jest gwalcenie praw czlowieka...podgladanie dziecka w brzuchu...:?(bez komentarza)twierdza ze jedno w czaasie ciazy to i tak za duzo.Badania moczu wygladają tak ze polozna wklada do probki jakis papierek...mowi ze wszystko ok..wylewa mocz do umywalki...plucze pojemniczek wodą..po czym oddaje mi go do nastepnego badania...:/...od kilku mies...nie wiem tez co z moja krwia...mialam 3 razy badana...ile razy zapytam..mowią ze super...nigdy nie dostalam zadnych wynikow...nie bede tez miec zadnych badan w dzien terminu..o ile Brianek nie wyjdzie do piątku...nikt nie ma zamiaru sprawdzac mi rozwarcia.,...etc...wszystko pozostawiaja samym sobie...przeraza mnie to troche....i do tego te sale porodowe...mieszcza sie tam gora 3 osoby,...maly ,obskurny,klaustrofobiczny pokoj...z lozkiem...i tyle..:(...Chcialabym rodzic w Plolsce...bylabym pewniejsza....poza tym...na 25 krajow Unii Europ.....Irlandia zajmuje dumne 24 miejsce pod wzgledem sluzby zdrowia...Polska jest przynajmniej na 20.!to chyba o czyms swiadczy.
,...tyle obaw...mam nadzieje ze to jakos przezyje........
 
reklama
No to jestem w szoku :o Iwonko z tą służbą zdrowia w Irlandii, kto by pomyślał.
Ale nie martw się wszystko na pewno będzie dobrze.
Ja jakoś się porodu nie boję (pewnie do momentu jak się nie zacznie ;D ) , nie wiem dlaczego ale tak jakoś spokojnie do tego podchodzę. Ale najważniejsze żeby urodzić do piątku bo inaczej grozi mi wielka deprecha.
 
Do góry