reklama
Elpis78
Mama lipcowa '06 - Fanka
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2005
- Postów
- 2 576
A ja z moim musze na serio porozmawiac.. nic a ni c nie moge uzyskac... latam po chalupie w cienkiej koszulce spod ktorej wszystko widac a on nic??? No naprawde martiwe sie sobą czy na serio nie działam juz na niego jak kiedys?
K
Katjaa
Gość
na skurcze porodowe chyba juz nie.
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Mnie się wydaje że lepiej nie brać wtedy już magnezu bochyba chodzi o szybsze urodzenie ,a jak osłabną skurcze to wszystko się spowolni .Ja już odstawiłam magnez i nospe .i czekam cierpliwie na rozwój wypadków. Moja siora itak mówi że dobrze się trzymam przy takim gorącu ,ale tak naprawdę to mam już dość gorąca i ten upał najbardziej mnie dobija
iwona-arch
Mamy lipcowe'06 Fan(ka)
...Ja mam mieszane uczucia co do porodu w wydaniu irlandzkim...np...okazalo sie ze nie zrobia mi tu lewatywy przed porodem..bo jak to ujela lekarka ze smiechem.."we are dirty Irish..."poza tym ...nie zrobia mi zadnego usg..mimo ze nie mialam od 3 mies,,,,bo uwazaja ze to jest gwalcenie praw czlowieka...podgladanie dziecka w brzuchu...:?(bez komentarza)twierdza ze jedno w czaasie ciazy to i tak za duzo.Badania moczu wygladają tak ze polozna wklada do probki jakis papierek...mowi ze wszystko ok..wylewa mocz do umywalki...plucze pojemniczek wodą..po czym oddaje mi go do nastepnego badania...:/...od kilku mies...nie wiem tez co z moja krwia...mialam 3 razy badana...ile razy zapytam..mowią ze super...nigdy nie dostalam zadnych wynikow...nie bede tez miec zadnych badan w dzien terminu..o ile Brianek nie wyjdzie do piątku...nikt nie ma zamiaru sprawdzac mi rozwarcia.,...etc...wszystko pozostawiaja samym sobie...przeraza mnie to troche....i do tego te sale porodowe...mieszcza sie tam gora 3 osoby,...maly ,obskurny,klaustrofobiczny pokoj...z lozkiem...i tyle.....Chcialabym rodzic w Plolsce...bylabym pewniejsza....poza tym...na 25 krajow Unii Europ.....Irlandia zajmuje dumne 24 miejsce pod wzgledem sluzby zdrowia...Polska jest przynajmniej na 20.!to chyba o czyms swiadczy.
,...tyle obaw...mam nadzieje ze to jakos przezyje........
,...tyle obaw...mam nadzieje ze to jakos przezyje........
reklama
M
megii*
Gość
No to jestem w szoku Iwonko z tą służbą zdrowia w Irlandii, kto by pomyślał.
Ale nie martw się wszystko na pewno będzie dobrze.
Ja jakoś się porodu nie boję (pewnie do momentu jak się nie zacznie ;D ) , nie wiem dlaczego ale tak jakoś spokojnie do tego podchodzę. Ale najważniejsze żeby urodzić do piątku bo inaczej grozi mi wielka deprecha.
Ale nie martw się wszystko na pewno będzie dobrze.
Ja jakoś się porodu nie boję (pewnie do momentu jak się nie zacznie ;D ) , nie wiem dlaczego ale tak jakoś spokojnie do tego podchodzę. Ale najważniejsze żeby urodzić do piątku bo inaczej grozi mi wielka deprecha.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 14 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 92 tys
Podziel się: