Postępy naszych dzieci :)))

[rouż]

Dziewczyny - zauważyłam że moja malutka bardzo żywo reaguje jak odsuwam zabawkę od niej na jakieś 80 cm nawet metr od jej oczu. Macha rękami, nogami (to znaczy bardziej niż zwykle ), otwiera buzię, pokrzykuje.
Już sama nie wiem, czy to dowód, że poprostu widzie z odległości przedmiot inaczej, z innej perspektywy i to jest ciekawe dla nie - czy może coś jest nie tak z jej wzrokiem?

Ja ymsle, ze ona daje Ci znac, ze chce ta zabawka i masz jej ja oddac

Alan moj to prawie z rak wyskakuje aby cos siegnac z dalszej odleglosci

Naszym dzieciaczkom wyostrza sie wzrok i widza juz lepiej na odleglosc, wiec saciekawsze swiata!

 

[MagdaP3011]

dziewczyny muszę się Wam pochwalic moje dziecko wczoraj pierwszy raz bardzo wyraznie powiedziało ma-ma!! pewnie nie swiadomie ale bylismy z moim Ł w szoku!! a ja oczywiście jestem strasznie dumna a co do reagowania na przedmioty to u nas sprawa wyglada w ten sposob: trzymam cos w rece np. zabawke a Lena ja chce to poprostu wyciaga rączki, jak chce np. isc do skoczka to patrzy na niego i nie spuszcza wzroku a wszystko co jest w poblizu jej rączek koniecznie musi byc jej łapie za firanki, liscie kwiatów, obrusy itp.

 

[_Roszpunka_]

magda gratuluję ..

moja powiedzała pierwszy raz mama w niedzielę dzień po przylocie do pl..
to już nie było takie takie mamamam tylko czyste mama..
tak się wzruszyłam że aż popłakałam

 

[MagdaP3011]

Kamcia wlasnie to wypowiedziane przez Lene mama było dokładne i wyrazne!! choc nie jest to jeszcze raczej świadome daje powod do radosci

 

[rouż]

A moj dzisiaj do swojego odbicia w lustzre krzyczal : Ej!
Nauczy sie chyba od brata!
I postep w jedzeniu z lyzeczki-nie plul

 

[_Roszpunka_]

Kamcia wlasnie to wypowiedziane przez Lene mama było dokładne i wyrazne!! choc nie jest to jeszcze raczej świadome daje powod do radosci

pewnie nie tak do końca świadome... hih
ale zawsze cieszy ..
moja to tak mówi bo moja mama cały czas do niej gada :
mama mama mama mama baba baba baba baba mama mama mama baba baba
i ona wkońcu załapała

 

[MagdaP3011]

pewnie nie tak do końca świadome... hih
ale zawsze cieszy ..
moja to tak mówi bo moja mama cały czas do niej gada :
mama mama mama mama baba baba baba baba mama mama mama baba baba
i ona wkońcu załapała

no własnie ja robie dokładnie tak samo caly czas mowie do nieja mama, tata i takie podstawowe wyrazy ale mama oczywisci najczesciej jej powtarzam a moze to jednak swiadome...

 

[martolinka]

Magda gratulacje
Hmm... mojemu syneczkowi jedyne co jest ostatnio atrakcja to własne odbicie w lustrze hmm...mały narcyz
przezyłąm dziś szok. Od jakiegos czasu mały sprawnie sie przekrecał sie z pleców na brzuch , po czym jeszcze wczoraj krzyczał zeby go z powrtotem przewrócić a dziś kręci sie wokól siebie jak nakrecony hmm... moze jutro bedzie chodził

 

[rouż]

Magda gratulacje
Hmm... mojemu syneczkowi jedyne co jest ostatnio atrakcja to własne odbicie w lustrze hmm...mały narcyz
przezyłąm dziś szok. Od jakiegos czasu mały sprawnie sie przekrecał sie z pleców na brzuch , po czym jeszcze wczoraj krzyczał zeby go z powrtotem przewrócić a dziś kręci sie wokól siebie jak nakrecony hmm... moze jutro bedzie chodził

Alan tez lubi ogladac sie w lustrze, a jeszcze bardziej lubi gdy razem sie ogladamy i on ma wtedy az dwie mamy )))

A z tym kreceniem sie na brzuszku musi byc Antos rozkoszny! Az zazdroszcze ale tak pozytywnie )

 

[Kingula82]

dziewczyny muszę się Wam pochwalic moje dziecko wczoraj pierwszy raz bardzo wyraznie powiedziało ma-ma!! pewnie nie swiadomie ale bylismy z moim Ł w szoku!! a ja oczywiście jestem strasznie dumna a co do reagowania na przedmioty to u nas sprawa wyglada w ten sposob: trzymam cos w rece np. zabawke a Lena ja chce to poprostu wyciaga rączki, jak chce np. isc do skoczka to patrzy na niego i nie spuszcza wzroku a wszystko co jest w poblizu jej rączek koniecznie musi byc jej łapie za firanki, liscie kwiatów, obrusy itp.

magda gratuluję ..

moja powiedzała pierwszy raz mama w niedzielę dzień po przylocie do pl..
to już nie było takie takie mamamam tylko czyste mama..
tak się wzruszyłam że aż popłakałam

No gratulacje mamuski, moja mala najwyrazniej mowi "Nie"! Ale mama jeszcze sie jej nie wyrwalo, choc namietnie cwiczymy ;o)