reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Prawo kobiet w 2009/10 roku

reklama
dziewczyny ksiegowe i kadrowe, czy jest jakis limit czasowy na zgloszenie do zusu macierzynskiego? bo ja nadal czekam na papiery od kadrowej coby je zaniesc do zusu:baffled: i martwie sie ze powiedza mi ze za grudzien i styczen mi przepadlo:wściekła/y:
 
dziewczyny ksiegowe i kadrowe, czy jest jakis limit czasowy na zgloszenie do zusu macierzynskiego? bo ja nadal czekam na papiery od kadrowej coby je zaniesc do zusu:baffled: i martwie sie ze powiedza mi ze za grudzien i styczen mi przepadlo:wściekła/y:

Nie wiem, ale moze ona sama je zlozyla? Na Twoim miejscu codziennie bym dzwonila i gnebila babe :cool:
 
Nie wiem, ale moze ona sama je zlozyla? Na Twoim miejscu codziennie bym dzwonila i gnebila babe :cool:

nie, ja sama musze do zusu poniewaz bylam zatrudniona na umowe na czas okreslony:wściekła/y: ale znalazlam cos takiego:

Terminy
Roszczenie o wypłatę zasiłku macierzyńskiego przedawnia się po upływie 6 miesięcy od ostatniego dnia okresu, za który zasiłek przysługuje.
Jeżeli niezgłoszenie roszczenia o wypłatę zasiłku nastąpiło z przyczyn niezależnych od ubezpieczonego, termin 6 miesięcy liczy się od dnia, w którym ustała przeszkoda uniemożliwiająca zgłoszenie roszczenia.
Wypłata zasiłku macierzyńskiego powinna nastąpić nie później niż w terminie 30 dni od dnia złożenia dokumentów niezbędnych do stwierdzenia uprawnień do zasiłku.

W razie odmowy prawa do zasiłku decyzja odmowna powinna być wydana najpóźniej w terminie 30 dni od daty złożenia dokumentów niezbędnych do stwierdzenia uprawnień do zasiłku.
 
A ja mam takie pytanko: czy po macierzyńskim mogę "wrócic do pracy" i od razu wykorzystac urlop zalegly ? a po tym urlopie ewentualnie iść na wychowawczy ? czy od razu po macierzynskim trzeba brac wychowawczy ? i czy mozna ten wychowawczy sobie jakos dzielic czy trzeba ciurkiem a jak juz sie przerwie to koniec
 
z tego co ja wiem to po macierzynskim trzeba odebrac zaległy urlop i dopiero na wychowawczy a wychowawczy mozna brac chyba w przerwach przed skonczeniem 4 roku dziecka czyli np pol roku pozniej do pracy i znow pol roku czy cos takiego
 
z tego co ja wiem to po macierzynskim trzeba odebrac zaległy urlop i dopiero na wychowawczy a wychowawczy mozna brac chyba w przerwach przed skonczeniem 4 roku dziecka czyli np pol roku pozniej do pracy i znow pol roku czy cos takiego
napewno można brać go na raty a urlop mnie też zastanawia:tak:
:wściekła/y::szok::no:załamałam się
 
Cześć dziewczyny, wiem , że mamy jeszcze trochę czasu, ale wklejam info
Kodeks pracy
Art. 1821. [Dodatkowy urlop macierzyński]
§ 1. Pracownica ma prawo do dodatkowego urlopu macierzyńskiego w wymiarze:
1) do 6 tygodni – w przypadku, o którym mowa w art. 180 § 1 pkt 1, ( czyli poród pojedynczy )
Wymiar dodatkowego urlopu wyniesie: w 2010 r. i w 2011 r. – do 2 tygodni, w 2012 r. i w 2013 r. – do
4 tygodni.
2) do 8 tygodni – w przypadkach, o których mowa w art. 180 § 1 pkt 2–5. ( poród bliźniaczy i mnogi )
Wymiar dodatkowego urlopu wyniesie: w 2010 r. i w 2011 r. – do 3 tygodni, w 2012 r. i w 2013 r. – do
6 tygodni.
§ 2. Dodatkowy urlop macierzyński jest udzielany jednorazowo, w wymiarze tygodnia lub
jego wielokrotności, bezpośrednio po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego.
§ 3. Dodatkowego urlopu macierzyńskiego udziela się na pisemny wniosek pracownicy,
składany w terminie nie krótszym niż 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z tego urlopu;
pracodawca jest obowiązany uwzględnić wniosek pracownicy.
 
reklama
Dziewczyny potrzebuję rady kogoś mądrego. Pracuję w firmie zatrudniającej powyżej 20 pracowników. Z tego powodu z każdej wypłaty obcinają mi 150zł na jakiś (???) podatek. Kompletnie nie znam się na tych sprawach, ale skoro trzeba, to trzeba :baffled: Tylko, że jak byłam w ciąży na zwolnieniu i teraz na macierzyńskim też mi zabierają po 150zł miesięcznie. Wiecie może co to za dziwny podatek i czy mają prawo mi obcinać taką kwotę z pieniędzy, które dostaję z ZUSu??
I czy jest taka możliwość, żeby ZUS przelewał mi kasę bezpośrednio na moje konto zamiast wypłacać przez pracodawcę?
 
Do góry