Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
Mama po takiej porządnej @ dobrze się oczyścisz, to nawet lepiej.
Ewcia nie będziesz nawet musiała straszy stafikiem, na sam jego widok panienka z yoreczkiem będzie go na rączkach ze strachu nosiła
Sol yorka szczerze odradzam przy małych dzieciach. To pies dla nastolatków i dorosłych, delikatny, drobnej kości, do tego właśnie najczęściej bardzo hałaśliwy, uparty i bardzo wymagający w pielęgnacji. Chyba, że lubisz odklejać z włosów z tyłka resztki kupki
i błoto zimą, czesać, kąpać i bronić na każdym spacerze. Zdecydowanie lepszy buldożek, bez dwóch zdań. A w dobrej hodowli zadają też o jego kręgosłup i zdrowie ;-)
A w kwestii długich cykli po tabletkach lub plastrach antykoncepcyjnych... nie wiem skąd ta teoria się wzięła, nigdy żaden lekarz nie powiedział mi, że po hormonach nie będę mogła zajść w ciąże, nie będę miała dni płodnych, @@ i cholera wie co jeszcze.
Po 2 latach brania tabletek zaszłam w ciąże w pierwszym cyklu starań, @ regularnie co miesiąc. Po 5 latach brani plastrów @@ normalne, już w 2 cyklu moje, tradycyjne, jak zawsze. Moja mama urodziła dwoje dzieci po tabletkach, zero problemów. Takich przykładów, żywych, naocznych mam ogrom wokół siebie.
Tabletki blokują działanie jajników tylko do czasu ich przyjmowania, wystarczy tydzień przerwy, aby straciły na sile. Mało tego dzięki nim w ogóle wiele kobiet zachowuje płodność. Blokują działanie jajników a co za tym idzie powstawanie torbieli, w dalszej perspektywie operacji i zrostów. Regulują też pracę hormonów.
Dlatego zrzucanie na nie winy jest nieuzasadnione, trzeba szukać przyczyny gdzieś indziej, w poziomie hormonów, jajnikach, macicy dopiero na końcu można powiedzieć: to przez tabletki.
Ewcia nie będziesz nawet musiała straszy stafikiem, na sam jego widok panienka z yoreczkiem będzie go na rączkach ze strachu nosiła

Sol yorka szczerze odradzam przy małych dzieciach. To pies dla nastolatków i dorosłych, delikatny, drobnej kości, do tego właśnie najczęściej bardzo hałaśliwy, uparty i bardzo wymagający w pielęgnacji. Chyba, że lubisz odklejać z włosów z tyłka resztki kupki

A w kwestii długich cykli po tabletkach lub plastrach antykoncepcyjnych... nie wiem skąd ta teoria się wzięła, nigdy żaden lekarz nie powiedział mi, że po hormonach nie będę mogła zajść w ciąże, nie będę miała dni płodnych, @@ i cholera wie co jeszcze.
Po 2 latach brania tabletek zaszłam w ciąże w pierwszym cyklu starań, @ regularnie co miesiąc. Po 5 latach brani plastrów @@ normalne, już w 2 cyklu moje, tradycyjne, jak zawsze. Moja mama urodziła dwoje dzieci po tabletkach, zero problemów. Takich przykładów, żywych, naocznych mam ogrom wokół siebie.
Tabletki blokują działanie jajników tylko do czasu ich przyjmowania, wystarczy tydzień przerwy, aby straciły na sile. Mało tego dzięki nim w ogóle wiele kobiet zachowuje płodność. Blokują działanie jajników a co za tym idzie powstawanie torbieli, w dalszej perspektywie operacji i zrostów. Regulują też pracę hormonów.
Dlatego zrzucanie na nie winy jest nieuzasadnione, trzeba szukać przyczyny gdzieś indziej, w poziomie hormonów, jajnikach, macicy dopiero na końcu można powiedzieć: to przez tabletki.