reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

reklama
My słuchamy Fasolek. Czasem puścimy jakąś kołysankę na wieczór, ale i tak nic nie wygra z reklamami w tv.
Dziewczyny a czytacie już coś dzieciom?
 
My słuchamy Fasolek. Czasem puścimy jakąś kołysankę na wieczór, ale i tak nic nie wygra z reklamami w tv.
Dziewczyny a czytacie już coś dzieciom?

moja ma traume :-D jak miała z 3 miechy wzięłam wielgachną książkę z bajkami, położyłam się koło niej, otworzyłam księgę nad nami i zaczęłam czytać. I nie wiem czy ogrom książki jej nie pasował czy wielkość obrazków - wybuchła takim płaczem że dałam sobie spokój z czytaniem. Nie musi być mądra i tak ją będe kochać :rofl2:
jak na razie opowiadam jej bajki, może kiedyś wróce do książek...
 
Sugar mojemu sie juz tyle razy zmieniały że nie nadążyłam z zapamiętywaniem, do roku to tak ponoć się zmienia.

Mala_mi my nie czytamy ale kupujemy książeczki z seri "Obrazki dla maluchów" i pokazujemy warzywka, kolory, zwierzątka i ulubiona mojego męża - części ciała i za każdym razem edukacja Franka czym sie różni chłopczyk od dziewczynki. Bedą niezłe jaja jak w przedszkolu Franek zacznie dzieci uswiadamiać na ten temat...bo mój mąż mu tyle synonimów słowa penis przedstawia za kazdym razem że juz ne wiem czy dalej sie z tego śmiać czy już płakać.
 
Sugar mojemu sie juz tyle razy zmieniały że nie nadążyłam z zapamiętywaniem, do roku to tak ponoć się zmienia.

Mala_mi my nie czytamy ale kupujemy książeczki z seri "Obrazki dla maluchów" i pokazujemy warzywka, kolory, zwierzątka i ulubiona mojego męża - części ciała i za każdym razem edukacja Franka czym sie różni chłopczyk od dziewczynki. Bedą niezłe jaja jak w przedszkolu Franek zacznie dzieci uswiadamiać na ten temat...bo mój mąż mu tyle synonimów słowa penis przedstawia za kazdym razem że juz ne wiem czy dalej sie z tego śmiać czy już płakać.
To ja może powinnam się obawiać że jak nasze chłopaki trafią do tego samego przedszkola to mi Franek naumie Łukasza takich rzeczy :)
Chociaż pewnie my nie z tego samego rejona Krakowa więc małe prawdopodobieństwo ( chociaż ja też Reala nie mam w pobliżu nigdzie a do Auchana mam nawet blisko :D )
 
ja tez probowalam czytac-zero zainteresowania:)
i tez mamy te ksiazeczki co loliszka-aleczesci ciala niemamy-musze dokupic.))
dzisiaj puszczalam malej "zuzia lalka nieduza" i "byla sobie zabka mala" i bardzo jej sie podobalo:)
nataolin- zaskakujesz mnie!(ze tyle rzeczy o dziewczynach pamietasz!)
 
Ostatnia edycja:
ja Leane kiedys cos probowalam czytac ale ona zaczela sie nudzic wiec dalam se siana. ona ma ksiazeczke z fisiaprajsa ma pisoeneczke jak sie nacisnie guzik(juz rozpracowala to!) -5 kartek z materialu, sa cyferki od 1-4 i zwierzatka i na kazdej stronie jest szmatka ktora jak sie podniesie np chmurka to pod nia jest ptaszek.na innej stronie np akwarium ze szmatki i jak sie podniesie to jest rybka. uwielbia to bo mozna mietosic. tak samo ksiazeczki kapielowe to sama potrafi sobie juz obrocic karteczki i oglada i je mietoli w lapkach:)))

a tak to mloda nie przegapi francuskiej familiady...jaka maniaczka!!!! i robi pffffffffffffff jak ktos przegrywa jakby rozumiala:))

a dzisiaj za to sie usmialam bo na macie odkryla ze mozna sie odbijac z dupki i kopac maskotki wyrzucajac nogi w powietrze:))) swietnie to wyglada, musze to nagrac na video:))
 
reklama
Mala_mi nooo jak sie spotkaja to Franek na pewno nauczy bo bedzie tak wyszkolony w tym temacie, że mam juz obawy ze często bede wzywana do przedszkola/szkoły że moje dziecie wykłada kolegom anatomie...
Tak to juz jest że dla tych młotków-lekarzy penis to tak jak nos, oni olewaja totalnie, moga sie z babami w szatni przebierać i nic, a jak sie np idzie na blok operacyjny i przechodzi sie przez śluze i jest taki moment ze idzie sie w samej bieliźnie to szczyt szczęścia. Chłopy to normalnie jakieś dziwne stwory. A my mieszkamy koło szpitala dziecięcego ale do przedszkola gdzie pójdzie to pojecia nie mam...

Dziulka Franek ma tez taka materiałową książeczkę, właśnie dziś zarzygał wszytskie strony, musze wyprac...
 
Do góry