reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

A teraz post do tych co ich dzieci przewracają się na obie strony już same:
czy jakoś pomagałyście dzieciom w tej nauce? Justyna przewraca się namiętnie z pleców na brzuch, a potem pobawi się jakiś czas na brzuszku i wyyyyyje zebym ją przewróciła na plecy, bo sama nie umie. No a ja nie wiem czy powinnam jej pomagać, czy bardziej pokazać co i jak, czy w ogóle jej nie dotykać (choć to nie bardzo wchodzi w rachubę, bo wycie nie jest fajne).
 
reklama
a ja zauważyłam coś dziwnego: jak mała zaczęła się przekręcać to nagle nam ucichła - wcześniej sobie pięknie gaworzyła a teraz mamy regres :/ czasem sobie popszczy, "pośpewa" ale juz nie mamy gaworzenia :-( kurcze możliwe jest że ona tak sie zajęła rozwojem jednej sfery że o drugiej "zapomniała"? spotkałyście się z czymś takim? bo ja troszke zaczynam się tym martwić....
tak to jest:) mam tak samo:))) dziewczyny dobrze piszą:)))
 
dobranocka jak najbardziej pomagać, wtedy Justynka zorientuje się, że w drugą stronę też można i wkoncu sie obróci....Werka jeszcze się nie obraca i rehabilitantka kaze z nią ćwiczyć obroty w jedną i drugą stronę:)
 
Dobranocka obejrzyj sobie ten filmik:

YouTube - cwiczenia obrotowe

dziewczyna bardzo fajnie pokazuje jak ćwiczyć obroty z dzieciem (może i innym mamusiom sie przyda) i jak wracać z brzusia na plecy :tak: może podziała na Justysię? moja sama sie obraca "swoimi sposobami" ale jak ja chce ją obrócić z brzucha to robie właśnie tak jak ta dziewczyna metodą kolanko - łokieć ;-)
 
zaraz obejrzę link-dziękuję! ale znowu co lekarz to opinia, my wprawdzie nie chodzimy na rehabilitacje, ale u dr od rehabilitacji (nie wiem jak to się nazywa, nie chodzi o rehabilitanta tylko lekarza) byliśmy dwa razy i ona mówiła, że nie ma co zwracać uwagi na to, że dziecko z brzucha na plecy się nie przewraca, bo pozycja na plecach nie jest dla niego ważna, bo wszystko teraz co będzie się działo to z pozycji na brzuchu.
 
ojjj Idus spokojnie:))
kazdy dziec sie rozwija po swojemu, moja np siedzi juz coraz pewniej sama, swietnie sie bawi, jest bardzo ekspresywna, gada, smieje sie, piszczy itp, a z obrotami co?? a wduuuuuuuuupie je ma!!! dopiero od kilku dni jak pokaze jej moja komorke nad glowa to sie obroci bo tak to leniuch!!! wiem ze przyjdzie moment ze bedzie odwalac takie jaja ze masakra ale nic na sile.nie uwazam tego za neidorozwoj:p
 
a ja zauważyłam coś dziwnego: jak mała zaczęła się przekręcać to nagle nam ucichła - wcześniej sobie pięknie gaworzyła a teraz mamy regres :/ czasem sobie popszczy, "pośpewa" ale juz nie mamy gaworzenia :-( kurcze możliwe jest że ona tak sie zajęła rozwojem jednej sfery że o drugiej "zapomniała"? spotkałyście się z czymś takim? bo ja troszke zaczynam się tym martwić....

U nas też młody już tak pięknie mówił brrr i inne głoski, a teraz dupa. Czasem powie Guuu i miauczy jak kot.
 
Dobranocka obejrzyj sobie ten filmik:

YouTube - cwiczenia obrotowe

dziewczyna bardzo fajnie pokazuje jak ćwiczyć obroty z dzieciem (może i innym mamusiom sie przyda) i jak wracać z brzusia na plecy :tak: może podziała na Justysię? moja sama sie obraca "swoimi sposobami" ale jak ja chce ją obrócić z brzucha to robie właśnie tak jak ta dziewczyna metodą kolanko - łokieć ;-)

Alicja bardzo fajny filmik. Muszę jutro popróbować z młodym. Jakiś czas temu potrafił się obracać z brzuszka na plecki. Teraz o tym zapomniał a dla odmiany udaje mu się fiknąć z pleców na brzuszek. Co lepsze obraca się tylko przez prawe ramię. W lewo nie potrafi :-)
Ćwiczyć nie trzeba, bo dziecko prędzej czy później i tak załapie. Z drugiej strony nie zaszkodzi jak w ramach zabawy zrobimy kilka ćwiczeń.
 
reklama
ojjj Idus spokojnie:))
kazdy dziec sie rozwija po swojemu, moja np siedzi juz coraz pewniej sama, swietnie sie bawi, jest bardzo ekspresywna, gada, smieje sie, piszczy itp, a z obrotami co?? a wduuuuuuuuupie je ma!!! dopiero od kilku dni jak pokaze jej moja komorke nad glowa to sie obroci bo tak to leniuch!!! wiem ze przyjdzie moment ze bedzie odwalac takie jaja ze masakra ale nic na sile.nie uwazam tego za neidorozwoj:p
hehe ja właśnie jestem spokojna:-Di absolutnie nie myślałam o Tobie, kochana, bo mamy takie samo nastawienie:-D
 
Do góry