reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

a moja dzisiaj ma nowe kolejne zajęcie poza waleniem wózkiem o szybe drzwi. jak się schyle na kolanach to mnie po dupie klepie albo strzela z majtek:szok::eek:
heh ale ciekawe zajęcia hah :-D:rofl2::-D:rofl2:. My jak siedzimy na dywanie to Oliwia podchodzi do mnie z tyłu, każe mi się położyć na brzuchu, po czym siada na moich plecach i czyta sobie bajeczki, albo bawi się innymi rzeczami.
 
reklama
makuc moj rzucanie tez juz dawno opanowal. i jeszcze jak go ignoruje i wychodze, to wstaje, idze za mna staje mi na drodze i sie rzuca od poczatku. klasyka:baffled:
 
a moja dzisiaj ma nowe kolejne zajęcie poza waleniem wózkiem o szybe drzwi. jak się schyle na kolanach to mnie po dupie klepie albo strzela z majtek:szok::eek:

Hehe musi to komicznie wyglądać:-DMoj z kolei jak tylko zobaczy mój pępek to zaraz się do niego dobiera paluszkami,albo zaglada w niego tak jak w wizjer na drzwiach,bo go nauczyłam,że jak babcia,albo tata idzie to on patrzy przez wizjer,a oni mu tam za drzwiami machają.Kto wie może mu się mylę z drzwiami:rofl2:
 
to ja się nie pochwalę bo u nas histerie są rzadkie, tak samo młoda nie histeryzowała, teraz nadrabia, ale nigdy się nie rzucała na podłogę, a Arek jak już to płacze i chce na ręce.

Więc macie bardzo zdolne dzieci i małe aktorzyny nam tu rosną jak tak pięknie wymuszają.
 
reklama
Pawel ostatnio chodzi po domu podrygujac, z zamknietymi oczami, niecnym usmieszkiem oraz zajaczkiem pluszakiem z jednej rece i z kotkiem pluszakiem w drugiej. Co pare krokow sie potyka, albo wpada na cos i bach. Ma nieziemska radoche:-)

Milosc do ksiazaczek trwa niezmiennie. Ale hitem sa bajki sluchowiska (z mojego dziecinstwa), ktorych sluchamy codziennie. Pawel podchodzi do komputera (bo mam juz te bajki w wersji elektronicznej), pokazje na ekran palcem i mowi "ba', co oznacza bajeczka. A jak sie Mu pusci Jego ulubiona (O Tadku Niejadku, Babci i Dziadku), to od razu banan na twarzy i slucha zapamietale.
 
Do góry