reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

Ida no to dziękuję bo naprawdę się wystraszyłam.... Agusia zna tyle słów ale używa tylko kilku tak w "rozmowie" a resztę to na moje "Agusia a powiedz...." to wtedy powtórzy. no właśnie Michał też kiedyś mi mówił że coś ok 8 chyba ale spytam jeszcze raz jak to wygląda w teorii.
 
reklama
KANIA - Wow! Jestem pełna podziwu dla Oliwki, że ona taka już rozgadana :-) Brawo!

U nas też takie słownictwo i mówienie zdaniami to kosmos. Chociaż przyznam, że ostatnio, jakoś od 2 tygodni, coś się ruszyło z mową i ciągle wchodzą nowe słówka i zaczyna mówić wyraźniej te stare, tak jak powinny brzmieć. Ostatnie zdobycze to 'dać', 'iść', 'flafla' (jak chce dostać wafel ryżowy), 'kapka' (kanapka), 'kopka' (koparka), no i wreszcie zaczął mówić 'tak' (!!!), bo wcześniej to było tylko 'nieee' w różnych intonacjach i barwach głosu ;-)
 
NICE u Alicji "tak" w dalszym ciągu nie istnieje, więc tym bardziej zazdroszczę, że Przemek już się go nauczył ;-)
KANIA super!
 
no to u nas jest tylko -mama, -tata - tam - kaka (kakao) i reszta ywyweyeeyyyryyry jezyk mi nieznany czyli mamy 50% z tych 8 słów co znać powinnien i jakoś się niezamartwiam jeszcze
 
moim zdaniem - książki, książkami a życie swoją drogą ;-) znam chłopczyka, który ma 2,5 roku i niewiele ponad 10słów mówi. Rodzice chodzili z nim na konsultacje do logopedy i jedyne czego się dowiedzieli to tego, że każde dziecko rozwija się indywidualnie i że póki z aparatem mowy jest wszystko okej to nie ma podstaw żeby się przejmować i martwić na zapas.
 
Kania super ze oliwcia juz tyle i tak ladnie mowi!:-)

Kubus tez specjalnie nie jest rozgadany ale jakos mnie to nie martwi bartek tez nie byl gadula za to teraz nadrabia:-D niech policze ile on slow mowi mama tata baba ciocia gol daja na bartka daj otorz czyli otworz czesc i ulubione nie i yyyyyy
 
to ze glizdus nasz odpalil rakiete i juz chodzi SAMA to pisalam na glownym:))))))))))))))))))))

dzisiaj moja mama sikala ze smiechu jak Leane dorwala moj telefon i u niej na podlodze siadla , telefon od ucha i haslo po franc: " oui allô, c'est Léane, ouiiiiii" ( tak slucham tu Leane) i pozniej potok slow w soim jezyku :)))

za to ja mam polewke bo jak mldoej dam jej buciki to siedzi nad nimi pol godziny, dzisiaj zaintrygowaly ja sznurowki i uparcie chciala zwiazac dwa buciki ze soba na swoich nogach:))))))))))))))))))))))))) plakalismy ze smiechu:)))))))))))))coby nei wstala tylko tak:))
 
u nas jest wiele słów ale nie wiadomo jakiego pochodzenia, a co do lekarzy, to u nas wysyłają do logopedy i sprawdzają bo niby w wieku 2 lat dziecko już powinno mówić parę słów. No ale to zależy od lekarza. Jak się pójdzie to pewnie nie zaszkodzi dziecku. U nas w rodzinie dziewczynka nie mówiła i okazało się, że ma coś z krtanią, pojechali na operację do Wawy i teraz mówi, a jest starsza od Olki o rok. Ale ona miała od urodzenia problemy z przełykiem.
 
A ja się chwalę :-). Bo moje dziecko samo bez trzymania się czegokolwiek pięknie samo weszło po 5 schodach :-)(bo tylko tyle ich było). Bo ona generalnie bardzo ostrożna i raczej wchodziła najpierw łapkami potem nóżkami , a dziś sama sama :-). I mówi a może bardziej nazywa już bardzo dużo rzeczy ostatnio hitem jest parasol ;-). Teraz jest chyba nów, bo księżyc w dzień świeci i Zu słońce słońce ja jej mówię, że to księzyc nie słońce i tak z 10 razy powiedziała słońce , a na koniec księżyc i zobaczymy co jutro powie :-)
 
reklama
Do góry