reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

Makuc to szybko załapała, bo moja 3 latka jest na etapie głupi i mówi tekstem co się tak głupio gapisz, no ale ona już starsza jest. A młody jak na razie monosylaby i ciągle śpiewa.
 
reklama
KROMA no właśnie to szybkie załapywanie zaczyna mnie przerażać :cool:;-)

skoro już wypisujecie co ciekawsze słowa to u nas mistrzem jest "JĄ" co oznacza "weź mnie na ręce". A wzięło się to stąd, że ciągle któreś z nas mówiło "daj ją, weź ją, podnieś ją" i Alicja tylko to "ją" złapała i wydaje jej się, że to jest pełnoprawne określenie czegoś :szok:
poza tym ostatnimi czasy chodzi o powtarza "szalo-bule, szalo-bule aeiou" i dzisiaj nad ranem mnie swoim wyciem właśnie tej zbitki wyrazowej obudziła...
 
Makuc może ktoś jej śpiewał kotki dwa i załapała tylko szaro bure :-)
Ciekawe słownictwo się u Naszych Dzieciaczków ujawnia, moja też papużka, ostatnio coś jej wyleciało z ręki i krzyczy "Jezus Maria" albo jak zobaczy coś nowego i fajnego to "Ja Cię kręcę".
 
Patryk na wakacjach bardzo rozwinął się jeśli chodzi o mowe, hitem jest śpiewanie "kółko graniaste" samo kółko mówi bardzo wyraźnie a graniaste to już bardziej trzeba się domyśleć ;-) poza tym już ładnie mówie imiona, stara się powtarzać jak mówie mu np. że tata śpi to mówi "tata kopi" :-D No i wogóle zadaje dużo pytać i jak mu odpowiemy to kiwa główką i mówi "aha", mały mądraliński :-p Aaaa i śmiesznie reaguje jak coś zobaczy ciekawego np. przejeżdżającą cieżarówke, albo przebiegającego obok niego kotka czy pieska, krzyczy "ojejku jejku" albo "ojejej" :rofl2::-D
 
a ja dziś nakrzyczałam na moją bo mi troszkę porozwalała laptopa. Szału dostałam i nieźle na nią nakrzyczała. Poszłyśmy na spacer i nie wspomnę że miałam bardzo grzeczne dziecko co to mi nawet w progu domu rękę podała. Wracam a ona siedzi w pokoju a ja nakładam obiad i słyszę jak krzyczy na lalkę "nie możesz, nie dotykaj, ja ci dam, dostaniesz lanie" :szok:. Wyobraźcie sobie jakie miała wyrzuty sumienia :zawstydzona/y: i chyba w ramach pokuty do męża na kolanach pójdę.
 
Dawidowe- rozumiem ciebie, moja Olka też tak mówi do lalek, misi. Potem sobie myślę, pewnie od kogo się nauczyła od mamy. Najgorzej jest, że jej przeszło na koleżanki i na nie krzyczy i Arka ustawia. A Arek to jest tylko wymuszacz i piskiem od niej wymusza zabawki, a ona dla świętego spokoju mu oddaje. A co się on naryczy i nakrzyczy, jakby kto stanął pod drzwiami to by pomyślał, że dzieci katuję w domu.

Roxanka- ja chyba mam opóźnione dzieci, bo starsza to od jakiś dwóch mc się o wszystko pyta, a młody to nie umie, więc palcem pokazuje. Gratulujemy małemu dociekliwości a dla ciebie cierpliwości w odpowiadaniu na pytania typu "czemu?"
 
dawidowe, ale te nasze dzieciaczki wszystko chłoną, wyobrażam sobie jak musiałam się czuć ale niestety każdej z nas to się może zdarzyć więc głowa do góry :*

kroma,
ja pisałam z pracy więc tak na szybko i niezbyt precyzyjnie sie wyraziłam, bo Patryk zadaje pytania ale głównie w swoim własnym języku, już w połowie przez nas opanowanym ;) ale z ewidentnym znakiem zapytania na końcu i podobnie jak twój Arek z pokazywaniem paluszkiem, więc spokojnie napewno nie masz opóźnionych dzieci :)
 
a mnie to plose i dzikuje (proszę i dziękuje) zaczyna doprowadzać do gęsiej skórki. Jak się zacznie dlaczego,czmeu i po co to się z domu wyprowadze na ten czas/
 
reklama
Dawidowe Laura to chyba wiedziała co podłapać od mamy, czekaj czekaj teraz będziesz chciała tknąć jej zabawki to dostaniesz taką reprymendę że szok... A tak poważnie to rozumiem, bo moja też nie raz ochrzan dostała, jak się prosi raz drugi trzeci i nie dociera to głos nie raz podniosłam. Nawet dziś, za co dostałam zjebkę od męża. Szkoda że widzi moje zachowanie a swojego już nie widzi ale to szczegół.
Roxannka gratuluję postępów w mówieniu Patrykowi :-)
 
Do góry