reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

SEX w ciąży lutowych mam :-)

My tam staramy się sobie nie żałować, tak jak przed ciążą. Ani ja ani M nigdy nie mieliśmy obaw, że coś możemy zrobić małej. Po prostu robimy to delikatniej i spokojniej niż się kiedyś zdarzało. ja to się obawiam jak będzie po porodzie, czy będzie duża różnica, jaka długa będzie musiała być przerwa no i czy znajdziemy czas na przytulanki w nawale codziennych sprawunków.
 
reklama
U mnie weekend minal i nic :no:.Nawet nie mialam szansy zeby mezusiowi odgrysc to co mu zbedne.W sobote po piatkowym sprzataniu bolal mnie brzuszek (chyba znowu przesadzilam).Natomiast w niedziele juz ja sie balam.U nas stanowczo celibat.
 
ja się wczoraj ledwo powstrzymałam żeby nie ulec ,bo M mnie kręcił .Jak by nie dobro dzidzi to bm się wczoraj na niego rzuciła . Jak mu zależy to nawet stópki mi wymasuje itp to człowiek odpływa i zapomina że jest w ciąży i jego koordynacja ruchowa jest ograniczona heheh :-D
 
hej dziewczynki, mi to już taka dzika ochota przeszła, jaką miałam w 2gim trymestrze, teraz większy lęk jest że możemy coś małemu zrobić ;-/ nie wiem jak mam ogarnąć te myśli, czy są jakieś pozycje, które są stanowczo zabronione?
 
z tego co kiedyś czytałam i pamiętam to nie powinno się kochać na misjonarza , najbezpieczniej jest od tyłu , z boczku ,na jeźdźca .


A ja zazdroszczę tym co nie mają zakazu od lekarza
 
ja zakazu na szczęście nie mam, wszystko jest u mnie ok, więc mogę korzystać póki co :) ale najgorszy jest ten stres, że może główka synka jest nisko i się w trakcie zbliżenia hmm obija o .. Niby wiem, że gdyby można było uszkodzić dziecko w trakcie to sex byłby zakazany ale jednak moja psychika mnie trochę blokuje. A na misjonarza to tylko ze względu na nacisk partnera na brzuch czy też z tego, że może nie powinno się już z taaaakim duuużym brzuchem leżeć na plecach? Bo jak tylko o ten ucisk na brzuch chodzi to spoko, tak się układamy, że nam w sumie wygodnie i to jest jedyna w sumie pozycja której się nie obawiam no i na boczku też się nie boję ale tylko jak spokojne jest.. Eh ogólnie to nie mogę się doczekać końca połogu i powrotu do aktywnej formy przytulanek z mężem ;) tylko ciekawe czy nam dziecko pozwoli i będzie grzecznie spało hmmm :)
 
j A na misjonarza to tylko ze względu na nacisk partnera na brzuch czy też z tego, że może nie powinno się już z taaaakim duuużym brzuchem leżeć na plecach? Bo jak tylko o ten ucisk na brzuch chodzi to spoko, tak się układamy, że nam w sumie wygodnie i to jest jedyna w sumie pozycja której się nie obawiam no i na boczku też się nie boję ale tylko jak spokojne jest..


z tego co pamiętam to ze względu na ucisk ,ze względu na to że głęboko wchodzi ,i coś o wodach czytałam ale już nie pamiętam:-p


co do terminu to nie mam na 18 ,może suwak coś się zawiesił . 20.02 :-)
 
anusiak bez obaw! Dzidzia jest chroniona bardzo bardzo dobrze i nic jej nie bedzie przeszkadzalo....

Ja jednak dam spokoj, maz ma stresa (ze zrobi mi krzywde) mnie niewygodnie jakos, skupiam sie na pozycji i tak nie konce, a w srodku sie ciasniej zrobilo i czuje taki dyskomfort :( ech czyli ta metoda naturalna odpada...
 
reklama
A ja mam zamiar dzisiaj zgwałcić mojego bo w końcu wtedy jak planowałam to nic nie wyszło potem szpital i tak ciągle coś ale dzisiaj to się rzucę na niego bo jak spojrzałam dzisiaj na niego jak się do pracy szykował to aż mi ciary po ciele łaziły:-D
 
Do góry