martuśka85
http://psychozytywnie.pl
hej Mamcie.
ciezka noc za nami, mialam cholerne koszmary i wrazenie, ze nie spie tylko jestem jakby na stand-by :|. Mała harcowała jak szalona, wiec dodatkowo bylo trudniej zasnąć. no ale wole jak kopie niz jak nie kopie
jakis taki wewnetrzny niepokoj mnie ogarnal, za nic nie moge sie zabrac (czyzby to stres przed tym, co za tydzien?..). a pogoda moze byc, bo jest cieplo, ale slonca nie ma.
chyba ogarne to co mam do ogarniecia i wybiore sie gdzies na spacerek
milego dzionka :-)
ciezka noc za nami, mialam cholerne koszmary i wrazenie, ze nie spie tylko jestem jakby na stand-by :|. Mała harcowała jak szalona, wiec dodatkowo bylo trudniej zasnąć. no ale wole jak kopie niz jak nie kopie

jakis taki wewnetrzny niepokoj mnie ogarnal, za nic nie moge sie zabrac (czyzby to stres przed tym, co za tydzien?..). a pogoda moze byc, bo jest cieplo, ale slonca nie ma.
chyba ogarne to co mam do ogarniecia i wybiore sie gdzies na spacerek
milego dzionka :-)