reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2010

Hej kobietki, u mnie też piękna pogoda, czekam tylko na meża bo poszedł coś pozałatwiać w urzędach i wyciągnę go na spacerek - choć czasu niewiele, bo jak zwykle po poludniu do pracy:/ dla mnie długii (krótki) weekend zaczyna się niestety dopiero od jutra o 13.15 - bo do tej godziny będę pracować... ale dobre i te dwa dni;)
W niedziele, o ile pogoda pozwoli, wybieramy się z M. do zoo do chorzowa;)
Shiraa gratuluję udanej wizyty; nie przejmuj się tymi 12kg i komentarzem męza - faceci czasem nie mają wyczucia, choć mój narazie daje radę:) Wizyta faktycznie za 5-6 tygodni... nieźle...
Bogusia no hmm twój M. też gafę puścił;/ czy oni już teraz tak będą mieli; zero zrozumienia dla nas kobietek i dla naszego stanu; a twoje piersi i tak pewnie są piękne; ja wiem, że moje nie są idealne - ale mąż mówi, że dla niego tak;) i to się liczy
ZIelona ehhh mam nadzieję, że ten miesiąc zleci nam szybciutko (ja będę pracować jeszcze pare dni w czerwcu - ale tego już nie liczę;), bo powiem szczerze, że już bym chciała trochę poleniuchować - a przede wszystkim nie mieć nic na głowie - żadnych problemów, spraw zawodowych, obowiązków... po prostu LUZ
Ehtele zazdroszczę tego wyjazdu, ja niestety mam wolne tylko dwa dni, a i mąż bardzo zajęty teraz, więc nie możemy sobie pozwolić na żaden weekend;) będziemy szaleli lokalnie;) A komplecik dla Olka oczywiście superek;)
Polianna mój lekarz twierdzi, że nie tylko jedzenie ma wpływ na wagę maluszka, jak nic nie tyłam (przez jakiś czas...) to mi mówił, że to dobrze, a maluszek i tak sobie rośnie... więc chyba to nie jest do końca powiązane, Moja kolezanka w ciązy przytyła tylko 6kg (jest w ogole bardzooooo szczupla ) - te 6kg to bylo wlasnie dzieciatko, wody plodowe, lozysko - wiec po porodzie byla jeszcze chudsza - a malenka urodzila sie zdrowiusienka
Alaa gratuluję skończenia pracy;) teraz tylko obrona - powodzenia:)
 
reklama
Cześć dziewczynki!
Ja wpadam tylko na chwilkę-nawet nie poczytałam co popisałyście wczoraj, ale nadrobię wszystko dzisiaj wieczorem:tak: Zaraz zmykam na zakupy, a na 11.55 do pracy (tylko 3 lekcje:happy:) Wczoraj miałam badanie połówkowe.
Małgosia pozostała w dalszym ciągu dziewczynką:tak: Wszystko jest w porządku, mała rośnie, waży już 721g:-) Tatuś i siostrzyczka też ją oglądali na monitorze, ale Basia bardziej interesowała się tym co się znajduje w gabinecie, niż niewyraźnymi obrazami (szczególnie interesował ją fotel ginekologiczny;-)) Co do mnie też wszystko w porządku-jestem 3 kg do przodu, tylko muszę brać witaminę C i pić sok żurawinowy, bo z moczem coś nie tak:sorry2: No i jeszcze jedna dobra wiadomość-w tym roku nie zamykają na lato szpitali we Wrocławiu:-)
Pozdrawiam wszystkie serdecznie i życzę takiego słonecznego dnia, jak ten u nas:-)

Gartuliję wizyty :)

Ehtele ja się czuje jakbym połknęła arbuza. Wczoraj miałam zabawną historię. Idę z mężem i idzie obok nas kobieta taka koło 40. I cały czas mnie obserwuje. I potem podchodzi do mnie i mówi musiałam do Pani podejść i powiedzieć Pani, ze slicznia Pani wygląda w tej ciąży. A ja w szoku.
 
Pajkaa no to miło;) zazwyczaj spotykamy się z niefajnymi reakacjami (np. w sklepie o czym była mowa dużo wcześniej) a tu - taki miły akcent;)
 
Gartuliję wizyty :)

Ehtele ja się czuje jakbym połknęła arbuza. Wczoraj miałam zabawną historię. Idę z mężem i idzie obok nas kobieta taka koło 40. I cały czas mnie obserwuje. I potem podchodzi do mnie i mówi musiałam do Pani podejść i powiedzieć Pani, ze slicznia Pani wygląda w tej ciąży. A ja w szoku.

no nie mogę:tak: to musiała być jakaś fajna kobitka:-D Musiałaś na prawdę nieźle się prezentować:-p:-p:-p Oby takie sytuacje miałay miejsce w 9 miesiącu heheh kiedy będziemy czuć się najgorzej...super
 
Hej dziewczynki:-)
Pajkaa super reakacja, fajnie że ktoś powie miłe słowo. Ja się czuje jakby nikt mnie nie zauważał, zwłaszcza w sklepach.
Bogusiu faceci tak mają że palną czasem coś głupiego, ja też ostatnio ryczałam bo mąż mi powiedział że wszystko wyjadam i myslę tylko o sobie, to było naprawde przykre:-(
Alaa fajnie, ze masz napisaną pracę, ja rok temu to przerabiałam, obrona to juz tylko formalność:-)
Dziś szał zakupowy a ja nie mam nic na week, samochód u mechanika, mąż do pracy, musze liczyć na teśció. No i week pod znakiem zapytania, co by tu robić, też myśleliśmy o zoo w Chorzowie, nad wodę gdzieś pojechać bo mąż węduje, oby tylko podoga dopisała. No i muszę poczynić małe przygotowanka do moich urodzin (bo nie obchodze imienin-jeszcze ;-))
Shiraa super że wszystko dobrze:-)oby tak było do końca!
SARKA ja też czekam na kaske z ZUS-u, oby nie było opóźnień, pytałam wczoraj szwagra bo był miesiąc temu na chorobowym i mówił, że od razu dostawał pieniązki na konto jak tylko zaniósł zwolnienie.
Ehtele zazdroszcze wyjazdu, życzę udanej majówki:-)
A co u agdzie? jest na zwolnieniu? bo wczesniej jak pisała to z pracy.
Wszystkim, o których zapomniałam gratuluję wizyt, powodzenia na tych najbliższych. I dużo odpoczywajcie zeby nasze maluchy rosły zdrowe i silne:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej!U nas ładnie cieplutko i mały wiaterek lub wcale.Byłam rano na rynku po jajka bo w pon.mama jedzie do szpitala na usunięcie nerki to bym małego musiała ze sobą targać a on strasznie ciężki jest.
No a co do mieszkania co kiedyś wam pisałam przestała gadać i łaskawie nawet wypłaciła mi 2 tys które trzymałam na jej koncie.Jeszcze mam 5 tys ale ale zgodziłam się żeby wypłacała mi w ratach bo nie ma.
.A ja nie wyniosę się z tego mieszkania póki nie uzbieram dość kasy i to jej powiedziałam.
 
Ostatnia edycja:
pajka no to musiałaś zwalić kobitę z nóg...

alaa gratuluję napisania pracy... ja to chyba już zostanę wieczną studentką :p

ehtele komplecik uroczy... odpoczywajcie w tej puszczy ;)

kasia gratuluję udanej wizytki :)
 
Monika 373 no niestety przykre jest to, że masz takie problemy w czasie ciąży, mieszkanie, mama... ale musisz być silna i na pewno dasz sobie radę ze wszystkim problemami;)
 
dziękuję :*
Puchatko zastanawiałas sie za ile pojdzie ta sukienka na allegro :p kupiłam ją za 30 zł :p + przesyłka ale taki kolor
Maritt 2010______ I D A L I A _____ 38_____ ocean (1008303088) - Aukcje internetowe Allegro
Sukienka rewelacyjna:tak: jak ty to robisz ja nie umiem próbowałam wynależc Kubie tapczanik w auta ale nici z tego wyszły:zawstydzona/y:

Pewnie żadna z Was nie wiedziała, że miałam dzisiaj wizytę, bo się do Was nie odzywałam ... Ale! Muszę się Wam pochwalić, bo moja wizyta przebiegła tak jak sobie wymarzyłam ... :-D Wszystko jest w jak najlepszym porządku !
Maleńka rozwija się dobrze i rośnie jak na drożdżach :-D Gin pokazała mi cipulkę a więc nie mam wątpliwości co do tego, że będziemy mieli Córeczkę :laugh2::laugh2::laugh2:
He he fajna taka mała pipunia ... :biggrin2:

Widziałam tez śliczną buźkę, gin powiedziała, że pyza z tej Naszej Dzidziuni :laugh2: Pokazała Nam jakie fajne ma policzki i śmiała się, że ją super utuczyłam już :laugh2:

Poza tym to przytyłam kolejne 4 kg ... Powiem Wam szczerze, że zbladłam jak popatrzyłam na wagę i zobaczyłam 79 kg ... Mam 12 kg na +. Pytałam się czy to normalne, ale gin powiedziała, ze tak i że na pewno dobiję do 20 kg. Super :confused2: Tylko jak ja potem to zrzucę ... ? :eek:
Niby nie powinnam o tym teraz myśleć, ale... Kurdę a nie jem słodyczy. Starałam się ograniczać ... No cóż muszę jakoś to przeboleć. Najważniejsze, że Maleńka jest zdrowa :biggrin2:

Kolejna wizyta dopiero 10 czerwca. Późno - wiem. Ale gin powiedziała, że skoro wszystko jest w porządku i czuję regularne ruchy to nie ma po co widzieć się wcześniej. Tym bardziej, że później będziemy się spotykać nawet co 2, 3 tygodnie.

Ps. Chciałabym się do Was odzywać częściej, ale nie daje rady ... Mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni !

(pewnie rzadko która mnie w ogóle kojarzy heh ...)

Pozdrawiam Was brzuszki :))
Gratuluje dziewczynki i udanej wizyty :tak:a z tym czasem doskonale rozumiem ciagle go brak a co bedzi jak urodzimy juz nawet nie mysle:-D:-D

Dzień dobry dziewczynki :-)
Mówię dzień dobry i uciekam na rynek. :tak:
Później nadrobię, teraz tylko pogratuluję wczorajszych udanych wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze :tak::-)
Miłego dzionka :-)
P.S. Ale piękna pogoda dziś w łodzi :-D A ja już mniej smarkam, choć jeszcze...:confused2:
P.S.2 Już obiadek mam zrobiony, znów rozpiera mnie energia :-p:-D
Ach ty ranny ptaszku a z tym obiadem to w szoku jestem :szok:ja nawet jeszcze w sklepie nie byłam :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Pogoda boska:-D:-D

A ja dziś się muszę wziąć za wysprzątanie generalne mieszkania no bo przecież jutro weekend:-D
Dziewczynki zapowiadam, żeby nie było:-p że jutro wyjeżdżam do Siemianówki, czyli w rejony Puszczy Białowieskiej:-):-) Wrócę dopiero koło 06.05. Będę mieć blue connecta, ale podejrzewam, że czasu nie będzie...przynajmniej taką mam nadzieję:-p:-p
Mięsko na grilla kupione, teraz muszę jakąś marynatkę zrobić, żeby lepiej smakowało;-)
W załączniku macie zdjęcie kompleciku dla mojego Olka z lumpka za 12 zł...;-)

Shiraa bardzo się cieszę, że Twoja córunia taka zdrowa i tak dobrze się rozwija:-D:-D Cudowne wiadomośći...a waga cóż...moja pokazuje już 12kg na plusie:eek::eek::eek:, doła łapię jak wchodzę na wagę, więc muszę to rzadziej robić...a wizyta 10 maja więc będzie w ciągu 4 tyg. 3 kg...:no::no:

Black_Opal no dużo w ciucholandach szmatek jednak jest...ale czasem coś tam wygrzebię... no ale te Twoje earl days w super cenie...:-)

Kiniusia jestem pełna podziwu...a co dziś ugotowałaś?? :tak:

Bombusia wizyta u kosmetyczki na prawdę nieźle relaksuje:-):-) A co do zakupów, to niestety dziś tak będzie...już wczoraj był sajgon...tłumy niesamowite i walka o mięcho:-p:-p

Bogusia86 ach Ci faceci..kompletnie nie mają wyczucia co mogą powiedzieć, a czego nie powinni...tak to jest, mój tez ma takie wpadki:happy:
Nic tylko obrazić się, odwrócić się w łóżku dupką i czekać aż zrozumie...:happy: czasem zrozumie i będzie próbował Cię udobruchać...:tak: wtedy trzeba się ociągać, żeby nie było mu tak łatwo heehhe:-D:-D Wykorzystać, poprosić o coś nietypowego, co normalnie nie chciałby zrobić... np idź do sklepu o 23 po lody:-p
Powodzenia na szkole rodzenia...

ewelinka210 skurcze łydek mam zawsze w nocy, a szczególnie jak się budzę i przeciągam...makabra...a magnez biorę i nic a nic nie ma różnicy...:baffled:
Udanego weekendu życze a przede wszystkim pogody a komplecik śliczny:-D:-D

Cześć dziewczynki!
Ja wpadam tylko na chwilkę-nawet nie poczytałam co popisałyście wczoraj, ale nadrobię wszystko dzisiaj wieczorem:tak: Zaraz zmykam na zakupy, a na 11.55 do pracy (tylko 3 lekcje:happy:) Wczoraj miałam badanie połówkowe.
Małgosia pozostała w dalszym ciągu dziewczynką:tak: Wszystko jest w porządku, mała rośnie, waży już 721g:-) Tatuś i siostrzyczka też ją oglądali na monitorze, ale Basia bardziej interesowała się tym co się znajduje w gabinecie, niż niewyraźnymi obrazami (szczególnie interesował ją fotel ginekologiczny;-)) Co do mnie też wszystko w porządku-jestem 3 kg do przodu, tylko muszę brać witaminę C i pić sok żurawinowy, bo z moczem coś nie tak:sorry2: No i jeszcze jedna dobra wiadomość-w tym roku nie zamykają na lato szpitali we Wrocławiu:-)
Pozdrawiam wszystkie serdecznie i życzę takiego słonecznego dnia, jak ten u nas:-)
Gratulacje:-D





No to sie witam myslałam ze z wami dłużej zabawie ale wztyd sie przyznac odprowadziłam Kube do przeczkola wróciłam i poszłam spac dopiero wstałam to znaczy mama zadzwoniła bo tak pewnie dalej bym chrapała :zawstydzona/y::-) a teraz zmykam do sklepu po kiełbaske na obiad bo chłopcy zazyczyli sobie barszczu białego miłego dzionka a pogoda rewelacyjna :-D
 
reklama
a ja właśnie zrobiłam pyszną marynatę i zatopiłam w niej karczek, udka z kurczaka i skrzydełka....
oj będzie grilowanie:-):-):-) w całym domu nią pachnie:-p:-p

i kupiłam pościel
w końcu wygrała satynowa
ROŻEK - BECIK 80x80 z APLIKACJĄ (1018033206) - Aukcje internetowe Allegro
3-el POŚCIEL 120x90 - BAWEŁNA 100% SATYNOWA LUX (1009924006) - Aukcje internetowe Allegro
6-el POŚCIEL 120x90 - BAWEŁNA 100% SATYNOWA LUX (1009923441) - Aukcje internetowe Allegro

kolory jasna zieleń i piaskowy jasny...zobaczymy czy warto...:-D:-D
 
Do góry