Sierpień 2010

[agulek80]

Madziu a kto Ci obcina włosy? Bo przecież co jakiś czas musisz coś z nimi zrobić. Ja ostatnio obcinam u szwagierki (fryzjerki) przy okazji odwiedzin u rodzinki. Jestem zadowolona, no i za free ;-)
Lilijanna jeśli chodzi o pracę, to w tej bazie coś co jakiś czas robią ale na razie nic się nie szykuje. W skrócie nie mam na co liczyć, tylko muszę szukać czegoś innego. Jeśli chodzi o brwi, to ja sama sobie wyrywam praktycznie codziennie. Jakiś czas temu byłam u kosmetyczki, miałam kupon promocyjny, na peelingu i szarpnęłam się na regulację. Kosmetyczka zrobiła mi gorącym woskiem i w sumie szybko i w miarę bezboleśnie ;-) Henny nigdy nie robiłam, bo nie mam potrzeby, mam naturalnie czarne brwi i rzęsy :-)

 

[Lea28]

dziewczyny ja szybciuchem,
melduje sie ......ROOOOZPAKOWANA!!!!!! urodzilam wczoraj o 11.19
porod EXPRESS od 6 rana skurcze o 9.30 w szpitalu a o 11.19 maluszek byl na moim brzuchu. jestem juz w domu maluch 50 cm,3010 g, wsio ok. ale nie chce pic mleka. ogolnie wszystko na szybciuca .
Leo zachowuje sie strasznie w domu az mi sie chce ryczec. ale naprawde na relacje co i jak dajcie mi troche czasu.

 

[agulek80]

Lea wielkie gratulacje!!! Super, że wsio poszło szybko :-) jak znajdziesz chwilę wstaw fotkę dzieciaczków :-) Powoli dojdziesz do ładu ze wszystkim. Zdrówka!

 

[luizka4don]

lea kochana ogromne gratulacje!!!!buziaki dla was!!!

 

[różyczk@]

lea Gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[Madzia_83]

Lilijanno ja u kosmetyczki to nigdy nie byłam ciekawe jakby skomentwała mnie po zabiegu
Agulek jak miałam 11lat to moja mama mi obcieła włosy i potem sobie rosły i rosły, tzn podcinała mi je moja mama, a jak byłam już starsza to sama sobie je podcinałam, miałam takie włosy sporo za tyłek jak byłam w 3 miesiąu ciązy z Jasiem to poszłam do fryzjera i sobie je obciełam a teraz sobie znowu rosną, teraz mam takie do połowy pleców i musze znów coś zmienić tylko chciałabym trafić do jakiegoś fajnego fryzjera, żeby coś doradził wcześniej do fryzjera chodzilam tylko po to żeby się uczesać na jakąś uroczystość
Lea GRATULACJE!!!!!!!! zdrówka dla WAS

 

[Lea28]

dzieki dziewczyny,
na fotki musicie poczekac, no i sie bejbik obudzil to tyle co udalo mi sie napisac swietnie.
Leo dokucza nam okrutnie!!!!!!!!!

 

[agulek80]

Witajcie,
pogoda taka, że Aba wcale nie chce wyjść na dwór ;-) była na porannym spacerku a teraz baraszkuje w domu. Jak jest ładnie, to nie chce wcale wejść do domu i dopiero na noc ją wołam. Marcin zadowolony, ja nieco mniej, bo będę miała odkurzania, bo Aba gubi sierść...ale co tam....wczoraj zrobili nam przyłącze wodne i podłogówkę w całym domu. W sobotę przyjadą zrobić posadzki. Również wczoraj Mąż zalał taras ale niestety z Jego rachunków tak wyszło, że na schody wejściowe zabrakło betonu ;-) tym sposobem dziś będą lane...a na podórku jeden wielki bałagan i błoto :-( wszystko przez pogodę....
Lea powoli dojdziecie do ładu i Leo też się przyzwyczai do nowej sytuacji. Moja znajoma, która niedawno urodziła synka, a ma córkę o dzień starszą od Marcina, mówiła, że jest ciężko, bo Mała strasznie zazdrosna i nerwowa. Mały natomiast cały czas przy cycsiu (skąd ja to znam ;-)). A jak u Was z karmieniem? A jak Ty się czujesz?
Madziu szokja bym nie dała rady nie obcinać włosów...za bardzo mi się nudzi fryzura, co jakiś czas muszę coś zmienić...długość, kolor...kiedyś nawet dała obciąć włosy mojemu Mężowi i skończyło się cięciem maszynką ;-) to było na studiach i miałam wtedy krótkie włosy ale po maszynce były mega krótkie ;-)

 

[różyczk@]

Witam
U nas pogoda okropna... leje... wieje i zimno Ja chce lato!!!!!!!
Siedzimy dzis w domku... Wczoraj porobiłam wszystko- wysprzatałam mieszkanko, ugotowałam kopytka z sosikiem, poprasowałam, poprałam... takiego miałam pawera!!!!! A dzis mam troche do poczytania... a na 18 fryzjer.

Olo odkryl ostatnio samochodziki, traktorki, koparki słowem wszelkie pojazdy jeżdzace i bawi sie nimi non stop... bo wczesniej to tylko ksiazeczki i brojenie... Wiec na dzien dziecka pewno jakis pojazd mały dostanie

Ostatnio zauwazyłam równiez ze moje dziecko przezywa bardzo co sie dzieje w bajce... oglada i nagle płacz jak jest jakas grozna scena (tzn jak królik czy inna postac krzyczy pomocy!!!), wczoraj mi tak przyleciał z płaczem i minka taka jakby przestarzsana, rozzalana do kuchni i nie mogłam go uspokoic. Dopiero sie uspokoil jak przewinełam kawałek bajki i wytłumaczyłam ze krolikowi nic sie nie dzieje.... Szok!

lea daj troszke czasu Leo! Musi sie przyzwyczaic! Powodzenia!
aguska o nie!! maszynka włosy? nigdy! hehe ja lubie długie lub takie do połowy szyji Nigdy nie malowałam i mam ochote.... rozjasnic... zobaczymy:-)

 

[luizka4don]

różyczka- Piotrek tak samo przezywa bajki heh i tak samo musimy tlumaczyc mu ze wszystko ok .