reklama
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Ola niestety duzo takich historii smutnych ;( i przykre jest ze te biedne mamy leza na tym samym oddziale.. powinny miec spokoj.. a wiem ze w wiekszosci szpitali sa na tym samym oddziale co noworodki.. i tu jak to przezyc ;(
Trzymajcie sie jeszcze przynajmnij dwa tygodnie. . Pozniej kooejne dwa i juz bezpiecznie stosunkowow.. i kolejne i kolejne
najelpeij do 36 -38 tygodnia choc wtedy to juz chyba pekniesz 
Trzymajcie sie jeszcze przynajmnij dwa tygodnie. . Pozniej kooejne dwa i juz bezpiecznie stosunkowow.. i kolejne i kolejne
beata88
Fanka BB :)
Natka no to tylko pogratulować ;-)
Ja mam cos dzis bóle jak na okres:-( ech dobrze ze jutro wizyta
Ja mam cos dzis bóle jak na okres:-( ech dobrze ze jutro wizyta
Olka cieszę się, że się dziewczyny uspokoiły [emoji4] No niestety na patologii ciąży nie dbają o psychikę... [emoji17] Mojej bliskiej koleżanki siostra leżała z krwiakiem 3 miesiące na patologii i prawie ześwirowała. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
My nie wyjeżdżaliśmy na majówkę. W pt byliśmy tylko na krótkim spacerze nad Wisłą. Sobotę mąż spędził na meczu z kolegą, a ja z przyjaciółkami na plaży grillując przy ploteczkach [emoji4]
Wczoraj mieliśmy ambitny plan. Najpierw na wymiankę (z grupy na fb) po ubranka, później do mojej mamy też po jakieś ubranka i rzeczy które kupiła dla mnie i na koniec mecz. O co? I jajco! Samochód zaczął świszczeć i po jednej przecznicy zawróciliśmy [emoji17] Na pocieszenie poszliśmy do pubu nad Wisłą. Śliczna pogoda była.
Nie wiem jak Wy ale ja mam już prawie 9 kg na plusie więc jak na 6 mc to trochę sporo [emoji17] jeszcze 3 miesiące zostały przecież!
Zauważyłam, że lada dzień wyskoczy mi pępek [emoji12]
My nie wyjeżdżaliśmy na majówkę. W pt byliśmy tylko na krótkim spacerze nad Wisłą. Sobotę mąż spędził na meczu z kolegą, a ja z przyjaciółkami na plaży grillując przy ploteczkach [emoji4]
Wczoraj mieliśmy ambitny plan. Najpierw na wymiankę (z grupy na fb) po ubranka, później do mojej mamy też po jakieś ubranka i rzeczy które kupiła dla mnie i na koniec mecz. O co? I jajco! Samochód zaczął świszczeć i po jednej przecznicy zawróciliśmy [emoji17] Na pocieszenie poszliśmy do pubu nad Wisłą. Śliczna pogoda była.
Nie wiem jak Wy ale ja mam już prawie 9 kg na plusie więc jak na 6 mc to trochę sporo [emoji17] jeszcze 3 miesiące zostały przecież!
Zauważyłam, że lada dzień wyskoczy mi pępek [emoji12]
kasietta
Fanka BB :)
Hmm... a zawsze pępek wyskakuje?
loveboiled
Fanka BB :)
Mi już wyskoczył pępek 
sann91
Fanka BB :)
No to czekamy na aktualizację zdj brzuszków i pepuszkow 
reklama
Olka87
Fanka BB :)
Mi tez pepek juz wyskoczyl. Na plusie mam 12 kg
Ale to jedyny taki czas kiedy mozemy tyc z usmiechem na ustach i w slusznej sprawie. :-)
Akuku masz racje. W 36-38 tygodniu to ja pekne. Juz teraz mam wrazenie, ze jeszcze troche a mi ten brzuch eksploduje.
Na szczescie na patologii nie bylo miejsc i leze na polozniczym. Tu nie ma takich dramatow ale slychac o nich. I niestety ale o psychike kobiet po stratach nie dba sie w ogole. Leza na salach z ciezarnymi, sluchaja serduszek na ktg. Koszmar...

Ale to jedyny taki czas kiedy mozemy tyc z usmiechem na ustach i w slusznej sprawie. :-)
Akuku masz racje. W 36-38 tygodniu to ja pekne. Juz teraz mam wrazenie, ze jeszcze troche a mi ten brzuch eksploduje.
Na szczescie na patologii nie bylo miejsc i leze na polozniczym. Tu nie ma takich dramatow ale slychac o nich. I niestety ale o psychike kobiet po stratach nie dba sie w ogole. Leza na salach z ciezarnymi, sluchaja serduszek na ktg. Koszmar...
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 849 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 412
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 528 tys
Podziel się: