reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Sposoby na zasypianie

Nie wiem czy to znieczulica czy brak kultury bo u nas to samo :wściekła/y: Już w ciąży mało kto mnie przepuszczał, teraz z dzieckiem też nikt nie pomoże :no: A najbardziej mnie śmieszy jak tacham wózek na górę, ktoś przechodzi i pyta: "Może pani pomóc?" Sory ale uważam, że jeśli ktoś naprawdę chce pomóc, to powie: "Ja pani pomogę." I najczęściej oczywiście dźwigam sama bo na pytanie odpowiadam, "nie dziękuję" :dry:
Pozdrawiam
 
reklama
Dziewczyny mam pytanko, czy macie jakies sposoby na to aby dziecię nie budziło sie w nocy lub aby się budziło tylko raz...?? Moja córcia jest na butelce (tak dla informacji) Może cos poradzicie bo mi się budzi tak 2-5 razy...
 
Ch_aga, ja też jeśli kogoś nie znam to zawsze pytam czy pomóc..i to wcale nie dlatego, że nie chcę- po prostu nie lubię się narzucać. Sama mam opracowany sposób wnoszenia wózka i jak ktoś mi chce na siłę pomagać to się właśnie wkurzam :-)
 
Agacinka, Filip też jest już na butli, prawie zupełnie. Na noc daję mu ok. 150-210 mleka zagęszczonego kaszką, w sumie jest to kaszka. Wczoraj zjadl 180, dziś 210. Wczoraj nie obudził się w ogóle w nocy - zobaczymy jak będzie dziś.
Ale zaczynam podejrzewać, że duży wpływ na jego sen ma to czy śpi sam czy nie w pokoju. Wczoraj np. oglądaliśmy film (w końcu obejrzalam Władcę Pierścieni, została mi tylko ostatnia część) i zasnęliśmy w dużym pokoju, a Filip spał sobie w sypialni i nie obudził się w ogóle. Myślę, że nawet jak się przebudził jakoś w nocy to nic go nie rozbudziło (czasem zdarzalo się, że akurat wtedy jak się przebudził to my kładliśmy się spac i torszkę poszumieliśmy kołdrą czy troszkę było słychać jak się układamy w łóżku) i stwiedził, że nie ma po co nie spać i dalej wpadł w sen.
 
150-200 ml!!! jestem w szoku. Może ta moja Iga się budzi ciągle bo jest głodna???już sama nie wiem...może pora próbować z mieszanką.tzn jedna próba już była ale zakończyła się fiaskiem. poza tym wydaje mi się że mleka mam dużo, no i gdyby była głodna to chyba by płakała..
a jak ją próbowałam karmić kaszką (na moim mleku)łyżeczką przed spaniem, to dziecko się znów do kąpania nadawało:-) no i dość już mam odciągania mleka w pracy, jakbym miała jeszcze wieczorem odciągać...błędne koło..
 
Kamil ostaatnio zjada na noc około 180ml kaszki robie ją na bazie oczywiscie mieszanki 180 ml wody 6 miarek mleka 2 łyżeczki kukurydzianki i 4 jakiejś ryżowej z owocami. KOnsystencja do picia z butli. Jak wyjdzie za gęsta to daje łyżeczka i od 3 dni Kamil się w nocy na butle nie budzi. JAk juz sie przebudzi i dam mu smoka to się dupą do mnie odwraca i spi.:tak: Za to je rano około 5-6. Nakarmię go i do wyrka tym razem juz z nim idę i jak mogę to tak do 7-8 śpimy. Ale jeszcze do niedawna budził się w nocy na flache i wiem jak mało mleka miał w dzień to na 100 jadł w nocy.
 
u nas na pewno nie ma na sen Oli wplywu to ze spi ze mna w pokoju. Bo jak zasnie tak o 20.30, to ja wychodze do drugiego pokoju i tam sobie z mezem siedzimy a Ola i tak sie budzi kilka razy (tak o 22.30-23, i jeszcze pare razy, a paradoksalnie kiedy wchodze polozyc sie spac, to ona nigdy sie nie budzi. U Oli to generalnie glod ja budzi (ewentualnie czasem bolace dziasla).
Ostatnio juz je nawet 5 razy w nocy :szok:
 
aniam u mnie to samo, mała w nocy je 4-5 razy, nie mam pojęcia co robić, kaszka nie zdaje egzaminu, przez te nocne posiłki rośnie w oczach a szczupłym dzieckiem to ona nigdy nie była, no i chyba nie muszę dodawać,że jestem nagminnie niewyspana..
 
reklama
Wiecie ja tez jak usypiam Briana wkladam go do lozeczka i zostawiam samego w jego pokoiku i ide robic swoje rzeczy ale on za chwile sie budzi i bardzo placze czasami nie moze sie uspokoic wydaje mi sie ze on nie chce sam byc w pokoju boji sie poprostu:eek:
 
Do góry