reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Sposoby na zasypianie

Magusia jak nauczylas malego zamego zasypiac:confused:

U nas bylo juz tak pieknie Selinka po 5-10 min placzu lub marudzenia zasypiala sama, budzila sie tylko raz na karmienie i spala do rana a odkat znowu ja usypiam przy cycusiu - koszmar , budzi sie co 1-2 godziny i placze, odzwyczaila sie od smoczka wiec go nie chc , zasypia tylko przy cycusiu. Dwie ostatnie noce mnie wykonczyly :-( juz nawet spalam z Selinka , nic nie pomaga tylko cyc. :sick: Jestem zmeczona , niewyspana i boli mnie glowa, od jutra zaczynam znowu przyzwyczajac mala do samodzielnego zasypiania bo znowu nikt sie w nocy nie wysypia. :sick:
 
reklama
to widzę , że ten mój bąbelek jakiś taki wyjątkowo samodzielny z zasypianiem :)
mamusia to już mu teraz zupełnie zbędna ... a chętnie bym sobie go troszke polulała, niestety zaczyna się wtedy wiercić i domaga się odłożenia do łóżeczka
wczoraj tak cichutko było po moim wyjściu a jak potem weszłam sprawdzić czy jest przykryty to spał na brzuszku (!) - ostatnio coraz częściej tak śpi! i ściskał w rączce nogę pluszowego robaczka - pojęcia nie mam jak go ściągnął z karuzelki, która jest dość wysoko!!!!!!!
 
No to u nas z zasypianiem podobnie jak u kogi, na szczęście!
Kubas zasypia sam w łózeczku ok. 19 - 19.30, po kąpieli i jedzonku (cycuś) i budzi się ok. 5 - 6 rano na cycusia. Dzięki temu jestem przytomna w pracy...
Czasem budzi się raz w nocy i wtedy muszę dać mu cyca, ale to rzadkość
 
w dzień też się go nie da poprzytulać - bo milion rzeczy jest o wiele bardziej interesujących niż przytulanie się z mamą,
a w tygodniu z całego dnia zostają nam 3 godziny dziennie :(
 
powiem tylko jedno zazdrosze dziewczynom ktore przesypiaja cale noce
nie pisze nic wiecej bo nie chce zapeszyc ;-)

a powiedzcie jak dlugo wasze malenstwa spia w dzien?? bo moja Alex teraz juz 2 razy po 30 min z zegarkiem w reku czasem zdaza sie krocej ale nigdy dluzej w domu ,chyba ze jestem z nia na dworze to dochodzimy do 40 min-ale tylko jazda wchodzi w gre
 
Mateuszek w dzień śpi dwa razy: rano, około 9.00 pół godziny, popołudniu, między 12.00 a 13.00 wychodzimy na spacer i wtedy śpi nawjczęściej 3 godziny :-D Ale w domu ten sen też trwa tylko pół godziny, wtedy jeszcze wieczorkiem też przyśnie na pół godziny. Dlatego specjalnie staram się około południa wychodzić na spacery, żeby Muszek sobie pospał.
Pozdrawiam
 
U Kuby najczeciej to dwie godziny ale dzis rano tylko pol:szok: Popoludniu poltorej potem juz nie spi albo spi ale pol godzinki. Zasypia na noc tak o 20:30 i budzi sie raz lub dwa. Kiedys bylo i 5 albo i 7
 
reklama
Magusia jak nauczylas malego zamego zasypiac:confused:

Asia 21 wiesz ja zastosowalam metode z "Jezyka Niemowlat" i z porad naszej pani doktor kazala zgasic swiatlo w pokoju malego puscic cichutko melodyjke malemu z karuzeli wlozyc do lozeczka i glaskac mowic ze trzeba spac itd.
Pierwszy dzien byl masakryczny no bo dosc dlugo plakal lulalam glaskalam siedzialam przy lozku karmilam juz sama nie wiedzialam co robic az chcialo mi sie plakac.No i usnol a pozniej juz nastepny dzien byl luzik wiedzial ze jak wklada sie go do lozeczka po pluskaniu i zgasnie swiatlo to trzeba spac czasami pomarudzi itd ale ja wtedy siedze przy lozeczku i podaje smoczka czy cos takiego lub glaskam i jest ok.
Aha i jeszcze tak robie ze okolo 17:00 nie pozwalam malemu spac bo pozniej w nocy wogole mi nie chce spac wiec bawie sie z nim itd pokazuje chodze :-)po domu nosze go probuje zabawiac no i wtedy juz w wannie jest marudny.Czasami pobawi sie w lozeczku z godzine po pluskaniu i pozniej gasze swiatlo karmie i nawet sam robi tak ze sie utula.
Wiesz nawet sa takie dni ze Brian pokazuje mi ze chce isc spac wiec wkladam do lozeczka i momentalnie zasypia.
I najwazniejsze to ze ustalilam mu godzine snu!:tak:i godzine pluskania.
18:00 pluskamy sie a 20:30 idzie spac(czasami zdarzy mu sie wczesniej usnac ale to zalezy od niego jak jest zmeczony)
 
Do góry