Magusia jak nauczylas malego zamego zasypiac
U nas bylo juz tak pieknie Selinka po 5-10 min placzu lub marudzenia zasypiala sama, budzila sie tylko raz na karmienie i spala do rana a odkat znowu ja usypiam przy cycusiu - koszmar , budzi sie co 1-2 godziny i placze, odzwyczaila sie od smoczka wiec go nie chc , zasypia tylko przy cycusiu. Dwie ostatnie noce mnie wykonczyly :-( juz nawet spalam z Selinka , nic nie pomaga tylko cyc. :sick: Jestem zmeczona , niewyspana i boli mnie glowa, od jutra zaczynam znowu przyzwyczajac mala do samodzielnego zasypiania bo znowu nikt sie w nocy nie wysypia. :sick:
U nas bylo juz tak pieknie Selinka po 5-10 min placzu lub marudzenia zasypiala sama, budzila sie tylko raz na karmienie i spala do rana a odkat znowu ja usypiam przy cycusiu - koszmar , budzi sie co 1-2 godziny i placze, odzwyczaila sie od smoczka wiec go nie chc , zasypia tylko przy cycusiu. Dwie ostatnie noce mnie wykonczyly :-( juz nawet spalam z Selinka , nic nie pomaga tylko cyc. :sick: Jestem zmeczona , niewyspana i boli mnie glowa, od jutra zaczynam znowu przyzwyczajac mala do samodzielnego zasypiania bo znowu nikt sie w nocy nie wysypia. :sick:
a caly dzien mozecie sie przytulac :-)
Ale w domu ten sen też trwa tylko pół godziny, wtedy jeszcze wieczorkiem też przyśnie na pół godziny. Dlatego specjalnie staram się około południa wychodzić na spacery, żeby Muszek sobie pospał.
Popoludniu poltorej potem juz nie spi albo spi ale pol godzinki. Zasypia na noc tak o 20:30 i budzi sie raz lub dwa. Kiedys bylo i 5 albo i 7
i godzine pluskania.