reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki styczniowe 2013

reklama
Dokładnie Waiting zrelaksuj się i w ogóle oderwij od świata :)
Ja też z Wami jeszcze przez 1,5 tyg tylko a potem wyjazd do legii cudzoziemskiej. Myślałam, że moje dziecko się nade mną zlituje i nie będę musiała w tym roku wyjeżdzać, ale nie, matka na pole owoce zbierać. Mam nadzieje, że jak wrócę we wrześniu to już wszystkie będziecie zaciążone :)
 
Mitaka ale mam nadzieję, że będziesz się odzywać jak pojedziesz :tak::eek::happy: bo nie wytrzymam :szok::no:

Już 5 dc a ja ciągle mam @... przed poronieniem miałam tak ładnie, że całość trwała 5 dni, ale z tego 3-4 takie mocne krwawienie reszta plamienie. Teraz mi się ciągnie 6-7 dni i obfita jest... ech...
Jutro mamy wycieczkę z podopiecznymi (czyli weekendu prawie nie mam niestety) więc dobrze, jakby już się @ skończyła. I oby nie lało...
 
Neta niestety tam gdzie jadę nie ma kontaktu z cywilizacją więc odezwę się dopiero po powrocie :/ a i warunków na starania też za bardzo nie ma bo istnieje ryzyko zapalenia pęcherza (pogoda) i wszelkich infekcji (wspólne prysznice i wc) więc seksik będzie tylko w soboty ewentualnie w niedziele a zatem ciężko będzie trafić także na nic nie liczę przez czas wyjazdu ;) Modlę się tylko żeby to badanie męża w poniedzialek nic nie wykryło i będę spokojna i wtedy możemy z pokorą czekać na ten cudowny jedyny w swoim rodzaju dzień :) A Tobie współczuję męczącej @ niech idzie już precz i nie wraca
 
Hello, Mi @ jeden dzień się spóźnia...ale 'czułam' że jednak się zbliża...szkoda, że nie pamiętam jak miałam w pierwszej donoszonej ciąży. Narazie nie myślę o tym bo zwariowałabym:nerd:
 
hej dziewczynki, jestem i ja.dziś od rana słoneczko,że aż w oczy raziło, pojechałam z małym do miasta i jak nie lunie, jak nie trzaśnie to mokre kury pokornie dobiegły do samochodu i do domku. mały z wrażenia po powrocie zaraz zasnął, a jak zobaczyłam swoje dosuszające się godzinę wcześniej na balkonie obciekające wodą, to zgadnijcie jaka była moja reakcja...:angry:
waiting-mam nadzieję,że wrócicie w trójkę:-)a może zorganizujmy wyjazdy rozpłodowe dla staraczek:-D(żart)
neta-to długo rzeczywiście ta miesiączka, ja miałam same drobne plamienie w piątek a w czwartek też mało, więc współczuje. mam nadzieję,że wycieczka udana, bo tam gdzie jedziesz być może nie pada...
lady-ja bym nie wytrzymała i zrobiła test:tak:trzymam kciuki;-)
mitaka- to przynajmniej zarobisz trochę kaski,żeby potem móc dzidzi kupić co zapragniesz:tak:
nasza zafasolkowane czują się świetnie, więc bardzo się cieszę i super,że zostają z nami- my zawsze tu będziemy, nawet z brzuszkami:-Djesteście superowe:-)
 
reklama
Witajcie, ja po wycieczce. wszystko sie udalo, caly czas mega slonce, az za goraco bylo, a ja nabralam ciuchow bo balam sie, ze zimno i deszcz bedzie, w koncu codziennie leje. bylismy w Centrum Bajki w Pacanowie, fajne miejsce, musze sie z synkiem tam wybrac. @ na szczescie praktycznie sie skonczyla, plamienie dzis tylko.
 
Do góry