reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania 2019!

Cześć bąbelki kochane ♡

Dawno mnie tutaj nie było. Załamalam się chwilowo kiedy @ przyszła i musiałam pobyć sama z sobą jak również sama z m.

Musiałam odpuścić starania na kilka miesięcy A wydawało mi się że te forum mi to utrudnia. Myliłam się! Kto tak wesprze jak nie Wy ?

Także wracam z wciąż wstrzymanymi staraniami jednak skrupulatnie się do nich przygotowuje.
Dziś byłam na wizycie u gin. Zapytać co to za bóle w trakcie całego cyklu no i te brązowe plamienia. Jajniki zdrowe z tego co wyszło na usg także o to się już nie martwię. Za miesiąc kończę brać antybiotyk i mam powtórzyć badania na toxo. Dodatkowo kazał zrobić badania prolaktyny ? No wlasnie. Dlaczego akurat prolaktyna ? Strasznie się martwię czy to odpuściło... I co wyjdzie na wynikach...

Dziś lekarz przepisał mi duphaston. Czy mogła by mi któras na chłopski rozum wytłumaczyć w czym może mi pomóc? Mój gin powiedział 'aby wszystko wyciszyć' no i tak analizuje to i do żadnych wniosków dojść nie mogę.


No i pochwalić się proszę którą ostatnio zafasolkowala ♡♡♡
Ja jak nie mogłam zajść też kazał zrobić prolaktyne i ona okazała się powodem , a duphaston to progesteron którego jeśli jest za mało to się ciąża nie utrzyma , na początku tej ciąży go brałam
 
reklama
A który to już Twój test będzie? Mnie dzisiaj znów korci zrobić test, ale szkoda mi kasy, kiedy myśle, ze znów będzie negatywny[emoji17]
Ehhhh to widzę , że mamy baroooooodzo podobnie !!! No ja to chyba powinnam dostać jakąś nagrodę za ilość robionych testów w ciągu 2 tyg zrobiłam ich chyba z 5 i został mi ostatni. Jak nic nie wyjdzie to czekam tydzień i idę na betę
 
Chyba, że nie wytrzymam i jutro pójdę na betę, bo tak też może się zdarzyć , strasznie mnie dobija ta niepewność :(

Właśnie chyba najgorsze jest to ciągle czekanie. Ja teraz znowu czekam, aż się okres skończy. Potem będę czekać na płodny śluz i potem na czas kiedy można robić test. A dopiero co czekałam..
 
Ehhhh to widzę , że mamy baroooooodzo podobnie !!! No ja to chyba powinnam dostać jakąś nagrodę za ilość robionych testów w ciągu 2 tyg zrobiłam ich chyba z 5 i został mi ostatni. Jak nic nie wyjdzie to czekam tydzień i idę na betę

A ile masz spóźnienia?
Ja obiecałam sobie te betę w sobotę, zobaczymy czy przyjdzie @ do tego czasu, czy nie[emoji848]
 
Właśnie chyba najgorsze jest to ciągle czekanie. Ja teraz znowu czekam, aż się okres skończy. Potem będę czekać na płodny śluz i potem na czas kiedy można robić test. A dopiero co czekałam..

U mnie jeszcze dochodzi oczekiwanie na męża i liczenie na to, ze trafi w dni płodne[emoji17]

A Twoją sytuację z pracą rozumiem. Ja jestem studentka, wiec na szczęście nie muszę się martwić sprawami takimi, jak umowa w pracy.
Trzymam za Ciebie kciuki, żeby udało się do końca roku, to jeszcze pół roku, musi się udać!
 
reklama
Jak Wam mija poranek? Ja dalej się otrząsnąć nie mogę. Jakiś tak mi smutno i na płacz mi się zbiera. Na dodatek miesiączką tym razem mnie tak zalewa że wczoraj zużyłam 8podpasek a w nocy mimo że nastawiłam.sobie budzik co 3h to i tak przeciekło. Piorę wszystko od rana;( to chyba nie dobrze, bo nigdy tak nie miałam;( a jutro idziemy na spotkanie z ciężarnymi;( no ja się załamie;(
 
Do góry