reklama
Czesc dziewczynki- ja okna mylam w zeszlym tyg az 2 razy. ale delikatnie i powoli i nic sie nie dzieje.
Rodzice juz sa. wczoraj spedzilismy czas do 2 w nocy na rozmowach. dzis sie szykujemy na nalot powitalnych gosci.
Dziekuje wszystkim za zyczenia mile spedzonego czasu- mam nadzieje wykorzystac go na maxa bo nastepne spotkanie z rodzicami dopiero kolo kwietnia.
Rodzice juz sa. wczoraj spedzilismy czas do 2 w nocy na rozmowach. dzis sie szykujemy na nalot powitalnych gosci.
Dziekuje wszystkim za zyczenia mile spedzonego czasu- mam nadzieje wykorzystac go na maxa bo nastepne spotkanie z rodzicami dopiero kolo kwietnia.
sylka_k
mama styczniowa 2008
Esti już jestem.

Troszkę mnie nie było, ale sie za wami stęskniłam, a wy oczywiście powieść napisałyście :-):-):-)
Majopa bardzo się ciesze , ze wszystko w parząsiu. dbaj o siebie i dzidzie.
a ja takie mam wyrzuty sumienia, bo wczoraj tak się nachorowałam w ogródku i w domu, ze nawet z tego zmęczenia nie mogłam zasnąć. bałam sie , że coś dzidzi może sie stać, bo przesadzałam truskawki w kuckach, i brzuszek był ściśnięty
.
Oj nie chę nawet myśleć o tym .
Mąż na mnie krzyczał,
ze w 6 miesiącu a ja w polu robię, a to było tylko 15 sadzonek, bo to mały przydomowy ogródek
.
Dzisiaj za to mężulek na dyżurze, ja po obiadku u teściów i leniu****ę.:-):-)
Pumi pewnie długa do nas nie zajrzy
Pandorax ty się nie przejmuj szefową rób to na co masz ochotę i się niczym nie stresuj. teraz jesteś na specjalnych warunkach



Myszorka no i co ci wyszło z tego doświadczenia. jakie wnioski. jestem ciekawa?:-)
witam sabotażystkę wśród nas:-):-)



Majopa bardzo się ciesze , ze wszystko w parząsiu. dbaj o siebie i dzidzie.
a ja takie mam wyrzuty sumienia, bo wczoraj tak się nachorowałam w ogródku i w domu, ze nawet z tego zmęczenia nie mogłam zasnąć. bałam sie , że coś dzidzi może sie stać, bo przesadzałam truskawki w kuckach, i brzuszek był ściśnięty


Oj nie chę nawet myśleć o tym .

Mąż na mnie krzyczał,



Dzisiaj za to mężulek na dyżurze, ja po obiadku u teściów i leniu****ę.:-):-)
Pumi pewnie długa do nas nie zajrzy

Pandorax ty się nie przejmuj szefową rób to na co masz ochotę i się niczym nie stresuj. teraz jesteś na specjalnych warunkach




Myszorka no i co ci wyszło z tego doświadczenia. jakie wnioski. jestem ciekawa?:-)
witam sabotażystkę wśród nas:-):-)
umyłam dwa okna, z przerwą na odpoczynek i tylko z zewnątrz - powolutku, ostrożnie. Bo my mieszkamy tuż przy ulicy i one się tak kurzą że jeszcze trochę i nic by przez nie nie było widać.
Myszorka, a odpoczywasz pod kołderką? pijesz herbatkę z cytrynką? tylko cytrynka nie do wrzątku bo wszystkie witaminy straci. I czosnek w mleku z miodem. I wypocić.
A dzidzia pojechała na te zajęcia??
Myszorka, a odpoczywasz pod kołderką? pijesz herbatkę z cytrynką? tylko cytrynka nie do wrzątku bo wszystkie witaminy straci. I czosnek w mleku z miodem. I wypocić.
A dzidzia pojechała na te zajęcia??
sylka_k
mama styczniowa 2008
Pandorax ty jesteś niemożliwa. przecież Angie już cię ostrzegała. Nie można takich rzeczy robić w ciąży.
ja czekam z myciem okien na męzulka:-):-):-)
Pumi koniecznie musisz sie zapisać na 4d , niesamowite uczucie. i takie podobieństwo do jednego z rodziców, ze jakby skórę zdjął. jak u Agnie. rzeczywiście jej Ada to cała Agnie:-).
A u mnie synuś to cały tatuS nawet ginek zrobił zdjęcie profilu takie jak mój mąz był u komunii , no mały klonik:-)

ale mam nadzieję, ze po mnie tez coś będzie miał.
2 października idę do normalnego gina, bo 4d to było ponadplanowo i ciekawa jestem , czy mi zrobi usg, bo mam zamiar go poinformować, ze byłam na 4d.
No i czy potwierdzi płeć
. chociaż tamten powiedział, ze na 100%, a lekarz była taki starszy więc jakieś chyba doświadczenia już ma?
dobra powiem wam coś. tylko nie myślcie , ze jestem blondynka.
jak wiecie mam mały brzuszek . no i przed wizyta 4d wyczytałam, ze jak mała ciąża to usg dopochwowe
.
Wchodzę z mężem do gabinetu, witam się , przedstawiam. gin mnie zaprasza na łoże a ja sie rozbieram. Tak na mnie popatrzył, a ja już zdjęłam spódnicę hihihi.
a gin na to , ze wcale się nie muszę rozbierać. No myslałam, ze padnę.
taka cegła 
i wszyscy zaczęliśmy się śmiać. a mój mąż na to, ze ja tak z przyzwyczajenia hihihi:-);-)
Ale przynajmniej atmosfera się trochę oczyściła, bo byłam taka spięta, że hej.
A jak gin powiedział, ze siusiak ( a ja była przekonana , ze dziewczynka) to tak zaczęłam się śmiać, że brzuch mi skakał i nie dość , ze dzidzia ruchliwa to matka brzuchem ruszała i nic nie mógł sprawdzić dopóki się nie uspokoiłam.:-):-)
A mam pytanie jak to wygląda u dziewczynek. Możecie to opisać?
Bo mi pokazał i jąderka i siusiaka, który odstawał, a dalej pokazał pępowinę więc jakieś prawdopodobieństwo pomyłki zawsze jest.
ja czekam z myciem okien na męzulka:-):-):-)
Pumi koniecznie musisz sie zapisać na 4d , niesamowite uczucie. i takie podobieństwo do jednego z rodziców, ze jakby skórę zdjął. jak u Agnie. rzeczywiście jej Ada to cała Agnie:-).
A u mnie synuś to cały tatuS nawet ginek zrobił zdjęcie profilu takie jak mój mąz był u komunii , no mały klonik:-)



ale mam nadzieję, ze po mnie tez coś będzie miał.
2 października idę do normalnego gina, bo 4d to było ponadplanowo i ciekawa jestem , czy mi zrobi usg, bo mam zamiar go poinformować, ze byłam na 4d.

No i czy potwierdzi płeć

dobra powiem wam coś. tylko nie myślcie , ze jestem blondynka.



Wchodzę z mężem do gabinetu, witam się , przedstawiam. gin mnie zaprasza na łoże a ja sie rozbieram. Tak na mnie popatrzył, a ja już zdjęłam spódnicę hihihi.
a gin na to , ze wcale się nie muszę rozbierać. No myslałam, ze padnę.




Ale przynajmniej atmosfera się trochę oczyściła, bo byłam taka spięta, że hej.

A jak gin powiedział, ze siusiak ( a ja była przekonana , ze dziewczynka) to tak zaczęłam się śmiać, że brzuch mi skakał i nie dość , ze dzidzia ruchliwa to matka brzuchem ruszała i nic nie mógł sprawdzić dopóki się nie uspokoiłam.:-):-)
A mam pytanie jak to wygląda u dziewczynek. Możecie to opisać?
Bo mi pokazał i jąderka i siusiaka, który odstawał, a dalej pokazał pępowinę więc jakieś prawdopodobieństwo pomyłki zawsze jest.

dzidzia214
Styczniowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2006
- Postów
- 563
hejka
jestem na chwilke....
Pumi zycze jak najmilszych chwil spedzonych z rodzicami... i udanego "przyjecia" powitalnego...
ja wstalam o 5 ale nie mialam sily sie ruszyc z lozka i olalam... teraz siedze wdomu nie mam sily na nic i odpoczywam... naszczescie nie bylo zadnych list obecnosci... zycze milego dzinka ponzije sie odezwe
jestem na chwilke....
Pumi zycze jak najmilszych chwil spedzonych z rodzicami... i udanego "przyjecia" powitalnego...
ja wstalam o 5 ale nie mialam sily sie ruszyc z lozka i olalam... teraz siedze wdomu nie mam sily na nic i odpoczywam... naszczescie nie bylo zadnych list obecnosci... zycze milego dzinka ponzije sie odezwe
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2007
- Postów
- 14
ja teraz złapałam jaki dziwny nastrój i zaraz się poryczę, właściwie z niczego, tak po prostu.
wróciłam ze spaceru, bo dusiłam się w tym syfie i jestem zła, zupełnie jak przed miesiączką.
wróciłam ze spaceru, bo dusiłam się w tym syfie i jestem zła, zupełnie jak przed miesiączką.

reklama
Sabotażystka, my teraz tak mamy;-) i mamy do tego prawo! do popłakania kiedy nam się chce i to nawet bez powodu.
Ja te okna trochę pomyłam bo mój Mążuś jest strrrasznie zapracowany i chciałabym mu jakoś pomóc: malować mi nie wolno, tapetować też nie...
A! zapomniałam wam napisać, że wreszcie po 3 miesiącach przysłali nam zmywarkę. Tamta kupiona na allegro szwankowała, wymiana drobnych części nie pomogła, więc sprzedawca przysłał wreszcie kolejną (trzeba było czekać aż będzie miał podobną). I jest! I póki co działa!:-) zobaczymy czy na zawsze
Ja te okna trochę pomyłam bo mój Mążuś jest strrrasznie zapracowany i chciałabym mu jakoś pomóc: malować mi nie wolno, tapetować też nie...
A! zapomniałam wam napisać, że wreszcie po 3 miesiącach przysłali nam zmywarkę. Tamta kupiona na allegro szwankowała, wymiana drobnych części nie pomogła, więc sprzedawca przysłał wreszcie kolejną (trzeba było czekać aż będzie miał podobną). I jest! I póki co działa!:-) zobaczymy czy na zawsze

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: