reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Magdulec- witamy:-)
Ola- sto dni sto dni!!No to balujemy!!!Nasze zdrowie pieknbe Panie- własnie pije herbatkę;-)
A dzien rzeczywiscie jest piękny...słoneczko świeci, szefowa wyjechała, nie bedzie jej dzis- wiec laba:cool2:
 
reklama
Witaj magdulec, miłego ciążowania w naszym gronie:-)
Doniu, świetnie Cię rozumiem, ja też łapię kiepski nastrój jak Mążuś wyjeżdża. Trzeba wtedy chyba szukać innych obok, bo tak całkiem samej to lipa:no:.

Wczoraj miałam najgorszy dzień (a właściwie głównie wieczór) w czasie ciąży pod względem samopoczucia. Zaczęło się już popołudniu. Chyba się trochę sforsowałam przy sprzątaniu, więc poczułam plecy i krzyż.:shocked2: Miałam też zgagę (tak myślę, bo nigdy wcześniej tego nie czułam), ale myślałam że to jeszcze rozregulowany żołądek po przedwczorajszej glukozie. Bardzo mnie bolała żołądek:no:, może to moje wrzody? bo jesienią zwykle się odzywają. Na dodatek Fikołek chyba zaczął przeprowadzkę, bo strasznie mnie bolały jajniki, zwłaszcza prawy. Normalnie mam kłopot z podnoszeniem prawej nogi, żeby ubrać skarpetkę. Rzeczywiście dziś rano czułam, że główka przesunęła się chyba wyżej (jeśli się nie mylę), a rączkami mi ładuje pod żebra. :confused: Trochę mnie to martwi, bo powinien się przesuwać główką w dół.:szok: No i cały wieczór bolała mnie głowa.
 
Dzień dobry!
Na przeprowadzkę w dół to chyba za wcześnie?Tak mi się wydaje...Ale pewności nie mam-w końcu ja też dopiero pierwszą dzidzię będę miała!W każdym razie mój maluszek jeszcze na "górnym poziomie" i niec sie na razie nie obsuwa.Na przyjęcie odpowiedniej pozycji też ma jeszcze trochę czasu bo to zdaje się dopiero ok 35 tygodnia?Ale po jajnikach i po żebrach też dość często dostaję...Bywa boleśnie.

Witam mamusię styczniową!Uda się 27.Ponoć są jakies techniki w starożytnej medycynie chińskiej.Miałam się wybrać do mojej ciotki w tej sprawie ale przez ten remont wszystko stoi w miejscu i na nic nie mam czasu...

aOla gratulacje studniowki!Jakies mile obchody przygotuj! :-)

Ja mialam po 50g glukozy 104.Dobrze,że wizyta w czwartek.Mój lekarz mi powiedział,że jak będę miała glukozę ponad 135 to mam się z nim bezzwłocznie skontaktować....Zdaje się,że podejrzewał to po tych 8kg w 2 miesiące :-D Ale cóż ja zrobię,że bywamy tak strrrrasznie głodni?:-D
 
aOla mam mame blisko mieszka pomaga mi oczywiscie ale to nie to samo:no:
zawsze facet to facet. Ale miło mi ze nie ja jedna sama bede rodzic :-)
Dziewczyny udanej zabawy na studniowkach
Magulec wqitaj
 
Magdulec witamy wsrod nas. Pandorax ja tez sie wczoraj przeforsowalam ze sprzataniem i tak mnie pozniej bolaly plecy ze nie moglam wogole chodzic bo bolalo jakby ktos mi potezne igly w plecy wbijal, a jak lezalam to jeszcze gozej , wiec noc byla koszmarem:no: Nie martw sie twoja dzidzia ma jeszcze czas na to aby sie odpowiednio ulozyc , a ja sie martwie moja bo jakos nisko lezy bo przed pepkiem w poprzek nie wiem czy to nie za nisko i boje sie ze przedwczesnie urodze dlatego ze moja mama miala 2 porody przedwczesne jeden w 6 miesiacu a drugi 7:no: aOLA i Anja gratulacje studnioweczki:tak: . Ale wczoraj kupilam przesliczny futerkowy kombinezonik dla mojej malej tylko ze nie jest on na zime a na wiosne ale jest piekny pozniej wkleje zdjecia:-)
 
czesc Kochane...
aOla i Anja78 gratuluje 100dniówki!!!
Pandorax lekarz dopiero po 30 tyg(nawet po 30-ktoryms) jak dziecko jest ulozone, bo etraz ma jeszcze troche miejsca i sie rusza... takze nic sie nie martw... wczoraj nawet u gina byly dziewczyny, ktore sa juz na terminach i jedna czeka jeszcze tydzine,zeby dziecko sie przełożylo, wiec luzik.... my mamy duzo wiecej czasu.... jajnkiki i na dole wszystko boli bo dzidzia coraz bardziej rosnie i uciska wszystko- niestey lepiej juz niebedzie....
Donia rozumiem Cie, ale zobaczysz dasz sobie swietnie rade.... niektore same wychowuja dzieci i nikt im w tym nie pomaga, ciesz sie, ze maaz bedzie chociaz na 2 tyg.... zobaczysz jak to Cie wzmocni.... Mama Ci zawsze pomoze wiec dasz sobie ze wszystkim rade..... jestem tego pewna;-)

a ja, zeby Was troszke rozweselic(chociaz sama mam tez kiczowy humorek... nie spalam cala noc, bo snia mis ie koszmary)
wczoraj Daniel jechal po obraczki, a w sprawie pierscionka zarecznnowego ja raz mowilam, ze nie hcce, pozniej, ze chce itp.... i tak mijaly dni......
wczoraj przywiozl obraczki i mierze swoja..... on swoja.... cos tam gadamy, a ja wywalilam, to jak juz byles po obraczki to mogles przy okazji kupic pierscionek... i co??!! D mowi z troche zmieszana mina... no kupilem..... wyciagnal.... a ja sie wkurzylam na siebie, bo pewnie chial cos przygotowac, a ja wyj... z takim tekstem... nie dziwie sie mu, ze nie robi miniespodzianek:-D
wogole to wczoraj stwierdzilam, ze to co kupilam na cywilny mi juz nie pasuje i dawaj... polecialam wszystko wymieniac i kupowac.... hormony mi strasznie buzuja....
masakra.....
a teraz ide na zakupki chemiczne
 
reklama
Dzidzia D.to naprawde ma z Tobą wesoło! :-) Ja osobiście nie mogę się doczekać Twojego ślubu!Mam nadzieję,że to będzie najszczęśliwszy dzień w Twoim życiu(jak na razie-w końcu niebawem narodziny :cool: ).Nie daj się zwariować!Na pewno będziesz ślicznie wyglądać!Ale jak uważasz,że konieczne są jeszcze poprawki-poprawiaj :happy: Tylko żebyś się po tych wymianach nie rozmyśliła i nie doszła do wniosku,że jednak pierwotna wersja była lepsza!Hihi!
 
Do góry