reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

no z od pampersowaniem to różnie bywa Jak dla mnie to teraz za wcześnie na sadzanie na nocnik Ja Piotrusia nie sadzałam ale moja siostra corkę jakmała miała 6msc-ale to dlatego że ona zawsze robiła kupke jak wstała Piotrus jak skończył dwa latka (wedy już ładnie mówił-chwalę się;-)) porafił podejśc i powiedzieć"mama teraz sikam albo mama teraz robie kupkę" czyli kontrolował sie i wiedział co będzie robił Nauka nocnikowania trwała 2dni:-)
 
reklama
ewa, zle mnie zrumialas, pisze MAX nauczyc dziecko do 2 roku zycia to jest pokazywac nocnik i uczyc, wiadomo,ze idealnie nie bedzie przez kilka miesiecy i w nocy pieluszke sie zaklada nawet wyrobionemu zawodnikowi:sorry2: ale zaczynac uczyc dopiero jak skonczy 2latka a wczesniej dzieciak nie widzi nocnika, to uwazam za blad, bo potem ciezko od tej pieluchy odzwyczaic 3-4latka:rofl2:
a no to się nie zrozumiałyśmy . To jasne. Myślałam że chodzi Ci że 2 z pieluchą to MAX. :-D:szok:
 
Witam popołudniowo.Ale się dziś wkurzyłam.Odebrałam wypis ze szpitala i dostałam skierowanie do chirurga naczyniowego na konsultacje a jak poszłam się zapisać to mi mówią że na ten rok limity już wykorzystane.Czyli mam czekać do stycznia pytam a ona że mam przyjechać jutro i spytać lekarza czy mnie przyjmie.Paranoja jakaś.Człowiek płaci składki a jak potrzebuje porady lekarskiej to najlepiej żeby prywatnie poszedł.

Dziewczyny- tu jest dokladnie tak samo!!! niektore z was pamietaja ze na tomografie glowy chorego dziecka dostalam termin 4 miesiace- co mogly byc zabojcze( w przypadku gdyby cos uciskalo na mozg). I poszlam wtedy za rada was i przykolam sie do kaloryferu w szpitalu kajdankami i mnie przyjeli z dzieckiem na oddzial i badania zrobili w tydzien hihihihi. Takze proponuje siela ich zalatwic- lub wpychac sie oknami jezeli drzwiami wyrzucaja

100 lat dla Kamilka i Nicolki!!!!!!!!!!!!!!!!

Tak jak myslalam - 3 terapie na dzien to za duzo dla Dominiki. Fizykoterapia przeniesiona na jutro na 7:30 rano bo Mimis zignorowala terapeutke i poszla spac:baffled:. nie wiem teraz co zrobic z ta chwila wolnego czasu- posiedziec na necie czy przespac sie chwilke. Za godzine nastepna terapia:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Wszystkiego naj nja dla dzisiejszych solenizantów:tak::tak:

Paulinek bezzębny uśmieh jest cudny.......moje dzieicę mnie dziisja ugryzło jak chciałam mu dziąsełak gorne posmarować:dry:A ajk zaczna wychodzić to prwnei wszystkie na raz............

Pumi................3 teeapie to rzeczywiście sporo na takiego maluszka......pierwsze nowe twarze i mnóstwo ćwiczeń......................
Dominisia sobie poradzi...............ale siezrobila pogodna..............opglądam zdjećia i an każdym usmiechnięta ......a jak pieknie stoi.Ślicznie Ci się rozwija..........................zobaczysz ani sie obejrzysz a będzie biegać
Buziaki dla Platynki a dla Ciebei dużo wytrwałosći i sił w tych codziennych troskach:tak::tak:
 

Załączniki

  • Zdjęcie087.jpg
    Zdjęcie087.jpg
    31,1 KB · Wyświetleń: 26
  • Zdjęcie090.jpg
    Zdjęcie090.jpg
    72 KB · Wyświetleń: 24
  • Zdjęcie094.jpg
    Zdjęcie094.jpg
    41,9 KB · Wyświetleń: 32
  • Zdjęcie097.jpg
    Zdjęcie097.jpg
    61,9 KB · Wyświetleń: 33
A mnie wzięło na wspominki... Obejrzałam sobie zdjęcia i chciałam wam pokazać jak zmienił się Maksik. Na jednym zdjęciu ma tydzień a na drugim 6 miesięcy. Troszkę się zmienił:-):-):-)
 
Esti- dzieki za wsparcie- bardo nam go potrzeba.
Natalka - supcio- urwis nasz malutki!
Maksik- cudny- nie do wiary jak sie nasze dzieciaczki zmieniaja

Dominika zbuntowala sie dzis na dwie terapie. W sumie tylko vision przeszla wspaniale- reszta sie nie udala:no:
 
reklama
Pumi to chyba najlepiej,ze Dominiczka sama mowi ile rehabilitacji wytrzyma dziennie!Nie beda jej niczego narzucac jesli ona uzna,ze nie ma to sensu.I bardzo dobrze.Ale tak jak pisze Esti-az milo popatrzec na Wasze zdjecia.Jestescie takie radosne.Najgorsze juz za Wami.Teraz musicie byc dzielne i sie wspierac!
A swoja droga to naprawde Mimisia pieeeknie stoi.Tak sobie mysle,ze bardzo szybko bo przeciez ona nam tutaj najmlodsza jest :tak: Sliczna,promienna dziewczynka!!!

A moje dziecie wloczy sie po calym mieszkanku dzisiaj.Gdzie chce tam sobie "idzie".Coraz czesciej udaje jej sie raczkowac spory kawalek. :-D Oczywiscie,ze sie chwale i przestac nie zamierzam-o czym donosi dumna mama :-D W kazdym, razie dzis trzeba juz jej baaardzo pilnowac.

Zycze milego dnia! :tak:
 
Do góry