reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

stycznióweczki u lekarza:)

reklama
dziwny ten kalkulator bo faktycznie jak wpisuje 22 kwietnia to wychodzi ze teraz jestem w 24 tygodniu i to by sie zgadzalo, ale wskazuje ze termin porodu mam na 13 stycznia (tylko czemu tam jest oznaczony jako 39 tc?)

a jak wpisuje pierwszy dzien ostatniej miesiaczki 17 kwietnia tak jak przyjal lekarz po badaniu usg to termin mam na 24 stycznia :confused:
no i wlasnie chcialam sprawdzic wg daty poczecia bo 17 kwietnia napewno okresu nie mialam :-( a na ostatnim usg aparatura po pomiarach dzidzi stwierdzila ze termin mam na 22 stycznia :confused: :confused: :confused: :confused: masakra :-( juz nic nie wiem...
 
Karlam, OBIECALAS !!!, ze spotkamy sie na porodowce, to co to za teksty, ze termin na koniec grudnia, albo polowa stycznia??? Ejjj... ja protestuje ;-)
podpowiem Ci, ja ostatnia miesiaczke mialam 18.04, w/g jakiegos kalkulatora wyszlo mi, ze termin mam na 25.01, a lekarz jakos na podstawie okresu wyliczyl mi 23.01. Slyszalam, ze niby powinno sie liczyc date ostatniej miesiaczki + 7 dni, minus 3 miesiace. Wtedy u mnie wychodzi 25.01.
 
no a u mnie najwiekszy problem jest z tym ze ostatni okres jaki pamietam to byl na poczatku stycznia.... wiesz Aph tak czy inaczej mozemy sie spotkac na porodowce ;-)
 
Ja już po wizycie u gina:-( i niose złe wiadomości :-( w poniedziałaek mam się zgłośić o godz 8.00 na izbie przyjęć na patologi ciąży!!:-( :-( Myszą mnie położyć żeby zrobić dokładne badania:-( :-( Najbardziej martwi mnie to że musze zostawić Sandrunie w domku, choć będzie miała dobrą opiekę to i tak niechcę to będie nasze pierwsze rozstanie na tak długo!! Czy oni sobie bezemnie poradzą :-( I jeszcze mój gin mnie dobił bo powiedziała że to niedobrze jak ma się wysoki cukier bo jak ja mam i rzecz jasna dziecko też ma podwyrzszony cukier :-( :-( :-( Odczego to przeciesz nic mi nie dolega, a całkiem niedawno chodziłam w ciąży z Sandrunią i niemiałam żadnej cukrzycy!! Więc o co tu chodzi!!:-( :confused: :confused: :-( Mam tylko nadzieje że badania w szpitalu wyjdą mi dobre i szybciutko wypuszczą do domku!! A jak by było mało lekarz powiedział mi że będą mnie kuć 5 razy dziennie:szok: :-(
 
reklama
xmamuśka! uszy do góry! wszystko będzie dobrze. My tu będziemy wszystkie myslami z Toba! powtórzą Ci wszystkie badania i bedzie ok!

A po tym cukrze skierowali Cie na patologie ciaży czy byly do tego dodatkowe przesłanki?
 
Do góry