reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniówki 2010 !!

roxeen - jak ty myślisz, że ja nigdy frytek nie jadłam to jesteś w błędzie ;-);-):-D
spokojnie nie taka święta ze mnie :-D
Minnie1 - proszę bardzo częstuj się ;-)ja uwielbiam rozdawać moje pierniki, jakby tylko mogła to każda otrzymałaby taką przesyłeczkę ;-)
 
reklama
Nie Kaja ja niczego nie mylę, co region to inna bajka u mnie jest żur wigilijny z grzybami postny - uwielbiam na zakwasie, a barszcz czerwony z uszkami też ale jako kolejne danie i to w sumie od kilku lat:tak:
Ale Kaja napisała, że już zżarła - i wyobraź sobie, że się nie podzieliła!:-p
Pumpkin, z Ciebie taka dobra kobieta jest. Ja gołębi szczerze nie znoszę, chociaż też pewnie bym się przy zwierzaku zatrzymała. No i czekamy na Twoją sesję - gwiazdo.;-)Bylebyś wytrwała do tego 26.:-p

Roxeen, u mnie zapas mandarynek dla całej armii. Chętna?:-)
to się wykazali policjanci :-) ja też bym krzyczała "aaaaa... panie ja rodze!!!!!!" :-)
Paula, krzyczeć nie trzeba, bo jeszcze by się przejęli i zawieźli pod same drzwi porodówki na sygnale. Musiałabyś się tłumaczyć...;-)
Macy - mam wade -3 i -4,25 i nie jest to w sumie duzo, ale juz gdzies sie spotkalam ze nawet -4 jest przeciwwskazaniem? A Tobie pogorszyl sie wzrok przez ciaze, czy porod, bo o ile to pierwsze jest normalne i zwykle samo sie cofa, o tyle to drugie juz nie:szok:
Minnie, u mnie wada podobna - -4,00 i 3,5. W pierwszej leciało z 1,5 do 3,00. Teraz tylko dobiło. I przez ciążę, nie przez poród, ale się nie cofnęło, choć też słyszałam, że powinno. Lekarz nie widział przeciwskazań do naturalnego porodu. Mówił, że muszą być problemy z siatkówką, żeby dać skierowanie na cc.
 
Karoli4 No czosnek można jeść. Tak samo cebulę. Ale jak za dużo zjesz, to może wpłynąć na smak mleka. I jak Tobie nagle maleństwo wypluje cyca i stwierdzi, że pić tego nie chce, to będziesz się zastanawiać dlaczego :-p Przynajmniej tyle wyczytałam ;-)
QUOTE]
heh Kubiaczka cycusia, a nie cyca;-):-D
spoko spoko czosnku i cebuli nie jadam, bo nie znosze;-)
 
Wiecie co... oglądam tv przez internet ta akurat sie nazywa polskiLondyn.net i spiewaja kolędy teraz akurat Christmas time i rycze jak głupia. A co to bedzie w wigilie dopiero :no::no: Tak mi smutno jakoś:szok:

Tak tak ten tytuł co podałam to nie tytuł to spiewa Cliff Richard Mistleote by Wine
 
Ostatnia edycja:
kaja_10 no co ty jadłaś frytki ????? :szok::szok::szok:
toszto niesamowite !!!! :rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:


macy zlituj się kobieto !!!! :zawstydzona/y:
byłabys dobrą koleżanką to juz bys w samochodzie, pociągu, autobusie do Piły siedziala z całą siatą mandarynek ...a tak tylko szczujesz :rofl2::rofl2::rofl2:
Kaja jadła pewnie frytki z ziemniaków z uprawy ekologicznej.:-p

Roxeen, a kto wpuści kobietę w 9 miesiącu ciąży na pokład samolotu?:eek:;-) Jak Tobie się uda, zapraszam. Mam jabłka, banany, MANDARYNKI i pomarańcze. I jeszcze kokos i ananas leży.
 
ale z was @py - doobra.... :-D:-D już więcej nic nie napiszę o swoim menu...i nawet o tym, że wtrążaliłam poł czekolady - wcale nie ekologicznej :-D:-D
 
Normalne JAJA :szok:
Właśnie był u mnie ... kolędnik !!!!!! Tydzień przed świętami :laugh2::laugh2::laugh2:
Powiedziałam, że chyba na to za wcześnie, i że bardzo dziękuję ... a on na to, że przecież on na ferie zbiera :eek:
Szkoda, że wielkanocnego kurczaka nie przyniósł i nie powiedział, że zbiera na wakacje :laugh2::laugh2::laugh2:
Zaskakują mnie te dzieciaki co raz bardziej :no:
 
anterix - bardzo ci dziękuję za przywrócenie mnie znów do pionu :-D
A to moje piernikowe prezenty:



__
widzę, że sierocko to wklejam - ale tak wyszło ;)
Arcydzieła:-)

Witam sie popoludniowo:-)

Po szkole rodzenia. Na czesci relaksacyjnej o malo co nie zasnelam.
Za tydzien ostatnie zajecia i chyba najwazniejsze, bo bedzie o parciu i pozycjach porodowych i co ma robic asystujacy partner i jak wspierac rodzaca. A juz sie martwilam, ze nie bedzie o oddychaniu i o tym jak przec, zeby wyprzec :-D

Dzis polozna mowila, ze przy karmieniu nie trzeba wyrzekac sie zadnych potraw, ktore do tej pory sie jadlo. Jesc wszystko to co teraz, unikac tylko potraw, ktore szkodza matce karmiacej. Kawa spoko, czekolada spoko, nawet spaghetti z czosnkiem i papryka mozna:-D, odrobina winka rowniez nie zaszkodzi.
Bardzo mi sie poobaja te polozne, bo sa po prostu NORMALNE i nowoczesne, a nie cofniete 15-20 lat wstecz, ze kobiecie w ciazy nic nie wolno i ze rodzac ma lezec plackiem.
Ja bym powiedziała, że to właśnie teraz jest moda zakazy a nie 20 lat wstecz:rofl2: ;-) Fajnie, że tak trafiłaś:-)

Dormark - Tak, tak wklejaj foty!!!!

Zazdroszczę wam mroźnych spacerkow, ale tak na prawdę to pewnie miałabym dość po pół godzinie i włączyłaby mi się tęsknota za ciepełkiem.... U mnie ok 20 stopni :p

aga23- Jednym słowem autentyczna próba przedporodowa!
Dobrze, że wszystko już ok u siostry :-)

Kaja - superaśnie pierniki, też chcę takie!!!!!

Kciuki za wszystkie wizytujące swoich ginów dzisiaj!



A ty myślisz, że ja nie korzystam???!!!! :-p:-p:-D:-D;-);-):sorry::-D:-D A ile radochy z tego mam to się opisać nie da....:cool2::-D:-D:-D


Sandraq- Współczuję Wam. Po tym jak zadzwoniłam na policje bo mi facet na wycieraczke nasikał, to też zawsze sprawdzałam czy się nie zemścił, zanim wyjdę za próg...

Miałam mieć dzisiaj super dzień ale udało się tylko połowicznie....
Po fryzjerze czułam się jak gwiazda filmowa :-D:-D (mój libańczyk jak się okazało ma żonę...która urodziła w ten poniedziałek ślicznego chłopczyka!!! Wszyscy robią dzieci teraz czy jak????:cool2::cool2::-D:-D:tak::tak::-D)
Jechałam do studia fotograficznego, żeby umówić się na sesję (26.12!) i zobaczyłam na drodze gołębia ze złamanym skrzydłem. Oczywiście wyskoczyłam z auta i go zabrałam z ulicy. Generalnie, żeby się nie rozpisywać długo gołąb zdechł na przednim siedzieniu mojego samochodu pod samą kliniką weterynaryjną.... Przykro mi bardzo. Teraz mam wyrzuty sumienia, że może za wolno jechałam. Generalnie jak już panowie z kliniki zabrali zwłoki z mojego auta, to nie mogłam się normalnie uspokoić tylko ryczałam na środku ulicy... Generalnie gołębi nie lubię bo to zagrzybione śmierdziuchy pełne bakterii ale nie mogłam go tam zostawić cierpiącego... Tym bardziej mi przykro, że nie udało mu się przeżyć. Oczywiście po trzymaniu gołębia umyłam ręce i zdezynfekowałam wszystko co dotykałam (tzn po całej akcji) ale czy myślicie, że powinnam powtórzyć badanie na toxo sokoro nie jestem odporna?? Raz ryczę bo mi szkoda ptaka, a raz bo boję się o Polę....
Wariatka z Ciebie:-D, co do gołębi to też ich nie cierpię. a Polcia na pewno ma się dobrze i nie straszne jej żadne toxo:tak:
Ja również jutro idę do fryzjera i na pedicure:-)
 
hej dziewczyny, byłam dzisiaj na wizycie u gina. Jak narazie wszystko ok. Powiedział, że mały ma juz nisko glówkę i że tabletki na powstrztymanie skurczy mam brać jeszcze 10 dni i że do stycznia powinnam wytrzymać :) Ale mimo to brzuszek ciągle twardnieje, spojenie łonowe boli, ale takie to uroki 9 m-ca :)
pozdrawiam
 
reklama
Wiecie co... oglądam tv przez internet ta akurat sie nazywa polskiLondyn.net i spiewaja kolędy teraz akurat Christmas time i rycze jak głupia. A co to bedzie w wigilie dopiero :no::no: Tak mi smutno jakoś:szok:

Tak tak ten tytuł co podałam to nie tytuł to spiewa Cliff Richard Mistleote by Wine

Wiem co czujesz.
Ja na szczescie bede miala blisko swoja mame, bo przylatuje w przyszlym tygodniu.

Kaja jadła pewnie frytki z ziemniaków z uprawy ekologicznej.:-p

Roxeen, a kto wpuści kobietę w 9 miesiącu ciąży na pokład samolotu?:eek:;-) Jak Tobie się uda, zapraszam. Mam jabłka, banany, MANDARYNKI i pomarańcze. I jeszcze kokos i ananas leży.

A frytki byly smazone na oleju ekologicznym, albo jakas metoda ekologiczna, bez oleju i do tego pewnie na jakiejs patelni z tworzywa ekologicznego:-D;-)
 
Do góry