reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniówki 2010 !!

kurde boli mnie brzuch :-( co jakies pol godziny boli jest twardy i czuj sie jak bym okres miala dostac za chwile na dodatek co chwilke siusiam po pare kropelek
Czy ty chcesz powiedzieć ze dołączasz do rodzących ??
Może weź prysznic ciepły i zobaczymy co dalej.
Jak tak dalej pójdzie to zostanę jedyną styczniówką:-) ale fakt faktem jedziemy jutro po łóżeczko
 
reklama
Tyle tu teraz o porodach i dolegliwościach że aż mi się brzuch napina:szok::-D juz z Klarą na samą wiadomość że urodziła mnie skurcze wzięły mam nadzieje że dziś nie będzie powtórki ...mój się śmieje że za dużo czytam i przeżywam :zawstydzona/y:

chyba te dolegliwości to zaraźliwe jak @ :-D

ja właśnie przepakowałam torbę do szpitala w inną wygodniejszą i dołożyłam kilka rzeczy i kilka muszę jeszcze spakować no i spakowałam drugą na odbiór i dałam znowu instrukcję mężowi :-D jeszcze tylko muszę ciuchy spakować na odbiór do siebie ale muszę je wyprać i wyprasować wiec jeszcze będę się pakować kolejny tydzień :sorry:jeszcze ładowarki papiery itd ale to będę szykować w ostatniej chwili ;-)
 
Ja się zaparkowałam przed tv - M wraca z pracy zaraz. Nie wyrabiam się też tak mi te porody po głowie chodzą. Życzę wszytskim terminowego rodzenia i już na dziś temat mam wyczerpany. Też mnie brzuch boli raz po raz i na ile wiadomo, że to typowe to dziś mnie drażni szczególnie.
Uwaga! Zamówiłam sobie pepsi plus chipsy!! :szok: To znak, że ze mną cos nie tak dziś. :rofl2:
Jakby co można mnie uznać za niepoczytalną dziś :rofl2:

Miłej nocki kochane :tak:
 
prysznic juz bralam... teraz leze...a rodzic nie moge bo J dopiero we wtorek wieczorem wroci jak nie w srode:confused2:mam wrazenie jak by mi sie na kibelek chcialo a jak ide to cisza
 
Ja się zaparkowałam przed tv - M wraca z pracy zaraz. Nie wyrabiam się też tak mi te porody po głowie chodzą. Życzę wszytskim terminowego rodzenia i już na dziś temat mam wyczerpany. Też mnie brzuch boli raz po raz i na ile wiadomo, że to typowe to dziś mnie drażni szczególnie.
Uwaga! Zamówiłam sobie pepsi plus chipsy!! :szok: To znak, że ze mną cos nie tak dziś. :rofl2:
Jakby co można mnie uznać za niepoczytalną dziś :rofl2:

Miłej nocki kochane :tak:
Kaja szalejesz z tą pepsi i chipsami :-D

chyba każdą po tych postach coś brać zaczyna :-D

prysznic juz bralam... teraz leze...a rodzic nie moge bo J dopiero we wtorek wieczorem wroci jak nie w srode:confused2:mam wrazenie jak by mi sie na kibelek chcialo a jak ide to cisza
ja mam takie bóle jak mi mała naciska na szyjkę i pęcherz nieraz kroku nie mogę zrobić napina mi się brzuch i muszę siusiu nawet jeśli przed sekundą wyszłam z wc :sorry:i idę i nic nie wysiusiam :no:;-)


Ja właśnie wcinam pierniki jedne z pracy co dostałam chyba dekoracji nie dotrwają a drugie od babci mam takie cienkie niemieckie pewnie będę jeść aż zęby mnie rozbolą heh
 
czesc dziewczyny!!!
ale na styczniowkach teraz sie dzieje :-)
trzymam kciuki i zycze szybkich i latwych porodow ;-)
pozdrawiam
 
reklama
Wracając do tematu kg po porodzie, to pamiętam, że pierwsze co jak już wstałam z łóżka, weszłam właśnie na wagę i zrzuciłam 9 kg. W tym córa ważyła 3540 g. więc zebrawszy to wszystko do kupy sporo tych kg odchodzi tuż po ;-)

Dażka to super -9! tez bym tak chciala miec od razu po porodzie!

jejuuuu ja tez chce taki kominek :-:)-(
no ale w bloku to raczej malo mozliwe:sorry::sorry:

Ja tez chce taki kominek:)
Sandrq to mozliwe jak sie mieszka na ostatnim pietrze:)

Ojej asiax na porodówce
Ja też już chce miec to za soba i dzidziunie obok, za chwilke smigam do GP moze mi powie ze i na mnie niedlugo czas.... och rozmarzyłam się:sorry:

Kruszynka niestety tym nie mozna sie sugerowac, bo mi np 28.11 gin powiedziala ze urodze przed swietami i na swieta bedziemy w domku, a ja mysle ze nic sie na to nie zapowiada i nie wiem po co takie gadanie:(
tylko nadzieje ludziom narobią:))

No to teraz czekamy kiedy urodzi - ja wam mówię, że przed świętami to jeszcze z jeden dzidziuś będzie u nas na forum...:-p

Agagsm ja mysle ze jeszcze ze 2lub 3 dzieci nam przybedzie przed swietami:)
Nie liczac obecnie rodzących sie :-)

Hej kobietki ja już po wizycie:-) Wszystko oki żadnych badań już robić nie muszę bo wszystkie już mam i są oki:happy: Gin powiedziała że do stycznia powinnam wytrzymać bo szyjka jest długa i pozamykana:happy: Do szpitala mam się stawić jakby zaczęły się jakieś plamienia, bóle lub gdyby odeszły mi wody. A jak nie to na kolejna wizyte do gin 8 stycznia czyli przed samym porodem jak wytrzymam:-)

Nie dam rady Was nadrobic troszkę mnie nie było od południa a tu tyleee stron :szok::szok::szok:
ale postaram się byc na bieżąco choc musze Wam się przyznac że wreszcie wrócił mi chłOp po 3 tyg. delegacji :rofl2::-D:-D Hehehe..

Paulina to dobrze ze wszystko super!

Patrysiu dzidzia nie musi byc kolosem, wazne ze wszystko dobrze, poza tym pamietaj ze jest margines bledu pomiarow ok 400 gram, wiec moze tak na prawde waga jest wieksza.Mi w skonczonym 37 wyszlo ze moja wazy ok 2700 i tez mi powiedzieli ze to mało wiec chyba podswiadomie przez to jem teraz wiecej, normalnie tylko chodze i jem choc wcale nie jestem glodna.
 
Do góry