reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Szczecinianki ze swoimi Skarbami

Witam Wszystkich. wybieram się dzisiaj na spotkanie Klubu Rodziców.
A wieczorem idziemy do kina:-):-) oczywiście mąż wybrał film, ale mam do niego zaufanie co do filmów bo zawsze podoba mi się jak coś wybierze. Teraz idziemy na "Hitman".

JoannA25 u mnie też stoi taki przyrząd do ćwiczenia (orbitek) ale przyznam się szczerze że już z pół roku nie ćwiczyłam. ;-)
 
reklama
cześć dziewczynki
cudelf - powiedz coś wiecej o tym klubie rodziców?... tylko w weekendy on jest?...
joasia... widzialam ten sklep... też w zasadzie niedaleko mnie... czasami wracam tamtedy ze stera... moze kiedys sie skusze...
przyrząd do ćwiczeń u mnie występuje w postaci 9 kilowego potomka:-D
pozdrawiam
 
Jakby ktoś chciał się czegoś dowiedzieć to podaję email solaris27@poczta.onet.pl to jest adres dziewczyny która to organizuje, ma na imię Joanna. Wydaje mi się że raczej w weekendy będą spotkania bo większości rodziców tak pasuje.
Ja dzisiaj się spóźniłam i już prawie nikogo nie było. Będą organizowane różne zajęcia dla dzieci i dla rodziców.
 
cudelf;
ja w sumie przed ciążą wykonywałam dużo więcej ćwiczeń - dużo się rozciągałam. Teraz przysstopowałam ponieważ nie wiem dokładnie, które ćwiczenia są bezpieczne, aktore nie. pozostaje więc rowerek stacjonarny jako pewniak :-)
Zazdroszczę tego wyjścia do kina, my do tej pory często gdzieś wychodziliśmy - a to teatr, a to kino czy też restauracje... niestety teraz cały czas mam stracha, że siądzie obok mnie jakiś prychający człowiek i o infekcję będzie nietrudno. niektórzy może myślą, że przesadzam a ja wolę po prostu zapobiegać ponieważ ciąża nie jest najlepszym czasem na chorowanie... na szczęście moja połowa mnie rozumie i wielkie dzięki mu za to :-)
hanusia;
slodkie te Twoje Skarby :-) na pewno przy nich Masz dużo gimnastyki. a do sklepu zapraszam ponieważ ja do tej pory też robiłam zakupy w realu, ale przestało mi się już tam podobać..
Buźka
 
Joanno ja to jak byłam w ciąży to nawet poszliśmy z mężem do knajpy oglądać jakiś ważny mecz:-D:-D:-D:-D
tylko nawąchałam się dymu papierosowego a poza tym chodziłam cały czas na zajęcia i tam było pełno przeziębionych ludzi i nie złapałam nic,
pewnie miałam szczęście,
Życzę miłego dnia wszystkim.
 
witajcie
Joasia .. bardzo Ci współczuje z powodu aniołka.... ból pewnie niemiłosierny... ostatnio w rodzinie też przeżywaliśmy stratę :-(odszedł dzidzius szwagierki i niby życie toczy sie dalej ale jest smutno... a ile jesteś w ciaży... kiedy jakiś suwaczek sobie zrobisz.... no i pewnie,ze lepiej uważać...... bo po co później walczyć lekarstwami:tak:... zresztą pogoda paskudna to i o przeziębienie łatwo... u mnie cała rodzinka choruje:baffled:
cudelf....... to chyba już widziałam i nawet pisałam... szkoda tylko,ze zajęcia w weekend... wtedy cała rodzinka w komplecie i inne obowiazki.... ja to bym gdzieś w tygodniu pojeździła.... jak sama siedzę z młodym:tak:
pozdrawiam
 
hanczko;
dziękuję za słowa wsparcia... normalnie łza mi poleciała. Masz rację - rana pozostanie już na zawsze, tym bardziej, że było to Nasze długo oczekiwane i upragnione Dziecko :-( tyle co ja łez wypłakałam....
teraz musieliśmy czekać całe dlugie 9 miesięcy i w końcu się udało :-) wczoraj byłam u Pani doktor Zielińskiej ( na Pogodnie zresztą :-) ponieważ od dłuższego czasu dokucza mi chrypa, no i gardło jakieś takie zaczerwienione.... Pani doktor mnie osłuchała, obadała i generalnie jest oki. Do nosa mam aplikować sobie wodę morską Sterimar, natomiast do gardła - wodę też morską - wyczytałam, ze bezpieczna jest aqua maris - niestety w Szczecinie jest prawie niedostępna :-( Dzisiaj moja Druga połowa kupiła ją aż... w Poznaniu :-) Dobrze, że akurat tam był. Poza tym zajadam się pysznymi malinami - w marketach dostępne są mrożone Orleans - aż chce się je jeść tak ładnie wyglądają. poza tym płuczę garło szałwią bleeee... i witaminka C i Calcium Sanosvit. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Ja obecnie jestem w 13 tygodniu i niestety nie potrafię wstawiać ani zdjęć, ani suwaków - kompletne ze mnie beztalencie komputerowe :-(
Pozdrowionka
 
reklama
Joanno także tobie szczerze współczuję, moja mama dwa razy poroniła, może miałabym młodszą siostrę albo dwie a tak to mam dwóch młodszych braci,
na twoim miejscu też bym dmuchała na zimne, ale tak to już bywa że jak ktoś chce dzidzusia to ma problemy a jak ktoś nie chce to ciąża za ciążą,
będę trzymać kciuki żeby tym razem się udało,
A co do suwaczków to ja też jestem na bakier z komputerami ale udało mi się. Jeszcze może wstawię jakieś zdjęcie,

Hana w tygodniu to raczej indywidualnie można się spotykać na kawę czy coś.
a pogoda to dzisiaj jest okropna... pozdrawiam
 
Do góry