Wieści od cieżarówek

[poroniona84]

Dzieńdoberek
Ja też z doskoku, bo w pracy mam remont i zabrali mi komputer... A w domu przeważnie inne "atrakcje"
Liliana dawaj tutaj z tym tematem, może niech dziewczyny też się wypowiedzą co o tym myślą. Rozumiem że stoisz po stronie pewnej osoby bo dłużej się znacie, ale to nie znaczy że prawda leży po jej stronie.
Ewelina dzięki za pamięć, u nas ok. Trochę podkopujemy ale bardzo delikatnie, chyba jestem dowodem na teorię słabszego odczuwania ruchów przy łożysku na przedniej ścianie. Wczoraj przebrnęliśmy pomyślnie przez połówkowe i jedziemy dalej. Pod koniec miesiąca robię test na obciążenie... Mam nadzieję że nie podzielę Twojego losu nie tyle co boję się odstawiania słodyczy, co tych wszystkich wytycznych o ilości wielkości posiłków, indeksie glikemicznym, koniecznosci odstawienia białego pieczywa itd. :/
Kłaczek super brzuchol w ogrodniczkach
Buźka, spadam robić sos do gołąbków.

 

[magnusik]

poroniona84 tymi ruchami to się nie martw, ja przez całą ciąże raczej słabe ruchy czuję. I to tylko w stałych godzinach. Jak spię mąż mówi że brzuch faluje, ja tego jakoś nei czuję. Nie kumam jak niektóre kobiety mogą się budzić bo dziecko kopie... Najbardziej dobijające pytanie w szpitalu czy ruchu dziecka są prawidłowe? to ja się pytam co to znaczy prawidłowe. To położna mi mówi że co najmniej 4 na godzinę. To jej mówię że nie czuję ruchów nawet 5 godzin. A ta na mnie jak na debila... Jak już za długo ruchów nie czuję to się modlę po prostu, bo nic innego mi nie zostało bo moje dziecię leniwe jak cholera.

o co chodzi dziewczynki z tym wypowiadaniem się na jakiś temat???

 

[kłaczek]

Ej, co Wy sie tak ruchami przejmujecie? Karol potrafi po kilka godzin nie ruszac sie w ogole, potem dostaje amoku i rozrabia jak pijany zajac. Kto powiedzial ze dziecko musi sie poruszac 4x/godzine?? Dziecko przesypia po kilkanascie godzin na dobe, w tym czasie jesli sie porusza to bardzo delikatnie. Przynajmniej tak mi sie wydaje. Karol tak ma - jakis czas intensywnego ruchu, potem troche ciszy i znow, ale wiecej ciszy niz kopania i te przerwy sa dosc dlugie. I jak pamietam, to kazde dziecko tak mialo. Kurcze, zeby mi ktos kazal liczyc czy w ciagu godziny byly 4 ruchy czy nie to bym go wysmiala. Dzieci to nie sa roboty.

 

[magnusik]

kłaczku ja się z tobą zgadzam w 100 % ale pytania w szpitalu mnie dobijały. Zastanawiałam się kto z kogo durnia robi. Ja im odpowiadałam że rusza się tak jak zawsze, bo co miałam mówić. Ja mam często uczucie tak jakby pustego brzucha jakby tam nic nie było. Kompletnie żadnego ruchu przez długi czas. I na nic już jedzenie słodkiego, stukanie czy szturchanie brzucha- Młody budzi się kiedy chce i tyle. Mówię czasem zostaje mi tylko zdrowaśki odmawiać. Wy macie to szczęście że macie detektor. W szpitalu detektorem badali mi tętno co 2 godz. A najelpsze że miałam przyczepioną do łóżka kartkę ruchów płodu i musiałam liczyć codziennie i zapisywać ruchy od 10-11 i od 16-17. Więc ja się pytałam co mam zrobić jeśli mój synalek ruszał się jak opętany między 9 a 10 a zaraz po 10 zasnął. Pani na mnie patrzy zdziwiona i mówi ze pewnie nei jest tak codziennie. A jak na złość było. W godzinach przypadających na liczenie młody się nie ruszał. Więc jeśli ruszał się troszku wcześniej czy później to wpisywałam orientacyjne liczby

 

[EwelinaK26]

Tyle napisałam a iplus sie odłączył i nie zauwazyłam

magnusik to ja już wszystko rozumiem dlaczego twój szkrab jeszcze sie nie urodził hehehe poprostu nie chce mu się forsować widzisz jakiego masz artystę już

kłaczek masz rację z tymi fachowcami facet taki mądry ma firmę zamówiłam tak jak mi kazał 8 płyt OSB i zabrakło im pół płyty poprostu szkoda słów ale już podłoga lezy to była najdłuższa najgorsza i najdroższa częśc pokoju jutro walenie tynku pruskiego czyli gliny i słomy brzusio pierwsza klasa :-)

poroniona tak czytam wpisy magnusika i linei i myśle o nas ciekawe która z nas szybciej urodzi hihihhi też będziemy się wspierać termin mam na między 30 styczeń a 6 luty no zobaczymy Oby zdrowe nasze maluchy były to najwazniejsze. A nad imieniem myślicie???

Emy no żeś teraz poleciała z koksem lecę do ciebie

lili a jak tam starania u was???

dolofka witamy witamy na wieściach

Magnusik Linea &&&&&

Coraz bardziej mnie stopy bolą i mi strasznie gorąco jest w stopy normalnie jakbym na jakiś rozżażonych węglach stała

 

[ilonka26]

Kłaczek ale fajny masz już brzucholek

poroniona trzymam kciuki, żebyś nie musiała stosować diety ja też mam łożysko na przedniej ścianie i od połowy ciąży już wiem, że muszę się przyzwyczaić do myśli, że ruchy są mniej odczuwalne, trochę to niekiedy wkurzające, bo mała pewnie wali w łożysko a ja tego nie czuję, no ale cóż zrobić

co do ruchów moje dziecię to też z tych bardziej leniwych, owszem są dni, że mała skacze jak oparzona, ale w większości jest spokojna i co jakiś czas kopnie, ale na pewno nie co godzinę kilka razy, bo przecież 15 godzin to takie dzieciaki w brzuchu śpią, więc niemożliwością jest żeby cały czas kopały

 

[kłaczek]

O, rany, magnusik, to mnie by wyszlo ze Karol w ogole nie zyje. Nasze dziecie zwykle wierci sie rano przy porannej kawie, potem idzie spac i trudno wyczuc kiedy znow bedzie sie wiercic, ale w ciagu dnia tez miewa akcje. Obowiazkowo wieczorem gdzies tak ok 10:00 +- pol godziny, to stala pora i nad ranem kolejna, gdzies kolo 4:00. Ale mniej wiecej, a nie wg. zegarka, a godziny ktore podalas jako pory pomiaru to akurat ma w nosie i przesypia. Mamy detektor, ale od czasu jak Karol zaczal sie solidnie ruszac, prawie go nie uzywamy. No, chyba ze przez caly dzien maluch nam sie obija....
EwelinaK, po te brakujaca plyte wyslalabym ich i niech sami ja w zebach przynosza. Fachowcy...
Oj, ilonka, czuje go, czuje... zwlaszcza w krzyzach.

 

[Ssabrinaa]

ilonka no to moj jest artysta bo wiekszosc czasu sie wierci i kopie a dzisiaj to juz pobija swoje rekordy az usiedziec nie idzie tak mnie maly okopal jak nie w nocy to w dzien widac kazde dziecko jest inne ;-)
klaczek slicznie wygladasz a brzuszek boski i rosnie oj rosnie ;-) a czapeczka sliczna :-)
dolofka witam na wiesciach i zycze spokojnej ciazy ;-):-)
Emy dobrze Ci kochana ale wypoczywaj i korzystaj ile wlezie bo juz niedlugo nie bedzie kiedy ;-):-)

 

[kłaczek]

Ssabrinaa, Karolek tez dzis ma zwariowany dzien i kopie nieprzytomnie malo co przesypiajac. Widocznie taka pogoda albo cos... A. bebenek... Dzieki! Rosnie jak diabli, juz wplywa na sprawnosc, na kondycje, na oddech. Ciesze sie tym. Jeszcze 3 miesiace i 1 tydzien...

 

[Ssabrinaa]

klaczek oj takkk brzuszek a kondycja a pewnie bedzie jeszcze wiecej nie dogodnosci,ja to juz ledwo sie w lozku moge przewrocic hehe ale chociaz jest juz ciezko a miesiac tylko zostal do mety mi to juz wiem ze bede tesknic za tym ''slodkim ciezarem'' A co do brykania synka to moj ma tak caly czas a tych cichych dni to mialam tylko kilka razy az sie boje co za maly charakterek mi tam rosnie