reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wieści od cieżarówek

Witam Was Kochane Moje!!!!!Nie piszę bo nie mam na nic czasu, maleństwo miałam przeziebione urwanie d.... kolki i wzdęcia okropne ma więc są momenty kiedy padam poprostu. Espumisan troszkę pomaga w tych dolegliwościach. lekarz zaliczony już 2 razy byliśmy na kontroli wagi Szymona. Lekarka w szoku była w ciągu 2 tygodni na cycu przybrał 700 gram:) Żarłoczek jest. No ale wizyta nie skończyła się ok mam skierowanie do kardiologa na usg serduszka na cito dzwonię do dwóch przychodni i mówię jaka sytuacja a oni do mnie że terminy na maj szok poprostu no i oczywiście prywatnie muszę iść :( a jak prywatnie to oczywiście migiem wizyta we wtorek trzymajcie prosze kciuki za Szymonka bardzo się boję. Suwaczki Was pomknęły że ho ho :)Kahaka czekamy czekamy:):)LILI zdrówka kochanaAS modlę się o Was będzie ok musi nie ma innej opcjiKarolcia 31 tydzień łał :) jeśli masz takie skoki cukru niech diabetolog da ci insulinę podjesz więcej sobie i niebędziesz musiała mieć tak drastycznej diety porozmawiaj z nim na ten temat insulina nie taka zła ;)Pati no proszę :) Gratulację:):)Kłaczek zdrówka dla Karolka i powodzenia:)U mnie mąż wrócił do domu zrezygnował z pracy w Niemczech po urodzeniu Szymona non stop bardzo przeżywał że nie może byc z nami i nie było perspektywy żeby tam gdzie pracował dostać podwyżkę abyśmy tam z nim byli więc postanowił wrócić tu do pl od poniedziałku zaczyna pracę. Zarobki okropne cieszę się że mąż jest ze mną ale strach o rachunki itp musze jakoś to przegryźć nie wiem jak ale muszę. Jeśli będe miała chwilę zawsze zajrzę Buziaki kochane!!!!!!
 
reklama
Anetha81 współczuje bólu łydek, też w ciąży je miałam
Monisiowana, Karolcia cudownie pomknęły wam suwaczki, zobaczycie już wkrótce będziecie tulić wasze maleństwa
Monisiowata dużo zdrówka życzę i oczywiście gratuluje synusia
Kłaczek bardzo się cieszę, że u Karolka już wszystko wporzadku, oj musieliście się niezle namęczyć.
Patib gratuluje, życze spokojnej, bezproblemowej ciąży
Lilianna teraz wiem na 100%, że decyzja o cc była słuszna, kurcze jak dobrze, że go posłuchałam, ale to wy mi w tym pomogłyście, dziękuję
Pięknie napisałaś o wyborach, podpisuje się pod tym obiema rękami
EwelinaK26 zaciskam&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&za wizytę, pwodzenia, na pewno będzie wszystko porządku
As jestem myślami z tobą, nie zazdroszczę wyborów, wierzę że Karolinka szczęśliwie przyjdzie na świat, jest pod opieką Maryji
Kahaka bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Jestem mega wkurzona na moją przychodnie, wyobraźcie sobie, że jesteśmy od niedzieli w domu i położnej jak nie ma tak nie ma, jest chora. Dziwne, że nie mają zastępstwa, nie rozumiem. To jest jeszcze pryszcz, miałam z malutką zameldować się u lekarza w ok. 5 dobie i co…. nie ma terminu, wizytę mam dopiero w czwartek ożesz k…., baba przez telefon zapytała czy na moje oko coś się z małą dzieje, śmieszna kobita, brak mi słów…

U mnie doszły kłopoty z Pati, niestety jako jedynaczce jest ciężko się zaklimatyzować w nowej sytuacji. Oczywiście uwielbia siostrę, ale dużo w jej życiu się zmieniło i ona musi zachowywać się trochę inaczej (np. nie trzaskać drzwiami itp.), Pati ciężko znosi krytykę i gdy ktoś jej zwraca uwagę, ale powoli dochodzimy do porozumienia. Codziennie prosi mnie czy może ze mną spać, umówiłyśmy się na dziś, bo jutro nie ma szkoły i jak ją siostra obudzi to nic się nie stanie.
Ja przez to ciągle płacze, bo staje na uszach, żeby ona jakoś płynnie weszła w nową rolę, a tu guzik z pętelką, też byłam starszą siostrą wiec ją rozumiem, widze, że się stara, ale serce mi się kraje jak chodzi zamyślona i smutna ( ooo właśnie przy pisaniu posta też się popłakałam)

pozdrawiam i miłego dnia życzę
 
Witam ,ja jak po ogień ...
byłam wczoraj na IP .
Wróciliśmy ze szpitala o 2.30 w nocy .
I zaraz jadę na kontrolne KTG...
Pierwszy pomiar KTG się nie zrobił ,bo mały wierciuch nie pozwolił. :szok::-D:-D
Tak kopała ,że głowica z brzucha spadała ,albo uciekała i czynności serca nie była .
Non stop wył alarm...
Powtórka z KTG z pielęgniarką do pilnowania i z głowicą w ręku małą ganiała .
UFFFF udało się 40 minut zapisu .
Na USG wykazało ,że szyjka wewnętrznie jest zamknięta ,a zewnętrznie otwarta na palec ,więc tragedii nie ma .
Ten śluz z krwia co był to musiało jakieś naczynie krwionośne pęknąć ,bo czop nie odchodzi ,a przynajmniej nic takiego nie widać .
Dostałam oczywiście zastrzyki rozkurczowe ,czopki i powtórka z KTG ,które już było lepsze i warunkowo puścili mnie do domu.;-):-):-)
Zalecenia:
lezeć i oddychać ;-):-):-D:-D:-D
 
Aneto ja wiem,że pewnie to ty nie chciałaś ale nie lepiej,żeby cię zostwili na 24 h i porobili kilka tych KTG a tak dupa z zalecenia bo ja masz leżeć skoro musisz na to KTG jechać. Dobrze,że to drugie możesz spełnić-ODDYCHAJ:p
patka82 prędzej czy póżniej Pati przejdzie ta zazdrość zobaczysz więc się nie denerwuj na każdym ile się da włączaj do pomocy nad maluszkiem i chwal jaką jest cudowną siostrą,bo ty jesteś na pewno cudowną mamusią ale niestety mamę mają tylko jedną i się nie rozdwoisz. Zobaczysz za miesiąc będziesz się śmiać z tego,że tak się o Pati martwiłaś a ona szybko wróci do codzienności. Z przychodnią to faktycznie lipa może powinnaś poszukać jakiejś lepszej równie blisko ,żeby przez cały czas nie było problemów- ale pewnie ze starszą chodzisz i chyba jesteś zadowolona więc może to tylko chwilowe "pod górkę" Powodzenia.
As 76 proszę cię leż jak najwięcej martwię się o ciebie:(





 
Ostatnia edycja:
Witajcie trochę Was podczytałam
As- trzymam za Was kciuki mocno leż i oddychaj&&&&&&&&&&&&&
Kahaka- kciuki za szybkie i bezbolesne rozpakowanie&&&&&&&&
Karolciu- męczy Cię ten cukier widzę ,ale już nie długo a się rozpakujecie najważniejsze ,że wszystko jest oki ,a pamiętam jak się bałaś na samym początku:)
Patib- o matko jak to możliwe ,że ja nic nie wiem za mało Was podczytuję moje gratulacje:))))))))
 
reklama
Dziewczynki ja już w domu.
Udało mi się ubłagać lekarza ,żeby mnie puścił ,ale łatwo nie było.
Dopóki szyjka trzyma to mogę być w domu ale na pewno w najbliższym czasie lepiej nie będzie :baffled::baffled:
Miałam znów robione 3 KTG i 2 razy rozmawiałam z lekarzem ,bo mu się zapis nie podobał .
Na szczęscie ten ostatni zapis i to długi (2 akseleracje pełne)wyszedł na tyle dobrze ,że mnie puścił do domu.
zalecenia:
leżenie,leżenie,leżenie z przerwą na leżenie -dokładnie tak powiedział...:-D:-D:-D:-D
 
Do góry