reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Joanko co za wesoly pomysl z bilecikami do kontroli:-)na pewno uciesza sie dzieciaki z takiej wycieczki:tak:...Jula uwielbia pociagi.Tylko widzi wiadukt lub most to pyta sie czy tu jezdzi ciuch ciuch:-D

Monia to ja w takim razie czekam na twoje wiesci nie tutaj oczywiscie:tak:

ale macie fajnie ze tatusiowie juz wracaja z pracy.Moj malzon dopiero ok 19 sie pojawi w domku jak dobrze pojdzie a Jula nadal spi smacznie:-)co mnie bardzo cieszy:-D
 
reklama
a o tym, dlaczego mnie nie było napiszę innym razem i nie tu, bo boję się, że całe forum będzie się ze mnie śmiało:zawstydzona/y:

monia, będę czekała w napięciu na twoją opowieść :shocked2::rofl2::-D ?

ale Wam fajnie kobiałki...mężowie powracający do domu ...

A mój dopiero w czwartek wróci :-(...
 
Kinus masz jakies wiesci od dziewczyn z Krynicy:confused:Juz pewnie wdychaja jod i ciesza sie ze spotkania:tak:a Antos i Macius kumpluja na calego;-):-D

Jula dzis dluzej pospala wiec spac niechce teraz a ja znikam do wanny i sie poloze bo oczy mi sie same zamykaja:tak:do juterka:-)

spokojnej nocy:-)
 
Cześć...

nie niestety wieści brak...ale myślę, że jest fajnie :tak:. Póki co , uszy mnie jeszcze nie palą :-D...ale pewnie zaczną :-p

Latam po necie i szukam kaloszy dla Haneli i nic nie ma . Będę musiała wybrać się do miasta...nie bardzo mi sie to podoba, zawsze coś przy okazji w oko wpadnie i żal, że nie można kupić :baffled:

Do jutra ;-)
 
Hej:tak:
Chyba za długo pisałam i mnie wywaliło. Nie wiem dlaczego na tym komputerze tak się dzieje:wściekła/y:. Przy zatwierdzaniu posta, musiałam ponownie się logować. Na tamtym komputerze tak nie mam. Tam w ogóle nie muszę się logować:wściekła/y::no:
Już mi się nie chce od nowa wszystkiego pisać:dry::sick::eek:
Witajcie Joanko i Moniu:-D. cieszę się bardzo, że znów jesteście na bb:tak::-D
Edytka i Anineczka nie mają teraz czasu smsować;-). Muszą się najpierw swoim towarzystwem nacieszyć:tak:.
 
witam:-)

Wczoraj zrobiliśmy eksperyment i położyliśmy Kamulinkę spać przed 22. No i pełen sukces - jak do tej pory:tak:. Zasnęła szybko, bez zbędnego komentowania sytuacji i całego minionego dnia:tak:. Może do sie ją przestawić na wczesniejsze chodzenie spać:tak::-). Bardzo bym tego chciała:tak:

Myślałam dzis rano co słychać u Luleczki i u Martusi. Marta jest pewnie przeszczęśliwa, że rodzina jest razem:tak:

Teraz trochę poczytam to co naskrobałyście kiedy mnie tu nie było:tak:
 
Witam...

Piję cudownie letnią kawę :-p, ale za to brukselkowa zupka jak marzenie wyszła...
Hanelka ucięła drzemkę, tym razem przedobiednią

Ridest Digest zaszczycił mnie wielką żółtą kopertą i zapewnieniem, że jestem w ścisłym finale jakiejś loterii ( jasne :baffled:, pod warunkiem, że kupię atlas Afryki :-D)

W Poznaniu zimno i wietrznie. Spacer był krótki...wróciłam natapirowana :szok:...



Kinuś, ale jakie macie powitania po tak długich rozstaniach:tak::-):cool2::-D:-D

Monia, witamy się przy Hanulkowe wanience, a potem każdy pada w innym kącie :-D
Ale dobrze, że choć weekendy są :cool2:
 
reklama
Dziendoberek:-)Warszawa sloneczna ale strasznie wietrzna,pod wiatr ciezko z wozkiem bylo jechac i mimo obciazenia zakupowego a do domku mamy pod wiatr:-( wiec ciezko bylo:tak:
Jula zjadla kluski,ogora i pierwszy raz od dawna parowe ktora wzgardzila i teraz spi smacznie:-)Zakupy na wyjazd juz zrobione:-).wiec teraz tylko odliczanie czasu i pakowanie nas czeka:-D

Monia Ty ranny ptaszku:-)mam nadzieje ze mimi ze Kama poszla wczesniej spac to pospala dzisiaj co?U nas tez dzis pobutka byla o 7-30 bo tatus szykowal sie do pracy mamusie i corciaka obudzil:angry:ale co zrobic takie sa uroki malutkiego mieszkanka:tak:
 
Do góry