reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Czesc, wiesz mam dosłownie te same objawy. Snią mi się koszmary jak nigdy dotąd...a w dzien mdłosci i bole chyba zołądka:). Trzymajmy się wrześniowe mamy..ale i tak jestem najszczesliwsza ze zostaniemy rodzicami:)Aniaigutek :lol: :)
 
reklama
Czesc dziewczyny :D
Te dolegliwosci to chyba wszystkie mamy te same.Nie bede ich wymieniac bo nie chce sie powtarzac,ale najgorsze to te koszmary!!!Przez nie budze sie kilka razy w nocy i potem mam problemy z zasnieciem :evil:
No i mam pytanko odnosnie uplawow.Czy tez macie ciagle taka serwatke?
Pozdrawiam i przesylam buziaczki dla fasolek :wink:
 
Witam Wrześniówki. Tu MELUNIA lub MELANIE, bo zarejestrowałam sie 2 razy ale nie mogę sie zalogowac, więc póki co pisze jako gość.
A że nie wiem, która rejestracja mi sie uda, wiec podaję oba wpisane nicki.
17 stycznia dowiedzieliśmy się z moim meżem o tym, ze będziemy około 20 WRZESNIA rodzicami. Dzisiaj jestem w 5 TYGODNIU I 4 DNIU.
W sumie to szykowalismy sie z mężem do ciąży, nawet wcinałam juz prawie 2 miesiace kwas foliowy ale dzidzia nas zaskoczyła niesamowicie. Bardzo się cieszymy, nawet uzyłabym bardziej adekwatnego określenia WARIUJEMY.
We wtorek wieczoremm idziemy na USG, czuję się dobrze, sny paskudne też miewam i mam małe kłopoty z zaśnieciem. Uwielbiam ruch, pracę mam tez zwiazana z ruchem i pracuję, mam zamiar popracować jak najdłużej oczywiście nie bede sie forsować ale nie potrafię nic nie robić. jestem jedna z tych co się męczą jak nic nie robią.
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy.
Acha urodziłam się w 1978 i mam super fajnego niekonwancjonalnego jak ja męża :-)))
 
Heej.
Już się zalogowałam.
To ja pisałam poprzedniego posta.
Pozdrówka.

A co do serwatkowych upławów, to lekarze nie daja sobie od dawna rady z moimi infekcjami, recę mi opadją, leczyłam sie prawie co miesiąc od kilku lat i ciagle to cholerstwo wracało. ASTER niie wem czy Ty też masz taki kłopot czy to całkiem co innego.
Leczyłam sie ostatnio około 4 tygodnie temu i juz mam nawroty. :evil: :evil: :evil: Czy towarzyszy Tobie świąd?
 
ja bylam w sobote u lekarza bo mialam jakies dziwne plamienie
ale okazalo sie ze wszystko jest w porzadku i nie mam sie czym martwic! Dostalam Lactovaginal na plamiania jak by mnie dalej niepokoily, urosept bo w moczu lekarz dopatrzyl sie zbyt duzej flory bakteryjnej
a reszta po staremu tzn.
Witaminy- Prenatal
Folik
Duphason zamiast luteiny
 
W poprzedniej ciąży też brałam od początku Duphaston i pewnie jeśli poszłabym do tej samej lekarki to znowu by dała. Na razie jeszcze nie byłam u nikogo - znalazłam dwa namiary i na kogoś muszę się zdecydować. :roll:

Brzuszek też mam nieco wzdęty, na razie żadnych mdłości i oby tak zostało. :wink: Koszmary senne od jakiegoś czasu, ale i tak zasypiam bez problemu, bo mam ciągle niedospane noce, dzięki synkowi. Dzisiaj pół nocy mi marudził, a rano po wypiciu mleka, całe na mnie zwrócił. :( Ech, uroki macierzyństwa. :wink:
Będę Wam powtarzać, to co mi mówiono przy pierwszej ciąży - śpijcie, śpijcie, wysypiajcie się... póki możecie. :wink: :D
 
Srtasznie się denerwuję, 3 razy robiłam test i wychodził pozytywnie, ale tydzień temu jeszcze nic na USG nie było widać.Czy też tak miałyście ?????????? do lekarza idę dopiero w środę...nie wytrzymam do środy :!: :!: :!:
 
ja zrobilam dwa testy i oba wyszly pozytywnie i okazalo sie ze bardzo wczesnie wykrylam swoja ciaze bo juz w 3-4 tygodniu na usg przez powloki brzuszne widac bylo tylko zarys i lekarz robil mi usg dopochwowe!
 
W bardzo wczesnej ciąży lepiej jest robić USG dopochwowe, wtedy coś można zobaczyć - na początku sam pęcherzyk, potem już zarodek i bijące serduszko. Poprzednio poszłam dopiero w 9 tygodniu i teraz też wcześniej nie planuję, żeby niepotrzebnie się nie stresować. :)
 
reklama
Cześć mamusie :)
Jak się dziś czujecie? Ja niestety co raz bardziej "zaprzyjaźniam się" z kibelkiem:(
Maleństwo chyba szybko rośnie bo mój brzuszek wydaje mi się co raz większy każdego dnia a jem niewiele... :) A jak tam wasze brzuszki? Już sie powiększają?

Ptyska nasze dzieciątka są w tym samym wieku :!: :)

Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko i życzę miłego dnia!
 
Do góry