reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WYPRAWKA DLA MALUSZKA

Ja też zamierzam kupić ten laktator! I do tego podgrzewacz do butelek. Zastanawiam sie tylko nad sensem kupowania sterylizatora - w końcu butelki można sparzyć,a zasadniczo zamierzam karmić tylko piersią przez pierwsze 4-6 miesięcy, więc wtedy i tak go pewnie nie użyję. Myślicie, że to faktycznie niezbędny wydatek?
 
reklama
dziewczynki moze mam glupie pytanie ale na jaki rozmiar kupujecie wyprawke chodzi o ubranka bo moj maluszek nie da sie zmierzyc i nie wiem jakie rozmiary kupowac a jak kupie za duze a co gorsze za male :laugh: :laugh:







 
Ja tez mam tylko pojedyncze sztuki 56, a resztę 62 i większe. Choc w zasadzie rozmiar rozmiarowi nie równy i patrzę bardziej "na oko". Jak kilka bodziaków niby w tym samym rozmiarze "metkowym", ale z różnych firm porównałam w domu, to okazało się, że całkiem spora między nimi różnica...

Generalnie słyszałam, że nie opłaca się kupować dużo 56, bo Maleństwo bardzo szybko z nich wyrasta. A w ciut dużych ciuszkach też można Malucha położyć, czy podwinąć lekko rękawki...
 
Ja tez po sztuce na 56 a reszta 62 i 68.
A rzeczywiscie rozmiar rozmiarowi nierowny.
Kupilam body w H&M na 62 i przylozylam do body na 56 z Drewexu Pepe i sa takie same.
Ale slyszlam ze H&M ma lekko zawyzone rozmiary, ale badz tu madrym....

A kupujecie kaftaniki i koszulki?? Moja kolezanka mi odradza, bo mowi ze sa niepraktyczne i ze ona wcale nie uzywala....

Ja tez kupuje Aventa podgrzewacz i laktator a streylizator nie wiem, pewnie tez kupie, zeby pozniej nie latac i kupowac jak akurat bedzie potrzebny...

A dzisiaj znalazlam polaczone monitor snu i cyfrowa nianie, wychodzi taniej niz kupowac osobno, zobaczcie:
http://calineczka.pl/sklep/product_info.php?cPath=55_193&products_id=4924
 
Ja tez kupuje glownie bodziaki i ewentualnie pizamki (czy jak to tez zwal - taki caly kombinezon z nozkami rozpinany przez calosc i w kroku). Kaftaniki mam dwa i do tego spodenki (zadnych spioszkow). Kilka sztuk na 50-56 a reszta na 62 i wiecej. Zreszta metkom nie ufam bo widze ze czasem 50 i 62 wygladaj tak samo albo cos na 3 miesiace rowne jest czemus na 6 :mad: ? Mam nadzieje, ze w calym tym zestawie mam wystarczajaco wszystkiego na kazda ewentualnosc.
Do czapeczek to pojecia nie mam bo ja mam tylko 2 i jedna ma tzw. rozmiar uniwersalny dla noworodkow a druga byla razem z pizamka i wyglada na strasznie malutka ale mezowi komplet sie podobal i to jego zakup :D Ja moze kupie jeszcze jedna najzwyklejsza tak dla noworodkow i wystarczy - potem i tak w czapce maly smigac nie bedzie - no przynajmniej nie w takiej bawelnianej kapielowce :D
 
ohh a ja pytanie z natury sennej
w czym zamierzacie ukladac do snu pociechy zwlaszcza ze beda one letniaki ,zakladajac ze lato bedzie cieple?
a co do czapeczek ,to tutaj , wszytkie maja szwow jak diabli wewnatrz,no mama mi poradzila zeby wowczas zakladac na lewa strone,bo to tylko i tak czapeczki po kapieli sie uzywa albo na dwor ,prawda?czy sa jakies inne teorie?
pozdrawiam
 
ja sie pytalam mamy o te czapeczki i dala mi fajna rade:
zobaczysz sama, jak mu bedzie zimno, to mu wlozysz czapeczke :laugh:

wtedy tak sobie pomyslalam, ze ma racje, w koncu bedziemy mamami i to beda nasze dzieci i mysle, ze wiekszosc rzeczy bedziemy umialy same instynktownie ocenic!
trzeba uwazac zeby male sie ani nie przegrzalo ani nie bylo mu za zimno.

wierze, ze damy rade szczegolnie trzymam kciuki za te wszystkie mamy, ktore sa daleko od swoich mam!!!! :laugh:
 
reklama
Jestem dzisiaj bardzo szczęśliwa i podekscytowana. Zdecydowałam się w końcu na pierwsze zakupy dla naszego szkraba. Może i długo z tym czekałam, ale dopiero teraz udało mi się przełamać. Nie powiodło mi się z pierwszą ciążą, wczesnie ją straciłam i dlatego teraz staram się nie robić niczego zbyt szybko.

Nie wiedziałam jaka to frajda. Kupilismy z mężem dzisiaj sporo takich fajowych ciuszków, które co chwile wyciągam na nowo z szafy i przeglądam. Niesamowite uczucie.....

Slowem, załapałam bakcyla, za tydzień wybieramy sie na kolejne spore zakupy i juz nie mogę się doczekać!!!

pozdrawiam
 
Do góry