reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zachowanie naszych dzieci

reklama
jakis czas temu pisalysmy czego nasze dzieci sie boja...no i wyszlo szydlo..ignas boi sie suszarki i wiertarki co jest dziwne bo przeciez przy suszarce zasypial:/ wasze dzieci tez tak czy to juz charakter mojego syna?
 
jakis czas temu pisalysmy czego nasze dzieci sie boja...no i wyszlo szydlo..ignas boi sie suszarki i wiertarki co jest dziwne bo przeciez przy suszarce zasypial:/ wasze dzieci tez tak czy to juz charakter mojego syna?
moja zasypiala jak wlaczalam odkurzacz a teraz ryczy jak tylko go wlacze....? zrozum tu niemowlaka?????????:confused::confused::confused:
 
Mój się parę razy wystraszył reklamówki szeleszczącej. Mama naczytała się ze listopadowe dzieci mają z tym zabawę dała mu a on wielkie zdziwienie i nie podobało mu się! Nie odkurzam przy nim bo tez wielkie oczy robi, i krajalnica w kuchni też troszkę go "dziwi" muszę zagadywać do niego zeby się nie zlękł.
 
agrafka moja w łóżeczku spędza tylko noc:-D
w dzień ani minuty :-p

pianistka moja też do papieru ciągnie , jak czytam gazetę daję jej książeczkę dla dzieci żeby się bawiła to wyrzuca swoją i szarpie moją:-D no i mam poczytane:-p
 
Kamcia widac moja metafora była dosc słabej jakosci:-D chodzi mi po prostu o to , ze nie plakał, interesował sie dziecmi, itp
 
reklama
Alicja też coraz bardziej interesuje się dziećmi - ostatanio stały element każdego spaceru to wizyta na placu zabaw :)
Bujamy się na huśtawce i na skoczkach, ale najciekawsze jest oglądanie jak się dzieci bawią. Wtedy pokrzykuje "uuu-uu-u" :):)
 
Do góry