Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakupy dla Dzidziusia i Mamy

ninonka wg mnie laktator jest bardzo potrzebny, nawet jesli bedziesz karmic piersia przyjdzie czas ze bedziesz musiala odciagnac mleko,bo dzidzia nie bedzie chciala jesc, albo zostawisz dzidzie tacie i pojdziesz na basen... a tata pyk odciagniete mleko mamusi poda :-D w moim przypadku,to pewnie znow nie bede mogla karmic, wiec napewno kupie! Nawet jakby sie tym razem udalo, to laktator przyda sie napewno!
 
reklama
Podbijam się pod Princi:tak:
Niby nie planuje butelkowego dziecka, ale nie wytrzymam tych 20 tygodni uwiązana w domu całkiem...wtedy laktator jest jak znalazł...planuję się zaopatrzyć w niego...
Ale znam mamy, które nawet butelki nie używają, a karmią co 2h czy w dzień, czy w nocy- nie wyobrażając sobie wyjścia z domu:tak:... Wszystko zależy od podejścia-ważne, żeby się nie katować- dobra mama to szczęśliwa mama.
Więc Nionka jak uważasz:-) Zawsze możesz kupić nagle,jak uznasz,żejest potrzebny, zamiast kupować na zapas:tak:
 
Laktator przydaje sie bardzo - ja oba potworki me karmilam piersia a mleko dodatkowo musialam sciagac - czesc sobie mleka mrozilam w specjalnych woreczkach i jak bylo potrzebne bylo pod reka - a zamrozone odpowiednio moze byc do 6 miesiecy w zamrazalce
 
A-HA profilowane wanienki zupelnie sie nie sprawdzaja bo dziecko sie slizga w dol , zwykla normalna jest zupelnie wystarczajaca , a jak dla mnie moj zlew w lazience sprawdza sie w 100% przez pierwsze 3 miesiace a pozniej wanna iest ok bo i tak dzidzie trzeba trzymac

I tak zwane ogupiacze - ja je tak nazywam , dziecko nudzi sie w nich po 5 minutach i placze i nie chce siedziec , moja Julka siedziala tylko kilka razy a dla Adama nawet tego nie wyciagalam - strata kasy jak dla mnie :tak:
 

Załączniki

  • pTRU1-4158048dt.jpg
    pTRU1-4158048dt.jpg
    47,2 KB · Wyświetleń: 58
No właśnie, ja oczywiście nie planuje jakichkolwiek wypadów i zostawiania dziecka pod opieką babci cy dziadka, ale kto wie i może wtedy ten laktator się przyda... ​
Dziewczyny jeśli laktator to jaki?????​

Calineczka te ogłupiacze :-D całkiem całkiem wyglądają, widocznie Twoja kruszynka nie lubiała takiej rozrywki, ale moja kuzynka jak wsadziła dziecko w takie coś to miała spokój nawet do 2 godzin dziennie, tylko, że dziecku po krótkim czasie się znudziło. Myślę, że to zalezy od dziecka i jego upodobań.
A co do wanienki profilowanej to też, 99% ludzi których pytam odradzają jej zakup, lepsza standardowa tak jak mówisz - i pieluszka na dno i heja :-) albo taki miś z gąbki (ale słyszałam, że taka gąbka jest niehigieniczna) co wy na to???

A i jeszcze jedno pytanie, co sądzicie o leżaczkach - bujaczkach??? Jeśli tak to jakie, bo ja ostatnio oglądałam z Fisher Price na Bielanach Wrocławskich w Baby Maxie i wogóle nie wiem jaki wybrać, czy może z innej firmy... nie wiem. ​
 
jagolek pisze:
termometr do kąpieli- był użyty dokładnie 1 raz...łokieć jest znacznie bardziej poręczny ;)
Kliknij żeby rozwinąć...

a u nas wiele razy... dopiero jak małego przenieślismy do duzej wanny to badamy na łokcia... mysle ze poczatkujacym mamusiom termometr sie przyda... ja miałam zawsze problem, bo uwielbiam gorące kąpiele, wiec kazda woda była dla mnie za zimna... dlatego uzywałam termometru...

ninonka pisze:
zastanawiam się tylko nad laktatorem czy jest on potrzebny czy też nie, bo to już nie jest wcale mały wydatek.... hmmmmm proszę o pomoc.​
Kliknij żeby rozwinąć...

u mnie baaaardzo sie przydał... miałam masakryczny nawał mleka na poczatku ciazy.. nie dałabym rady bez laktatora... kupiłam ful wypas elektryczny aventu za ok 550 zł, a mój maz mi go sterylizował w ganku i z jednej strony laktator sie przypalił... myslałam ze meza zabije... czeka mnie wiec kupno nowego, ale nie wyobrazam sobie nie miec w ogóle laktatora...
 
Renifer a jaki byl ten elektryczny laktator? Ja kupilam sobie reczny, bo slyszalam,ze lepszy... ale miesnie mnie bolaly jak odciagalam... hm, i chyba tym razem kupie elektryczny.
 
Ja chyba tez sobie taki kupie elektryczny... bo w swoim czasie mezowi kazalam sciagac, bo juz sil nie mialam hahaha :-D
 
reklama
Do góry