reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zakupy dla mamy i maleństwa

No i oczywiście się rozpisały Babole jedne :)
KArmienie? Jak najbarziej na TAK. Podobno buduje więź z maluszkiem i dobrze wpływa na laktację mleka, no i nic i nikt tak dobrze nie ściągnie mleka niż dziecioczek. Moja siostra "herszt" babka zawsze mówiła że karmienie to blee, a przy ludziach to wogóle. A teraz? Nic piękniejszego. Więc wszystko zależy do psychiki kobiety, ale nigdy nic na siłę.

Co do laktatora - nie zawsze elektryczny jest lepszy od ręcznego. Kupię zwykły ręczny. Elektryczny zawsze zdążę kupić co nie. No a mojej siostrze el. nie pomógł tylko położna.

Butelka - zawsze lepiej jest mieć 1 i najlepsze są z aventu, tylko jak się nie mylę są różne smoczki. Te antykolkowe też nie gwarantują że kolka minie albo wogóle jej nie będzie. U mojej siostry nic nie pomogło.

Dziewczyny - moje zakupy zaczynam od butelki, smoczka, itp. No i niektóre uniwersalne ciuszki. Tak ostrożnie aż do ujawnienia się płci
 
reklama
Inez79 - moje myslenie jest o 180st różne niz Twoje :) Mnie właśnie karmienie piersia wydaje się samą esencją kobiecości! Tylko MY tak mozemy i tylko my to potrafimy. Dla mnie piersi kobiety są nie tylko stworzone po to aby nimi kusić, wabic, aby przyciągały wzrok i aby dotykanie ich sprawiało przyjemność... Głównym powodem dla którego je mamy od zarania dziejów jest właśnie możliwość tulenia do siebie maleństwa przy jednoczesnym karmieniu go. Co do karmienia w miejscach publicznych to ja myślę ze nie miałabym poprów... Moje pojęcie "karmienia w miejscu publicznym" różni się raczej od Twojego... Ja nie miałabym zamiaru WYSTAWIAĆ PIERSI przy ludziach... Od czego są np pieluszki frotowe :) Wystarczy przyktyć delikatnie maluszka i piers... Wiele razy juz to widziałam. Mnie w żadnym razie taki widok nie razi czy powoduje zniesmaczenie :) Jestem nastawiona 100% pozytywnie. Nie widzę problemu by będąc matką czuć się jednocześnie kobietą :) I karmienie piersia nic tu nie zmienia tylko powinno być powodem do dumy :) Takie jest moje zdanie... Ale wiadomo kazdy ma swoje :)
Paulinka bardzo ładnie to ujęłaś...
Ja mam nadzieję, że będę miała taką możliwość jak przy Mikim i że będę dziecko karmić piersią ale z małym ankesem-na pewno będę też ściągać aby móc zostawić malca choć na chwilę z mężem albo babcią ;). Karmienie to bardzo indywidualna sprawa .
Co do butelek...Avent super, chciałabym tym razem wypróbować butelki dr Browns. Podobno są najlepszymi antykolkowymi butelami. TT u nas tylko przez chwile zdawał egzamin, na dłuzszą mete jednak był Avent.
 
Ja tez chce karmic piersia, pomimo tego kupilam laktator reczny i kilka butelek. Moja mama i siostry mowily mi, ze okolo 3 dni po porodzie duzo kobiet ma nadmiar pokarmu i wtedy laktator sie przydaje (moja siostra nie miala laktatora i nie wiedziala, ze lepiej sciagnac i bidulka sie pare dni o malo co nie dostala zapalenia.. ale jak poszla do szpitala to jej uzyczyli elektryczny). Za to kolezanka mowila mi ze jej synek w 2 i 3 miesiacu zycia nie budzil sie w nocy na karmienie wiec rano miala wiecej pokarmu i odciagala.

Ja kupilam butelki i laktator TT, podobaja mi sie i nie przeszkadza mi ze nie sa twarde. Czytalam tez duzo pozytywnych opini wiec jak narazie jestem zadowolona, zobaczymy czy dzidzia je polubi :)

Co do kolek, to ja ciagle zastanawiam sie nad kupnem wiaderka do kąpieli (tummy tub) zamiast normalnej wanienki, jedna z jego zalet jest wlasnie to ze dzieci zadziej maja kolki.

Inez79, nie wiem jak to bedzie ze mna ale w tym momencie tez nie wyobrazam sobie karmienia piersia w miejscu publicznym, wolalabym sciagnac pokarm i podac z butelki. Mysle ze nawet bede zawstydzona jak bedzie sie rodzinka krecic, np tesciowie.. chociaz jak widze karmiaca kobiete to wcale mnie to nie razi (moze jeden raz, jak jedna pani wywalila cala piers na widok i zaczela karmic okolo roczne dziecko.. w kosciele..).

Meryan, jak sie karmi dzieciatko w nocy, to wyciaga sie ze spiworka?

Mysza84 bardzo ladne lozeczko, zreszta bocianowa posciel tez :)
 
paulinka widzę, że mamy podobny punkt widzenia:) a oprocz tego myslę,że karmienie piersia tworzy swego rodzaju więź miedzy matka a dzieckiem, cos w rodzaju intymności, jest to jakby czynnosc zarezerwowana tylko dla ich dwoje, bo przeciez buteleczką każdy moze nakarmic a pierś nalezy tylko do mamy no i do dzieciaczka:)
 
Karmienie piersią ma kilka super zalet (wiadomo, ze z tą odpornościa jest różnie )ale prawidłowe ssanie piersi odpowiednio przygotowuje dziecku póżniejszy aparat mowy i dziecko, które ssało piers szybciej zaczyna mówić i mówi poprawnie, tzn. wizyty u logopody sa rzadsze w przypadku tych maluchów. U nas to sie sprawdziło...Miki skonczył 2 lata i mówi zdaniami, wiadomo, ze nie mówi tak jak my,zwłaszcza jeśli chodzi o składnie, ale oprócz tych swoich porstych zdanń powtarza wyrazy bardzo wyraźnie, nawet literka "r" mu wychodzi i nie ma problemu ze zrozumieniem jego. Mojej kolezanki synek był od pocztaku na butli i mają już problemy. Ostatnio czytałam publikację na ten temat i jest to już potweirdzone naukowo (nawet w DD TVN ostatnio o tym mowili) Jak to niektórzy mówią-natury sie nie oszuka i ma wszystko dokładnie zaplanowane.

Co do TT, to są super butelki, tylko niektóre dzieci ich nie akceptują. MOj Miki z niej pił zaraz po odstawieniu od piersi i naprawdę nie marudził ( hmmm łatwiej z tej butli pic dzieciom które były choc chwile przystawione do piersi). Za to ja narzekałam na nie, ponieważ 2 lata temu nie było możliwości dokupienia samych smoczków, i trzeba było kupic wkomplecie z butlą, więc odpuściłam. Myslę ze butla TT powinna sie znaleźć wśród akcesoriów niemowlecych.

Elzu moja droga, dziecko będziesz musiała wyciągnać, a to z tego względu,że maleństwo po każdym karmieniu sie załatwia ;) i trzeba je często przebierać :) ale oczywiście do samego rytuału karmienia to nie, najwyżej będziesz wyciągać PO ;)
 
Mnie mama nie karmila piersia (dowiedzialam sie w sumie wczoraj) i nigdy nie bylo ze mna wiekszych problemow. Mam jedynie alergie na koty, nie choruje, mawet nie pamietam kiedy zachorowalam tak zebym musiala lezec tydzien w lozku. Wiec to ze dziecko nie jest karmione mlekeim matki nie oznacza odrazu ze beda jakies problemy.
 
mama2010 - nie oznacza że będą jakieś problemy ale jest większe ryzyko wystąpienia tych problemów... Każdy lekarz powie ze najlepsze jest mleko matki ale kazda z nas ma wybór bo to jej dziecko... Ja bardzo bym chciała karmić piersią :)
Przyszła mi do głowy nawet pewna myśl że karmienie piersia poprostu nic nie kosztuje i nie trzeba poświęcać temu tyle czasu co przygotowując, podgrzewajac itp buteleczki. Moze to troszkę słabe myślenie bo na dziecku się nie oszczędza ale taka jest prawda :D
 
reklama
Wiem o co wam chodzi dziewczyny, tylko ze niektore mamy nie maja wyboru i musza karmic modyfikowanym.
Paulinka mi taka mysl o tym oszczedzaniu tez przyszla :)
 
Do góry