Dzisiaj i mnie zmurowało, zabawne- jeszcze jakąmś godzinę temu dawałam rady a teraz sama ich potrzebuje. Ale u mnie jest gorzej, wasi faceci flirtowali przez kompa, wysyłali smsy. Mnie jakiś czas temu zdziwiło że mój zmienił hasło w poczcie, zawsze znałam jego hasło a tu nagle zmienił. Ale pomyślałam że może ktoś mu podejrzał i dlatego to zrobił. A dziś przejrzałam historię na google i tam jest mnóstwo stron gdzie umawia się na seks, są strony wprost- szukam kochanki, szukam seksu. I nie zrobił tego z czystej ciekawości, bo tam są poszukiwania zdzir w naszym województwie. Czyli świadomie planuje zdradę, albo nawet już zdradzał, parę dni temu się pokłuciliśmy i pomyślałam że to taka jego reakcja, ale nawet 3 tygodnie temu wchodził na te strony, a w ubiegłą niedzielę nagle wymyślił wyjazd na ryby, nie było go pół dnia i nic nie złowił, a potem jak wrócił to pokłuciliśmy się, bo naskoczył na mnie o pierdołe i do dzisiaj się nie odzywaliśmy. No i skąd mam wiedzieć że mnie wtedy nie zdradził, zresztą sam fakt że szuka kochanki to zdrada- dodam że adoptowałam jego dziecko z pierwszego małżeństwa bo żona ich zostawiła i właśnie z innym wyjechała, on mi zawsze powtarzał jak to ją gardzi i zdradą , podkreślał uczciwość, czystość małżeńską, dlatego tak mnie zauroczył- mój pierwszy facet który został moim mężem a teraz mnie zdradza mimo że jestem w ciąży, albo dlatego właśnie, że jestem w ciąży to mam już siedzieć w domu a on będzie robił co chce. Teraz poszedł do pracy, wróci o 22, niewiem czy czekać tu na niego i powiiedzieć że wiem, czy pojechać do mojej mamy i zostawić mu list, czy pojechać do jeggo mamy na noc i jej powiedzieć, niewiem.