My też dzisiaj po szczepieniu. Tośka nawet nie pisnęła 
Ale wagę to kobita ma naprawdę słuszną - 8150
. Ja nie wiem z czego ona tak przybiera, jest głownie na moim mleku a od kilku dni wprowadziłam jej owoce i warzywa. Ale przecież od marchwi się nie tyje. Jak tak dalej pójdzie to mi krzyże pękną od dźwigania jej :-)
