reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szczepienia, wizyty u lekarzy i zdrowie styczniowych bobasów

reklama
ja szczepie wdlg kalendarza ,,, Nikosiowi NIGDY nic nie bylo dodatkowo pneumo i meningo ostat nio

Sarunia szczepiona we wtorek wzw i hib i tez zero reakcji nawet spala tak samo tak samo marudzila tak samo sie usmiechala i zadnej goraczki puchniec czy innych
 
Mamy nadzieję, że się wchłonie. Oczywiście żaden lekarz nam tego nie obieca na 100%. Musimy to teraz obserwować i kontrolować na usg.



Wiecie, ja jestem osobą, która nie przejmuje się bardzo opiniami i gadaniem innych ludzi. Mało rzeczy jest w stanie mnie wyprowadzić z równowagi ale wczoraj to aż mnie brzuch rozbolał ze zdenerwowania... nie ma chyba nic gorszego niż strach o własne dziecko... a najgorsze, że teraz już do końca życia tak będzie :baffled: przed urodzeniem Maćka życie było zdecydowanie prostsze, człowiek martwił się tylko o siebie...


w pon szczepienie, chyba wybierzemy 6 w 1, nie mam sumienia go kilka razy kłuć i tak ciągle chodzi po lekarzach biedaczek
 
Malinka my na onkologię jeździliśmy przez rok co miesiąc. Wspominam to strasznie. Pełna poczekalnia chorych maluszków, niektóre przyjeżdżały na chemię... Chodziłam ryczeć do toalety, bo psychicznie nie dawałam rady.
Polecam przez forum naczyniaki.pl skontaktować się z dr Wyrzykowskim- chyba najlepszy specjalista od naczyniaków w Polsce...
 
Kaczuszka, nas pewnie czeka to samo, już jesteśmy zapisani na kontrolne usg pod koniec kwietnia... rozumiem, co czułaś i dobrze ci, że u Was już po wszystkim, znaczy, że nie musisz już tam jeździć

patrzyłam troszkę na to forum i tam dział o naczyniakach limfatycznych jest bardzo mały :( a dr Wyrzykowski przyjmuje tylko w Trójmieście :(


a teraz o naszych szczepieniach: byliśmy wczoraj na wizycie, pediatra poprosiła o zaświadczenie z Instytutu Matki i Dziecka, że można małego szczepić, za konieczne na chwilę dzisiejszą uznała szczepienie na wzw B i tak zaszczepiliśmy, mąż tam dziś pojechał i dostał zgodę na szczepienia tylko ta lekarka powiedziała, że po szczepieniach naczyniak może (ale nie musi) się powiększyć, no i teraz mam dylemat jak szczepić i coraz bardziej skłaniam się do kilku szczepień a nie 5 w 1... jakoś tak myślę, że szczepienie mniejszymi dawkami rozłożone w czasie może będzie miało mniejszy wpływ na układ limfatyczny... bo jak się ten naczyniak powiększy to istnieje zagrożenie nacisku na krtań i problemów z oddychaniem :( muszę to jeszcze skonsultować z pediatrą...


a czy ktoś, oprócz Vingi, szczepi nie skojarzonymi? jak wtedy wygląda kalendarz szczepień?
 
Malinka z tego co kojarzę Vinga ustalała plan szczepień indywidualnie. My też nie szczepimy skojarzonymi ale niestety nie wiem jak to jest z tym kalendarzem tak na dłuższą metę, pierwsze szczepienia były jak mała miała skończone 6 tygodni, kolejne jak będzie mieć 3 miesiące (urodziła sie 18.01 a szczepienie jest 17.04)
 
Nie będzie szelek i bandaży!! Ćwiczenia 2x dzienne bardzo pomogły, bałam sie ze pieluchowanie nie wystarczy i Niklasek ma prościutkie kąty biodrowe ze aż dostał NUka do ciumciania w nagrodę :) cieszę sie jak głupia
 
malinka, Jagus pierwsze 3 wizyty szczepienne są min co 6 tyg ( za każdym razem 3 ukłucia)
potem w 7 m.ż wzw b,
w 12-13 mc odra, świnka różyczka 1 ukłucie i
16-18 m.ż 3 ukłucia i spokój do 5 roku życia:)
kalendarz szczepień przy tych bezpłatnych a skojarzonymi 5w 1 wygląda tak samo. Różnica jest przy 6 w 1 wtedy odpada wizyta w 7 miesiącu.

Ja szczepiłam Pentaximem i akurat wycofali tą serię:( nie zauważyłam jakieś reakcji po szczepieniu żeby coś było nie tak ale i tak się denerwuje przed kolejnym szczepieniem:(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kiedys jak urodzil sie synek tez byla akcja z ta szczepionka co robia jeszcze w szpitalu. 2 maluszkow w Polsce zmarlo prawdopodobnie z powodu tej wadliwej serii. Patrze w ksiazeczke i syn byl ta sama szczepiony :(
Teraz taka sama akcja. No co jest, jak tak moga ryzykowac na zyciu dzieci.
Ja szczepilam szczepionka standardowa, choc lekarka sklaniala mnie do tej 5 w 1
 
Do góry