reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Odżywianie naszych dzieci

reklama
Na razie się wstrzymam z podawaniem czegokolwiek na apetyt. Dziś Maciek zjadł pół kromki razowca z pasztetem, 100 g jogurtu naturalnego z odrobiną gruszki ze słoiczka, półtora placka z jabłkami, kanapkę z masłem i pomidorem, 200 ml zupy kalafiorowej i ¾ kromki chleba z jajkiem i pomidorem smażonym na maśle, więc jeszcze nie tak źle, ale jak na moje dziecko to mało. Mleka w ogóle dziś nie chciał.:no::baffled:
 
Moje dziecko zawsze było niejadkiem ale to co dzisiaj pokazała to normalnie koszmar:wściekła/y:
nic nie chciała jeść z wyjątkiem cycka oczywiście
więc będąc na skraju załamania nerwowego :rofl2: dawałam jej to mleko co chwilę bo co miałam zrobić normalnie jakiś regres
oprócz tego zjadła pół talerza zupy ogórkowej pół jabłka dwa ciastka z bobovity pół jakiegoś słoiczka i trochę bułki no i teraz jest z tatą w kuchni który próbuje ją przekonać żeby zjadła trochę kaszki ale z tego co słyszę to bez sukcesów
 
Na razie się wstrzymam z podawaniem czegokolwiek na apetyt. Dziś Maciek zjadł pół kromki razowca z pasztetem, 100 g jogurtu naturalnego z odrobiną gruszki ze słoiczka, półtora placka z jabłkami, kanapkę z masłem i pomidorem, 200 ml zupy kalafiorowej i ¾ kromki chleba z jajkiem i pomidorem smażonym na maśle, więc jeszcze nie tak źle, ale jak na moje dziecko to mało. Mleka w ogóle dziś nie chciał.:no::baffled:
Wydaje mi sie ze ilosciowo Macius zjadl normalnie
Dzisiejsze Menu Angeliny.
7.00- 80 ml mleka
10-kawaleczek pasztetu z jajkiem na twardo(jakies dwie lyzki stolowe razem)plasterek pomidora.Plaster owocu shaon.
13.-jedna lyzka stolowa ziemniakow i pol lyzki lososia.
16.130 gr.deseru z truskawek i brzoskwin z jogurtem.
18.- lyzeczka od herbaty zmiksowanej marchwi,pietruszki i ziemniaka.Jeden kes lososia.
o 20 dostanie mleko.
I to jest zalamka ile moja je.
 
No to rzeczywiście, Maciuś i tak je nieźle. Tylko wiecie ile musiałam naszykować w ciągu dnia różnego jedzenia? Ja dla siebie nic nie robiłam, bo to co on nie chciał ja zjadłam. Na śniadanie zrobiłam 3 różne kanapki, ale w końcu zjadł z pomidorem.
 
No to poczytajcie co moje dziecko dzisiaj zjadło:
około 9 rano- jogurcik-około 90g
13 godz- 5-6 łyżeczek barszczyku czerwonego (+cyc)
17 godz. 1/4 jabłka +cycek
18 godz- kaszka manna z jabłkiem i gruszką-3 łyżeczki.
Teraz grzecznie śpi "zapchany " cyckiem przed snem.
Majandra wiec nie mów ,ze Maciuś to niejadek bo mój Damian pobił dzisiaj wszystkich:baffled::baffled::baffled::baffled:
Ciekawe jak noc minie:wściekła/y:
 
Gagulec, cofam to co napisałam:tak::zawstydzona/y::-p Mi tak naprawdę chodzi o to, że zaczął wybrzydzać. Do tej pory zjadł wszystko co mu dałam i aż się trząsł jak szykowałam jedzenie. Teraz już go to tak nie rusza.
 
reklama
Kupiłam kiedys w zestawie z jakąś butelka i obcięłam max włoski i wchodzi mi do tej dziurki.
a ja nie mam nic tak malego co by do dziurki weszlo :-D:-D
Dzisiaj po raz 1 dałam Mateuszowi krowie mleko. Takie najprawdziwsze. Ugotowałam mu budyń i polałam startym bananem.
ja tez juz daje krowie mleko w budyniu czy grysiku.
jak robicie te lane kluski?

Iza dzis całkowicie zdemontowałam ta rurkę i da radę odłączyc ją od pokrywki tego kubeczka
wiem, ze mozna ale nie wiem co wlozyc do jej srodka
Moje dziecko w ciągu kilku dni stało się niejadkiem:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
moj zarlok tez przestal jesc. tzn wybrzydzac, tak jak piszesz kilka postow pozniej. mysle, ze to taki etap.
oprocz tego zrobil sie z niego przezuwacz wtorny, jak krowa :-D najpierw wszystko pogryzie, potem wyciaga z buzi i wklada spowrotem.

Moje dziecko zawsze było niejadkiem ale to co dzisiaj pokazała to normalnie koszmar:wściekła/y:
nic nie chciała jeść z wyjątkiem cycka oczywiście
bo co miałam zrobić normalnie jakiś regres
raczej nie regres a inteligencja. wie, ze jak nie bedzie jadla nic innego to dasz jej piers :tak:

Dzisiejsze Menu Angeliny.
7.00- 80 ml mleka
10-kawaleczek pasztetu z jajkiem na twardo(jakies dwie lyzki stolowe razem)plasterek pomidora.Plaster owocu shaon.
13.-jedna lyzka stolowa ziemniakow i pol lyzki lososia.
16.130 gr.deseru z truskawek i brzoskwin z jogurtem.
18.- lyzeczka od herbaty zmiksowanej marchwi,pietruszki i ziemniaka.Jeden kes lososia.
o 20 dostanie mleko.
I to jest zalamka ile moja je.
o matko swieta! cofam co mowilam o piotrusiu. w porownaniu do twojej malej moj zjada o wiele wiele wiele za duzo!!!

No to rzeczywiście, Maciuś i tak je nieźle. Tylko wiecie ile musiałam naszykować w ciągu dnia różnego jedzenia? Ja dla siebie nic nie robiłam, bo to co on nie chciał ja zjadłam. Na śniadanie zrobiłam 3 różne kanapki, ale w końcu zjadł z pomidorem.
ja tak nie robie. jak piotrus nie chce jesc to biore go na przetrzymanie. chyba, ze je cos po raz pierwszy i mozna przypuszczac, ze mu to cos nie smakuje. albo jak naprawde dlugo nic nie jadl i wiem, ze jest glodny a nie chce jesc tego co przygotowalam. wtedy robie mu cos innego ale jak i tego nie chce to zapraszam na drzewo prostowac banany... kolejny posilek o stalej porze (ew pol godziny wczesniej) i czesc!
 
Do góry