reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zakupki dla mamy i dla dzidziusia:-) + lista prezentów

klaudzia u nas po prostu ten kubełek kosztował jedyne 32e więc sama wiesz że to praktycznie żaden pieniądz....:tak: bo to tak jakbym wydała 32zł ;-)
licząc tak jak Ty.....wiadomo że w pl takie bajery trochę kosztują....i nie każdy może sobie na to pozwolić
podejżewam że sama będąc w pl nie kupiłabym tego kubełka... ale tutaj żaden problem:tak:

Ja wiem ze w 90% bedac w Polsce taki zakup bylby poprostu bezsensu i wyrzuceniem pieniedzy w błoto. Ale nie po to przyjechalam do Anglii zeby nie pozwolic sobie na jakis zakup ktory tak jak pisalyscie z Mary jest warty 2 drinkom czy bluzeczce.
 
reklama
dokładnie też tak uważam.... hehe:tak: po to tu jesteśmy
ja się cieszę że kupiłam ten kubełek...
i wiesz mam nadzieję że trafisz też na jakąś promocję:-D
najpierw miałyśmy kupić sam kubełek z 1 wkładem za 12e a później nam pani powiedziała że są promocje i kubełek z 6 wkładami jest po 32e
sprawdziłyśmy same wkłady i 3 były po 16e więc po szsybkim przeliczeniu złapałyśmy się za większe pudła.....:-D bo są bardziej opłacalne:-p
 
dokładnie też tak uważam.... hehe:tak: po to tu jesteśmy
ja się cieszę że kupiłam ten kubełek...
i wiesz mam nadzieję że trafisz też na jakąś promocję:-D
najpierw miałyśmy kupić sam kubełek z 1 wkładem za 12e a później nam pani powiedziała że są promocje i kubełek z 6 wkładami jest po 32e
sprawdziłyśmy same wkłady i 3 były po 16e więc po szsybkim przeliczeniu złapałyśmy się za większe pudła.....:-D bo są bardziej opłacalne:-p

Ja ostatnio krazac po TESCO widzialam taki kubelek z Tommee Tippee za 9.99 funtow i tez byl na promocji wiec napewno znajde jakis tani a jak nie to z ebeya kupie :-)
 
Ja wiem ze w 90% bedac w Polsce taki zakup bylby poprostu bezsensu i wyrzuceniem pieniedzy w błoto. Ale nie po to przyjechalam do Anglii zeby nie pozwolic sobie na jakis zakup ktory tak jak pisalyscie z Mary jest warty 2 drinkom czy bluzeczce.
cholera w Polsce jednak te drinki jeszcze za tanie :-D:-D u nas za 145 zeta to można się jeszcze nieźle uchlać.........chociaż zależy do głowy :-)
 
cholera w Polsce jednak te drinki jeszcze za tanie :-D:-D u nas za 145 zeta to można się jeszcze nieźle uchlać.........chociaż zależy do głowy :-)

Sylvia mysle ze w Polsce to nawet za 10 zl niektorzy juz lerza- 2 piwka i maja dosc hehe ja mam bardzo slaba glowe po mamie i przy gorszym dniu wystarczyly mi 2 kieliszki i mialam juz niezla karuzele w glowie. Dlatego alkohol pilam tylko w czyjes urodziny hehehe
 
Sylvia mysle ze w Polsce to nawet za 10 zl niektorzy juz lerza- 2 piwka i maja dosc hehe ja mam bardzo slaba glowe po mamie i przy gorszym dniu wystarczyly mi 2 kieliszki i mialam juz niezla karuzele w glowie. Dlatego alkohol pilam tylko w czyjes urodziny hehehe

hmmm ze mną to się dopiero porobiło:shocked2: od czasu do czasu popijam sobie Lecha 0,5 %, a czasami zaszaleje z niskoalkoholowym żywcem 1,1, % ale żadko go po nim mam juz odlot, to chyba wina wielu leków jakie biorę :-D,w każdym razie nie wyobrażam sobie przysłowiowej lampki winka bo chyba bym śpiewała na środku ulicy bez ubrania ;-)wole nie sprawdzać
 
hmmm ze mną to się dopiero porobiło:shocked2: od czasu do czasu popijam sobie Lecha 0,5 %, a czasami zaszaleje z niskoalkoholowym żywcem 1,1, % ale żadko go po nim mam juz odlot, to chyba wina wielu leków jakie biorę :-D,w każdym razie nie wyobrażam sobie przysłowiowej lampki winka bo chyba bym śpiewała na środku ulicy bez ubrania ;-)wole nie sprawdzać
Ja się pocieszam od czasu do czasu Karmi. I marzę jak to będzie jak skończę karmić i wypiję Malibu. Całą butlę na raz :cool2: ojej, może założymy osobny wątek o tym, czego nam nie wolno, a co sobie odbijemy za czas jakiś? hihi.
 
reklama
Ja się pocieszam od czasu do czasu Karmi. I marzę jak to będzie jak skończę karmić i wypiję Malibu. Całą butlę na raz :cool2: ojej, może założymy osobny wątek o tym, czego nam nie wolno, a co sobie odbijemy za czas jakiś? hihi.

hmmm to by był nieskończenie długi wątek, chociaż powiem szczerze, że nie tęskno mi do alkoholu, myślałam , że będzie gorzej, wieczorki letnie przy browarku albo winku często się z przyjaciółmi spędzało....a tu echo, nie mam smaków :baffled: cieszy mnie to. Chociaż z tym MAlibu to pojechałaś , tego bym się napiła, heh jeszcze takie robione przeze ze mnie, mniam
 
Do góry