reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2010

A ja mam wpisane w karcie ciąży 3 terminy: 27 VIII,29 VIII i z usg 31 VIII, więc mogę się i do wrześniówek załapać :tak::-D +-14 dni.
 
reklama
Witam dziewczyny:-):-):-)
Ja narazie tylko sie witam , co dopieroz lozka wyszlam:)))
Za chwilke jeszcze sniadanko i w miare mozliwosci bede Was czytac.:tak::tak::tak: Jestem daleko do tylu z tego co wiedze, no a ja znow musze rankiem jecjac do sklepu zaplacic rachunek, za ciuszki na allegro, jakos tak sie zagapilam i do dzisiaj bylo.
 
zgadzam sie :tak: dlatego jak mojego mezxa sie pytają czy jestem na l4 to on mowi, pewnie,z e tak niech korzysta w koncu dajemy kase na ten zus. Ja nigdy nie dalam w lape lekatzowi i nie zamierzam dać a mialam rózne sytuacje to jest ich obowiązek!

też myślę , że to wina ludzi, ich "dowodów wdzięczności" - dopóki będzie u nas taka mentalność to niestety czeka nas jeszcze długa droga...
a swoją drogą ma rodzinę w USA, ciocia miała spore problemy zdrowotne, była obsługiwana rewelacyjnie, mimo, że nie dała prywatnie ani jednego grosza!! Kiedy tak u nas będzie????pytanie retoryczne
 
Witam w ten pochmurny dzień zaraz postaram sie poczytać co naskrobałyście mam nadzieje ze dużo tego nie było:-)
 
też myślę , że to wina ludzi, ich "dowodów wdzięczności" - dopóki będzie u nas taka mentalność to niestety czeka nas jeszcze długa droga...
a swoją drogą ma rodzinę w USA, ciocia miała spore problemy zdrowotne, była obsługiwana rewelacyjnie, mimo, że nie dała prywatnie ani jednego grosza!! Kiedy tak u nas będzie????pytanie retoryczne


powiem Ci kiedy , wtedy jak bedziemy mieli prywatną służbę zdrowia i nie beda Ci glupich składek z wypłaty odejmowac.A tak lekarz jakby byl dobry zarabiałby dobrze bo mialby duzo pacjentów:tak:i skonczyłyby sie sztuczne kolejki tworzone przez babcie, a pacjent btłby traktowany dobrze:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
powiem Ci kiedy , wtedy jak bedziemy mieli prywatną służbę zdrowia i nie beda Ci glupich składek z wypłaty odejmowac.A tak lekarz jakby byl dobry zarabiałby dobrze bo mialby duzo pacjentów:tak:i skonczyłyby sie sztuczne kolejki tworzone przez babcie

mam dwa tematy, ktore podnosza u mnie cisnienie:wściekła/y::
1. ZUS
2. Służba zdrowia
Jeśli tylko byłaby taka możliwość to od razu zrezygnowałabym i z tego i z tego. Te pieniądze na emeryturkę i moje zdrowie zbierałabym na jakimś funduszu czy coś w tym stylu. No ale nie od dziś wiadomo jak to u nas funkcjonuje... Płacisz co miesiąc, potem idziesz do ośrodka zdrowia i prędzej się czymś zarazisz, niż cię wylecza bo czekasz w kolejce na lekarza 3 godziny:///:angry: przynajmniej tak jest u nas:-(
 
Akurat służba zdrowia w USA wydaje mi się największym paradoksem. Widziałam fajny dokument na ten temat i nie mogłam uwierzyć własnym oczom!
 
Akurat służba zdrowia w USA wydaje mi się największym paradoksem. Widziałam fajny dokument na ten temat i nie mogłam uwierzyć własnym oczom!

dokładnie nie wiem jak to tam wszystko funkcjonuje, wiem tylko z rodzinnych opowieści - moja rodzina jest zadowolona:) i o to chodzi:)
 
reklama
też myślę , że to wina ludzi, ich "dowodów wdzięczności" - dopóki będzie u nas taka mentalność to niestety czeka nas jeszcze długa droga...
a swoją drogą ma rodzinę w USA, ciocia miała spore problemy zdrowotne, była obsługiwana rewelacyjnie, mimo, że nie dała prywatnie ani jednego grosza!! Kiedy tak u nas będzie????pytanie retoryczne
Ja mieszkam w Stanach, i wszyscy tzn. caly swiat mowi ze jest tutaj najgorsza opieka zdrowotna, ale nie dlatego ze cos zle robia tylko ze nie mam tej obowizkowej skadki na ubezpieczenie. Ja w ciazy jednak od reki dostalam ubezpieczenie od panstwa, ma wszystko, a jak sie idzie do lekarz to niekt nie pyta czy masz ubezpieczenie jesli dzieje sie cos waznego teraz i tutaj tylko dziala, a dopiero pozniej mysli sie o zaplacie- w wiekszosci przypadkow panstwo wiele procent moze za ciebie zaplacic. Nie ma porownania z Polska, bylam tam i jestem na ubezpieczeniu za kazdym razem jak wracam nawet na wakacje. Jesli chce isc do lekarz daje pieniazki, bo inaczej nie otrzymam to cojest mi potrzebne a raczej to co jakas firma zareklamowala lekarzowi:/ Szkoda, zawsez powtarzam ze chcialabym wrocic do Polski tak jak wyjechalam tutaj z 500$ w kieszenie i praca w nastepny dzien znaleziona,zadnych dlugow, jak ich nie chcesz 2 samochody po 200$ na miesiac za kazdego ale coz stac Ciie tutaj na to i nawet nie zwracasz uwagi ze cos Ci w portfelu ubylo. Marzy mi sie taka Polska i tak wspanialy powrot do niej:)))


A dokumenty w telewizji Poliana zostana tylko dokumentami, Polska nie interesuja sie na swiecie- a gdyby sie zaczeli interesowac nie jeden ciekawy dokument by sie znalazl. Wiem bo moj tata spedzil kilka lat w szpitalu , mialam ciezko chora siostre, ktora zmarala majac 30lata, i w calej jej chorobie szpital zarazil ja jeszcze czym innym a dokladnie 20 osob na dializach. Sorry ale my tego nie pokazujemy swiatu.
Moj szwagier tez jest ciezko chory wypisuja go ze szpiatla, dalej sami nie umiejac postawic prawidlowej diagnozy . jeden lekrz na drugiego zwala, sorry sama sie o tym przekonalam na wlasnej skurze. W POlsce masz wszystko, ale w sumie niec bo za wszystko trzeba zaplacic inaczej beda cie tylko w wypadku choroby podtrzymywac - taka wegetacja, zadnego konkretnego leczenia. Przykre bo tyle pieniedzy placilam i wy placicie na zusy i krusy
 
Ostatnia edycja:
Do góry