Mama Aneta mnie się Kuba baaardzo podoba, ale mam brata Kubę i chrześniaka, i jedyny siostrzeniec mojego męża też ma tak na imię
A co do Majeczki-no ciągle się wahamy, tak jak napisałam
Ale żeby było śmieszniej, kiedyś zawsze mówiłam, że nazwę córkę Julka, i jak się parę lat temu zaczął wysyp Julek, to trwa do dziś-nawet męża chrześniaczka ma tak na imię
Boję się mówić głośno, co mi się podoba...
Zmykam chyba powolutku
Dobranoc!
Zmykam chyba powolutku