Gorzka_Słodka_Czekolada
Córeczka Oliwcia :*
no własnie w szpiatlu to roznie bywa.. bo jedzie sie a oni wysylaja do swoich lekarzy bo niby o glupote sie przyjezdza
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
anecia gratuluję rocznicy! ja moją mam za tydzieńżadnej imprezy nie szykuję tylko zabieramy razem z moim bratem, moich rodziców do knajpy bo oni mają w ten sam dzień co my więc uczcimy razem
a z mężem to już sobie sami coś zrobimy![]()
A z rodzicami fajnie Wam się złożyło :-)Posiedziałam w wannie, ale ja sie lenię, wiecie??? normalnie rozpusta...jakby życie wokół nie istniało, nawet jeść mi się nie chce zrobić...
Teraz piję ulubioną cytrynkę z wodą.. i biorę się za zakupy pierdółek na all..
czytałyście zapis rozmów z Tu-154? Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji
wiecie co, poczytałam sobie na czerwcówkach oraz lipcówkach watki odnośnie wagi... myślałam, że 10kg w 29 tygodniu to nie bardzo dużo, ale teraz zmieniam zdanie.... one tam większosć grubo po 3o mają po 10.... 35 tydzien 9kg -10kg i tak większość.... o mamciu.... to ciekawe jaka ja jeszcze urosnę... ja już nie chcę....
Kurcze nie dobijaj mnie Ola, bo ja też 10 na + a do końca jeszcze ho ho i mam polegiwać oooo, ale od września dieta na maxa!!!
Bombusia a najlepsze jest to, że wcale się nie obżeram... no ale cóż... mam nadzieję, że już dużo nie przytyjemy...

Słodkie lenistwo…Ale bez wyrzutów sumienia, w końcu w ciąży i umęczona katarem… mąż towarzyszy, jemu też się należy (umęczony moim katarem
).
Aneciu twardzielka jesteśAle nie szalej za bardzo przy tych przygotowaniach, dbaj o siebie!
![]()
No ja jedynie łazienkę sprzątam, ale to tylko zlew umyję, wannę no i kibleke więc nie jest źle :-)
Pojechaliśmy w odwiedziny do znajomych którzy mają 4 miesięcznego synka - maluch nas oczarował:-) świetny dzieciaczek, pięknie się śmieje, taki fajny pozytywny. Byliśmy z nimi na bardzo długim spacerze, nawet mój mąż trochę go ponosił jak się młody znudził w wózku. Pierwszy raz w życiu trzymał takiego malucha na rękach i wyglądał z nim cudnie
już się nie mogę doczekać aż zobaczę go z naszym synkiem
Dostaliśmy 2 siatki rzeczy, oprócz fajnych ciuszków dostaliśmy poduszkę poporodową, rogal do karmienia, rożek i piękny zimowy kombinezon - nówka sztuka. Aż mi głupio że tyle rzeczy nam dali
nie wiem jak się odwdzięczyć... macie jakieś pomysły???
wiem jak się czujesz bo ja też alergik - przede wszystkim na kurz ale kilka innych rzeczy też mam w pakiecie:-( chciałabym żeby moje dziecko nie musiało się tak męczyć, ale w tych czasach obawiam się że to prawie niemożliwe :-(
właśnie parę wciągnęłam bo narobiłyście mi smaka
Czekoladko jak powiedział, że prawidłowo, to prawidłowoMój też nie wchodzi w szczegóły, może to i dobrze, ja mu ufam, bo to jeden z najlepszych lekarzy u nas i takie informacje mi wystarczą.