aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Hm... ale to jest różnie: ja mam przykład w domu: Mąż był masakrycznie utuczony przez mamusie, ale z tego wyrósł i nigdy do nadwagi nie wrócił
szczupły jest bardzo i tendencji do tycia brak.
Kuba był małym grubaskiem (jak dla mnie- jak miał 2,5 miesiąca ważył 6100), ale też był długi, teraz waży 15,6 i mierzy około 106 cm- więc wagowo jest na 50 centylu a wzrostowo na 97
myślę, że to po tatusiu.
Bartek- chwilowo ma niedowagę :-( ale mamy nadzieję, to zmienić, a wzrostowo na 90 centylu- też taki dłuuugiii patyczek.
Jak się karmi tylko piersią NIE WOLNO ograniczać karmień, bo można np. dziecko odwodnić. A jak wg pediatry jest OK to jest OK. W zasadzie częściej grubsze są dzieci na karmieniu mieszanym, albo sztucznym (ale to też nie jest regułą).

Kuba był małym grubaskiem (jak dla mnie- jak miał 2,5 miesiąca ważył 6100), ale też był długi, teraz waży 15,6 i mierzy około 106 cm- więc wagowo jest na 50 centylu a wzrostowo na 97

Bartek- chwilowo ma niedowagę :-( ale mamy nadzieję, to zmienić, a wzrostowo na 90 centylu- też taki dłuuugiii patyczek.
Jak się karmi tylko piersią NIE WOLNO ograniczać karmień, bo można np. dziecko odwodnić. A jak wg pediatry jest OK to jest OK. W zasadzie częściej grubsze są dzieci na karmieniu mieszanym, albo sztucznym (ale to też nie jest regułą).