reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Sierpień 2010

Milusia ja juz "owocuje" ale jakos tak malo regularnie.. narazie badam co i jak by wiedziec mniej wiecej kiedy bedzie przychodzic ta @..
Odnosnie slinienia u nas jest to samo.. Kacperek bardzo sie slini i pcha do buzi całe piątki.. patrzylam na dziąsełka, są białe ale nie wydaje mi sie zeby to było juz na zęby
widze ze Ty też masz takie zaległosci co i ja.. ale ja nie mam zbytnio czasu nadrabiac az tyle dni..

Luizka trzymam kciuki za Was

Fiuu u mnie Kacperek w dzien prawie wcale nie spi.. wstaje o 6-7 na karmienie, zasypia juz u nas w lozku, pospi do 9 potem okolo 10 karmienie i staram sie po 11 isc na spacer, to czasem zasnie czasem nie z reguły jeszcze kimnie godzinke, potem o 13:30 karmienie, zabawa.. kimnie 5-15 minut o 17.00 karmienie i po 19 marudny wiec drzemka okolo 20.00 kąpiel, spi do 2.00 - karmienie i 6-7 karmienie i na nowo:-)

Poza tym Kacperek ładnie grucha do mamusi i tatusia dzis na spacerku (poszlismy na cmentarz) spowrotem cały czas patrzyl a to na mnie a to na M.. nie wiedzial na kogo patrzec bo zazwyczaj jest albo M albo ja.. a tutaj oboje..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej!!
Witam w ten piekny, słoneczny poranek:)
Na rehabilit. jedziemy dzis z Adrianem , bo ma wolne od szkoły, jupiiii, fajnie, bo nie lubie sama:).........spacer tez obowi,ązkowy.
Podobnież przez najblizszy tydzień pogoda ma sie jeszcze utrzymać!!!!!!!!
Alan spał b.ładnie, jak zjadł przed 21.00 to obudził sie o 2.00 co u niego to nie lada wyczyn, w ogóle to zauważyłam, ze juz ma swoje pory w nocy na jedzenie dwie i tak jest juz od dawna:)
Kciuki i piąski dalej ssie na potęgę, a smoczki i gryzaczki NIET!!!!

Miłego dnia Mamuski:)
 
Witam się i ja. U nas niestety mglisto i paskudnie, więc wyślij trochę słonka Bombusiu do mnie :-) i mam to samo z małą, że rączki to by zjadła a dyd nie ehhh - uparciuszek.
 
Witajcie kochane,

Luizko bardzo mocno trzymam za Was kciuki - żebyś jak najszybciej mogła mieć Piotrusia w domku - żebyś mogła go tulić a szpitale omijać szerokim łukiem...

pogoda u nas cudna...za chwile idziemy na rehabilitacje, a potem koniecznie trzeba zaliczyć spacer:p
 
Witajcie
Ja podobnie jak wszyscy trzymam kciuki za Piotrusia i mamę.
Mój mały przespał dziś na balkonie 3 godz, świeże powietrze mu służy, w domu wogóle nie chce spać.W nocy też ładnie, jak zje o 20-21 to budzi się ok 5-6 rano a później to już jedzonko co 3 godz. chyba że spacer zaliczamy to 4 godz wytrzyma. W tym tyg wizyta u neurologa. No i w przyszłą niedzielę chrzest. Wspominałam kiedyś że kupiłam ubranko do chrztu używane, czy to źle? wogóle wygląda jakby było prosto ze sklepu. Oczywiście teściowa już zapowiedziała żebyśmy tylko używanego nie kupili, w d... mam jej opinie. W sobote odwiedzili nas właśnie teściowie po miesiącu nieobecności, jak się Wojtuś zaczął śmiaćt o teściówka się popłakała, niech się dalej obrażają. Oczywiście chcą rządzić ale ja się nie daje.
Ja krwawie niemiłosiernie i boli okropnie a niby po ciąży bóle miesiączkowe są mniejsze...ehhh i zaczełam brać tablety anty ale zobacze jak moje nogi zareagują bo moge mieć problemy z krążeniem.
 
reklama
urszulko - nie daj sie!!!!!!!!!! hehe

hej kochane :)
ciekawe co tam u Luizki? miejmy nadzieje, ze wszystko w porzadku.

u nas po staremu, malutki jak nie spi to sie smieje i gaworzy. jest spokojny, kochany :) oby tak zostalo. ja troszke gorzej sie czuje ostatnio, ale mam nadzieje, ze jak zaczne brac jakies wtaminki to sie unormuje. pogoda taka sobie, ble.
 
Do góry