ah te mdłości...czyli o naszych ciążowych dolegliwościach:)

[Lorien]

No i dorobiłam się rozstępów na brzuszku. Obudziłam się dziś i patrzę do lustra, myślałam że to wygniotki po spaniu. Ale jak się przyjrzałam, to już wiem że to rozstępy - i to po obu stronach

 

[xmamuska]

LORIEN JA TEż MAM rozstępy poniżej I NA wysokości pępka ALE Są TO rozstępy PO ciąży Z SANDRUNIą nowych nie mam Ale uwierz mi że z tym da się żyć ;-):-) Pomyśl sobie tak co tam rozstępy, ważne że będę miała śliczną Emilkę przy której takie rozstępy idą w niepamięć :-) mi pomogło ;-)

 

[xandii]

Lorien, ja miałam rozstępy (tylko na piersiach) ktore mi wyskoczyły po zakończeniu karmienia. Smarowałam je kremikami, mężulek pomagał jak mógł , no i znikły! Słyszałam, że to częste, więc może jak juz urodzisz i zadbasz o skórę brzuszka,rozmasujesz je porządnie, to znikną tak jak moje.

 

[tynka]

A ja jak miaucze o rozstepach to moj Paweł mówi, ze to dowód na to , ze ejstem prawdziwa kobieta i matka i powinnam byc z nich dumna ......:-)
Ale jakos jego argumenty do mnie nie trafiaja;-) :-)

 

[xandii]

hehe, tynka, to brzmi trochę, jak: to twój medal za odwagę na polu walki!;-) , nie no, żartuję. Naprawdę fajnie, że stara się ciebie jakoś wesprzeć i pocieszyć. więc czy jego argumenty do ciebie trafiaj, czy nie- u mnie ma szóstkę za wspieranie żony:-)

 

[xmamuska]

Tynka a powinny Takie słowa od mężczyzny to duży komplement :-) Mój mąż powtarza mi że kocham mnie i z rozstępami i bez nich, i że dziękuje mi za to że urodziłam mu śliczną zdrową córeczkę a teraz nosze nasze drugie dzieciątko:-) I czasami żeby mnie troszkę zdenerwować dodaje że mogłabym być cała w rozstępach a i tak by mnie nie przestał kochać

 

[Skakanka]

Xandii ja też miałam tylko na piersiach, na początku były brzydkie fioletowe ale i tak się nie zmartwiłam a teraz są prawie niewidoczne.
Nie wierzę w żadne kremy..

 

[Skakanka]

Na pewno ważne jest dla mnie,że się mężowi podobam ale ważniejsze,żebym się sama sobie podobała

 

[Skakanka]

Sory,że piszę na ratyale jak sobie coś przypmnę to wtedy piszę;-)

Xmamuska Twój mąż bardzo ładnie i mądrze Ci mówimój mi tak nie słodzimuszę go ochrzanić

 

[aph]

Wczoraj mnie zgaga zaatakowala i kupilam sobie mleczko zageszczone w tubce. Bo nie wiedzialam, czy chodzilo Wam o to w puszce, takie do kawy, czy to w tubce. No ale w kazdym badz razie, zadzialalo. Przeszlo, jak reka odjal.