reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Antykoncepcja po...

a ja przez 8 lat brałam tabletki i zero efektów ubocznych - dodam że były to jednofazowe starszej generacji - a jaka wygoda - miesiączka praktycznie co do godziny, schudłam, zero bóli menstruacyjnych, można przesunąć okres jak się np jedzie na wakacje. Przez te 8 lat tylko jeden raz zapomniałam o tabletce i to tylko dlatego że byłam chora i miałam straszną gorączkę i zasnęłam niespodziewanie popołudniu a obudziłam się rano.
 
reklama
Wracam do metody sprzed ciąży: metoda objawowo-termiczna. Sprawdziła się wtedy, to i sprawdzi się teraz, tylko na początku będzie wymagała ode mnie więcej uwagi. Muszę tylko jeszcze raz przeczytać literaturę, żeby odświeżyć pamięć, ale mam na to jeszcze trochę czasu. Nie wyobrażam sobie zażywania hormonów. Brrr... Gumka odpada, a ta metoda była dość przyjemna, bo po okresie wstrzemięźliwości nie mogliśmy się sobą nacieszyć ;)

Agaj napisała, że zaszła w 29 dniu cyklu i że to niemożliwe. Witaj w klubie. Mam identycznie i własnie dlatego taka różnica między terminem z OM a z USG. To wszystko zależy od długości cyklu. Jeśli jest dług, to w ciążę można zajść nawet później.
 
Ostatnia edycja:
W czasie karmienia zamierzam używać Cerazette - brałam je po Wiktorii i było ok. Jak skończę karmić to wolałabym przenieśc się na plastry. Jak dotąd (przed i po Wikunii) brałam Marvelon. Teraz wolałabym plaster raz na tydzień i spokój.

agbar - a w czasie karmienia?
 
przed ciazą sporo lat brałam hormony Marvelon, jak sie zdecydowalismy na starania okazało sie, ze mam rozchwiane hormony PRL, progesteron i zanim do tego doszłam minął prawie rok. Obiecałam sobie, ze nigdy wiecej hormonów, tym bardziej, ze chciałbym mieć drugie dziecie ;)
Przez ten rok tak nauczyłam sie oserwować siebie, ze też bedę próbowała metody objawowo- termicznej.
A jak postanowie nie mieć więcej dzidzi to wkładka albo spirala ...
 
Ja zamierzam wrócić do tabletek, ale dopiero po drugim dziecku. Nie chcę mieć zbyt dużej różnicy wieku, więc (jeśli poród nie okaże się mega traumą) dam organizmowi rok na zregenerowanie się i przystąpimy do płodzenia kolejnego potomka :-) Dlatego nie opłaca mi się brać tabletek, bo i tak trzeba je na pół roku przed zachodzeniem w ciążę odstawić. Ale potem - hormony - dla mnie były super wygodą i dawały poczucie kontroli nad własnym ciałem.
 
Antylopka też ta metoda. Dlatego właśnie pisałam, że muszę sobie co nieco przypomnieć i doczytać. Wiem, że to łatwe nie będzie, ale mam nadzieję, że damy radę. Bo jak cykl wróci do normy, to już dla mnie żaden problem.
 
Tylko też nie wiadomo kiedy wróci do normy.U mnie pewnie norma będzie taka jak przed ciążą,czyli raz tak a raz tak :) heh
Co do metody anty to ja nie wiem jaka wybrać :(
 
Renczysia nie ty jedna masz z tym problem... ja też za nic nie wiem co wybrać:no:
Chyba jednak zostanę przy gumkach bo przy tabletkach mam zawsze bóle głowy i libido zerowe - czyli wypisz wymaluj jak w ciąży aaa i biust mi rośnie a tego to ja już nie potrzebuje :happy2:
Myślałam o tych ringach ale one też wydzielają hormony więc też odpadają.
 
reklama
A to akurat plus renczysia bo masz dużo sposobów do wyboru :)
Ja używałam ze względów zdrowotnych i tabletek i plastrów i wiem że dla mnie to największe zło. Może twój organizm na nie reagował by dobrze. metody "naturalne" wszelakie dla mnie odpadają ze względu na nieregularne cykle i zaniki okresu... więc nie wiele mi pozostaje.
Za to ty możesz poszaleć :)
 
Do góry