reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Chusty i nosidelka :)

reklama
Gdzie? w "naszej" cywilizowanej Anglii? :-)
szczerze mowiac jak dlugo tu jestem to nie widzialam jeszcze matki z dzieckiem w chuscie nawet matki afrykanskiej, wszystkie z wozkami smigaja. To dopiero na mnie beda dziwnie patrzec jak na debila chyba, bo mieszkam na dzielnicy gdzie jest wiecej bialych i zauwazylam, ze dziwnie patrza na obcych jak na przybyszow, ba potrafia mi nawet zagladac do wozka i komentowac o moim dziecku:dry: w kazdym razie z duma bede nosic swoja dzidzie w chuscie.

:tak::tak::tak: pelno tu murzynek ktore nosza dzieci w chustach :tak:
za to angielke widzialam tylko 1... ale mam zamiar rozpoczac nowa mode w UK :-D

no na pewno nie wygladalam jak mądra ;-) nie przewidziałam tej śnieżycy :baffled:

kilolek - moje dziecko robiło furorę nie tyle tym, że przyszło w chuście, ile tym, że zrobiło kupe :-D:-D i e takie do brata podobne :-D

:-D:-D:-D
 
Witam,
mam 6 tygodniowego malucha, kupiłam chustę tkaną i chciałam go dwa tygodnie temu wpakować do kołyski którą zawiązałam zgodnie z wzorem w internecie:-) no niestety nie wyszło mi to, bo tułów mu wpadł gdzieś nisko, głowa się wygięła do boku, rączki się ścisnęły na moim brzuchu i ledwo biedaka stamtąd wyciągnęłam! W ogóle taka długa ta chusta że wiłam ją i wiłam. Teraz chcę podejść do pozycji kangurka - ale boję się jeszcze bardziej - bo to wygląda na skomplikowane, ale mój maluch bardzo potrzebuje przytulania więc muszę jakoś go zawinąć.
Pytanie mam czy 6 tyg to nie za mało na tą pozycję? czy macie jakieś rady jak to zrobić?
I jak się ubieracie i maluchy w taką pogodę do chusty? pod kurtkę oczywiście chusta się nie zmieści - ale na kurtkę to chyba nie bardzo?

A jeszcze z innej beczki - pieluchy wielorazowe czy któraś z was stosuje? bo szukam tu takiego tematu na forum i jak na razie jeden znalazłam ale nie czynny:-)
 
Maria mi tez nie powiodlo się z kołyską. Jak dla mnie kieszonka (kangurek) łatwiejsza jest od kolyski.
Ja zakładam młodemu kombinezon (bez żadnych sweterkow itp), chuste i pod kurtkę, ale żadko wychodzę, bo kurtka przy ciasna. Na kurtke ja bym nie ząlożyła, bo to mi sie wydaje za zimno dziecku i takie odsłonięty mi się wydaje i wiastr i snieg... ale Iza nosi na kurtkę, wiec zalezy od naszego podejścia

u nas tylko jedna listopadówka jest na wielorazowych pieluchcach, więc wiiele informacji tu na ten temat nie znajdziiesz
 
Witam,
mam 6 tygodniowego malucha, kupiłam chustę tkaną i chciałam go dwa tygodnie temu wpakować do kołyski którą zawiązałam zgodnie z wzorem w internecie:-) no niestety nie wyszło mi to, bo tułów mu wpadł gdzieś nisko, głowa się wygięła do boku, rączki się ścisnęły na moim brzuchu i ledwo biedaka stamtąd wyciągnęłam! W ogóle taka długa ta chusta że wiłam ją i wiłam. Teraz chcę podejść do pozycji kangurka - ale boję się jeszcze bardziej - bo to wygląda na skomplikowane, ale mój maluch bardzo potrzebuje przytulania więc muszę jakoś go zawinąć.
Pytanie mam czy 6 tyg to nie za mało na tą pozycję? czy macie jakieś rady jak to zrobić?
I jak się ubieracie i maluchy w taką pogodę do chusty? pod kurtkę oczywiście chusta się nie zmieści - ale na kurtkę to chyba nie bardzo?

A jeszcze z innej beczki - pieluchy wielorazowe czy któraś z was stosuje? bo szukam tu takiego tematu na forum i jak na razie jeden znalazłam ale nie czynny:-)

A ja ci radze wejsc na Chustoforum Tam Ci dziewczyny na pewno pomoga :tak:

Nie wiem czy juz wpisalam, ale doszlysmy juz do takiej wprawy w wiazaniu kieszonki ze Asia juz zasypia przy samym wkladaniu :-D A mi tez super wygodnie i nic nie czuje, mimo ze mam taki sfatygowany kregoslup :baffled:
 
Dziewczyny z Trojmiasta i okolic, ktore wybieraja sie na spotkanie Klubu Kangura moze macie kogos takiego? Cytat z chustoforum:
Spec od pierwszej pomocy u dzieci poszukiwany!

Dziewczyny!
Padł pomysł, żeby zaprosić na spotkanie Klubu kogoś, kto opowiedziałby nam o tym jak udzielać pierwszej pomocy dzieciom. Pomysł super! Ale żeby kogoś takiego zaprosić potrzebujemy namiarów na taką osobę.
I tu moja gorąca prośba.
Jeśli znacie kogoś takiego to skierujcie go do mnie, albo lepiej zapowiedzcie, że się skontaktuję w takiej a takiej sprawie i przekażcie mi namiary.
Jeśli nikogo nie znacie, to przy okazji podpytajcie swoich pediatrów, czy oni kogoś znają i mogliby polecić. A może któryś z lekarzy chciałby przyjść na spotkanie i poopowiadać o podnoszeniu odporności itp.?
Poszukajmy wspólnie, wtedy szybciej kogoś znajdziemy...​
 
Dziunka zwróćcie sie do obslugi lotniska. Służby ratownicze organizują bezpłatne szkolenia. Przynajmniej te z Warszawy.
 
UWAGA, UWAGA!!!

Wlasnie przymierzam sie do wyjscia z moim dzieckiem w chuscie na kurtce na spacer:-D
pogoda ladna, temp blisko zera
juz sie boje :baffled:
ale czuje ze nadszedl TEN moment aby sie na to odwazyc :-D

p.s. mieszkam na wsi i wyobrazcie sobie miny ludzi :-D juz nie moge sie doczekac :-D:-D:-D
 
reklama
Do góry